OGÓLNOPOLSKIE WYRÓŻNIENIE DLA BURMISTRZA BLACHOWNI

Na Jasnej Górze w obecności starostów, prezydentów, burmistrzów, wójtów, dyrektorów szkół i prezesów klubów z całego kraju, Sylwia Szymańska burmistrz Blachowni otrzymała ogólnopolskie wyróżnienie. Burmistrz został doceniony za wspieranie gminnego sportu oraz bezinteresowne poświęcenie dla rzecz dzieci i młodzieży w kontekście rozwoju fizycznego. Specjalne wyróżnienie wręczył Jerzy Drynda, sekretarz generalny Katolickiego Stowarzyszenia Sportowego RP.

Z gratulacjami dla Sylwii Szymańskiej pospieszyli nasi ongiś znakomici bokserzy Marian Kasprzyk, złoty medalista igrzysk olimpijskich w Tokio 1960 rok oraz Jerzy Rybicki, ostatni złoty medalista igrzysk olimpijskich w Montrealu 1976. Uroczystości odbyły się w ramach pielgrzymki sportowców, a gratulacje składała też europosłanka Jadwiga Wiśniewska

BO W ŁOJKACH WARTO ZAWALCZYĆ O NOWY TARAS DLA DZIECI

Będąc na festynie rodzinnym u przedszkolaków w Łojkach, podczas występów maluchów nie trudno było nie zauważyć zdewastowanego tarasu placówki. Być może o nową nawierzchnię, o czym rozmawialiśmy w piątek burmistrz, przewodniczący Rady Miejskiej, dyrektor Przedszkola i ja, udałoby się zawalczyć w tegorocznym Budżecie Obywatelskim. Zachęcam zatem wszystkich rodziców, szczególnie tych pociech, które chodzą do tej placówki, aby rozważyli fakt czy nie warto zgłosić takiej inwestycji do BO. Burmistrz i Rada kilka lat temu dała taką możliwość, przeznaczając na na całą Gminę na BO 350 tys zł. W Łojkach jest do wzięcia 37.118 zł. Za takie pieniądze udałoby się pewnie wykonać nie jeden taras.

FEST(YNOWA) ZABAWA W ŁOJKACH

Jeśli przed rodzicami, babciami, wychowawcami czy samorządowcami, występowali tak wspaniali, mali artyści to ręce same składały się do oklasków. Po fantastycznych śpiewach, tańcach oraz konkursach, nie zabrakło czasu na kosztowanie wszelakich „atrakcji” dla podniebienia, przygotowanych przez organizatorów Festynu Rodzinnego czyli Przedszkole w Łojkach. Chleb ze smalcem i ogórkiem, kiełbaski, kaszanka oraz ciasta… jak po rewolucji Magdy Gessler, znakomite. Żal było wracać do domu, tak pięknie nas ugościły przedszkolaki z Łojek wraz wychowawcami i dyrekcją placówki.

Taniec z gwiazdami rodzinnymi zachwycił publiczność. Wodzirej wprost szalał na tarasie.

BRAWO GORZELNIA, CISIE I KONRADÓW

Aż 7 wniosków, które złożyła burmistrz Sylwia Szymańska, uzyskało akceptację i dofinansowanie ze strony Zarządu Województwa Śląskiego na dofinansowanie inicjatyw dla sołectw w naszej Gminie. Docenione sołectwa w „Konkursie Przedsięwzięć inicjatyw lokalnych na realizację przez gminy zadań inwestycyjnych dla sołectw województwa śląskiego” to: Nowa i Stara Gorzelnia, Cisie i Konradów. Tam zostaną doposażone centra sportowo – rekreacyjne oraz powstaną obiekty małej architektury. 62 tys. zł (przy dofinansowaniu ponad 50 tys.) starczą też na imprezy integracyjne, promujące wśród mieszkańców ideę samorządności.

ANATOMIA KŁAMSTWA Nr 17 CZYLI ODDZIELAMY PRAWDĘ OD ŁGARSTWA

Josemaría Escrivá de Balaguer, hiszpański duchowny, który założył Opus Dei pisał – „Kłamstwo posiada wiele aspektów: niedopowiedzenie, półprawda, oczernianie… Ale zawsze jest bronią tchórzy”..
Na prośbę mieszkańców dalej wskazuję jak mieszkańcy Gminy Blachownia są okłamywani i wprowadzani zapewne specjalnie w błąd. Przypomnijmy co jeszcze niedawno pan z Cisia pisał?
„Sylwia Szymańska ogłosiła ogromny sukces, poinformowała Mieszkańców, że gmina Blachownia otrzymała ponad 12 mln z Unii Europejskiej na oczyszczenie zbiornika. Chwaliła się również, że Blachownia została liderem ogólnopolskiego konkursu dotacji UE. SZOK. Ludzie jej wiwatują, biją brawa, cieszą się, że otrzymamy pieniądze na oczyszczenie zalewu. Byłem tym zachwycony, dopóki nie sprawdziłem, o co tak naprawdę chodzi. Niestety, wszystko to okazało się KŁAMSTWEM. Blachownia nie otrzymała żadnego dofinansowania”.
A ostatnio nawet drwiono, że po zbiorniku pływa atrapa barki. Tyle były sołtys z Cisia.
A jaka jest prawda?
Na odmulenie zbiornika wodnego i zagospodarowanie przyległego do stawu otoczenia, Blachownia z Funduszy Europejskich otrzymała 12.123.311,82 zł. Cała wartość projektu wyniesie 14.262.842,79 zł. Czyszczenie stawu potrwa do września 2020 roku.
Obecnie tereny zbiornika od strony północnej to plac budowy.
Zakres prac to:
1. Odmulenie dna zbiornika
Przewiduje się konieczność hydrodynamicznego usunięcia ok. 100.000 m3 osadu o uwodnieniu ok. 90%, w celu skutecznego oczyszczenia dna zbiornika z zalegających osadów dennych. Osady denne razem z wodami nadosadowymi będą usuwane ze zbiornika przy pomocy specjalistycznego sprzętu, tzw. refulera. Wydobyty i wstępnie odwodniony osad zostanie poddany procesowi dalszego odwodnienia na prasach, geotubach lub wirówkach do pożądanej zawartości suchej masy ok. 20%, a następnie zutylizowany zgodnie z obowiązującymi przepisami.

2. Zagospodarowanie otoczenia
– Modernizacja układu nawierzchni parkingu przy ul. Wczasowej,
– Budowa ścieżki pieszo-rowerowej wokół zbiornika wodnego ,
– Budowa mostków wzdłuż jeziora,
– Budowa wież widokowych,
– Montaż urządzeń parkowych takich jak: ławki, kosze oraz lampy solarne.
– Montaż dysz wodnych – fontann wraz z przyłączem elektrycznym
– Budowa i montaż pomostów stałych i pływających
– Remont kąpieliska i plaży
– Remont stanicy wodnej

Zachęcam Państwa, przy okazji nie tylko niedzielnych spacerów, do sprawdzenia czy po stawie pływa atrapa czy na placu pracuje prawdziwy sprzęt budowlany, czy aby to nie klocki lego. Przy okazji będzie można zauważyć, że w końcu zniknął stary amfiteatr wraz jego brzydkim otoczeniem.

SOŁECTWO KTÓRE INTEGRUJE

-Bardzo się cieszę, że ten plac zabaw, który jest coraz bogatszy w różne urządzenia, jest tak przyjazny ludziom. Integrują się tu mieszkańcy czterech sołectw: Nowa i Stara Gorzelnia, Kalej, Wydra, dwóch gmin Blachownia i Wręczyca Wielka oraz dwóch powiatów częstochowskiego i kłobuckiego. Bardzo dziękuję pani burmistrz za wielkie wsparcie naszych działań – mówiła na festynie Ilona Grzelińska, sołtys Nowej Gorzelni. Podczas niedzielnego festynu dzieci nie mogły narzekać na brak atrakcji. Malowanie nie tylko twarzyczek przez panie z MOPS, przejażdżki bryczką czy zawody sportowe to tylko niektóre z nich. Gdy dzieci aktywnie szalały, rodzice mogli chwile odpocząć.
Nie da się ukryć, że patrząc jak zmienia się Plac Rekreacyjny w Nowej Gorzelni nie ma wątpliwości, że sołectwo to ma naprawdę dobrego gospodarza. Takiej inwencji, zapału, jednoczenia ludzi oraz sprzymierzeńców wokół wspólnych zadań mogą pozazdrościć inni sołtysi.

FESTYN U ŚW. MICHAŁA

Z radością Bożą i z siłami nadprzyrodzonymi, szczególnie przy przeciąganiu liny, upłynął kilkugodzinny festyn parafialny. Blisko 50. dzieci bawiło się na placu i w salce przy parafii św. Michała Archanioła. Animatorki, pod kierunkiem Madzi, pląsami i konkursami zabawiały dzieci. Nie zabrakło też wspólnego śpiewania. Hitem okazało się przeciąganie liny. Emocje zostały przeciągnięte do granic niebios. Nic dziwnego, że w zabawę, kto kogo przeciągnie na swoją stronę, włączyli się też sami rodzice, a nawet ks. Robert.
Po takich szaleństwach rozpoczęło się napełnianie brzuszków i brzuchów. Kiełbaski z grilla, wypieki mam oraz napoje sprawiły, że wszyscy poczuliśmy się jak w siódmym niebie.

MAMY KOLEJNE PIENIĄDZE NA DROGĘ

Wicewojewoda śląski Mariusz Trepka wręczył samorządowcom subregionu północnego naszego województwa promesy na realizację zadań związanych z usuwaniem klęsk żywiołowych. Gwarancje finansowe na blisko 14,8 mln zł trafiły do samorządowców z powiatu częstochowskiego, kłobuckiego, myszkowskiego oraz lublinieckiego. Wśród wyróżnionych znalazła się Blachownia. Burmistrz Sylwia Szymańska na ul. Kawową w Ostrowach pozyskała 353 tys. zł.

BADMINTON W BLACHOWNI

2 czerwca Blachownia będzie gospodarzem Mistrzostw Śląska Elity, Juniorów, Juniorów Młodszych, Młodzików i Młodzików Młodszych w badmintonie. Areną zmagań zawodników będzie hala przy ul. Sportowej 1.

POZIOME ZNAKI DROGOWE

Pojawiły się na skwerze Tarnawskiego. Teraz będzie bezpieczniej bo każdy z nas będzie wiedział, który pasaż jest dla pieszych, a który dla rowerzystów czy rolkarzy.
Poziome oznakowanie oraz urządzenia linarne zostały sfinansowane z Budżetu Obywatelskiego i kosztowały ponad 35 tys. zł. Raz jeszcze dziękuję tym, którzy zagłosowali na nasz projekt oraz pracownikom UM w Blachowni.

PRZEDSZKOLNY FESTYN

Radości i to potrójnej co niemiara, zabawy i uśmiechów zarówno na twarzach dzieci jak i ich rodziców. A wszystko za sprawą rodzinnego festynu w Przedszkolu przy ul. Żeromskiego w Blachowni. Okazja potrójna: Dzień Matki, Dzień Ojca i Dzień Dziecka.
Wszystko zagrało jak należy. Rodzice mogli oklaskiwać występy swoich małych artystów. Potem dzieci zajęły miejsca na widowni, a pokaz aktorski dali sami rodzice.
Było coś dla duszy, nie zabrakło smakołyków dla podniebienia. Kawiarenka serwowała wspaniałe wypieki i napoje, a przedszkolny grill nie nadążał za „wilczym” apetytem nie tylko przedszkolaków. Festyn inny niż dotychczas i pewnie warto go będzie powtórzyć za rok.

NATURALNIE – REMONT PAŁACYKU MYŚLIWSKIEGO

Jeszcze jesienią zeszłego roku słyszałem głosy „tu mi kaktus wyrośnie jak wy zaczniecie odmulać zbiornik. Odpowiedź – czyścimy. Potem było okłamywanie ludzi i pytanie – po co nam jakieś centrum przesiadkowe skoro za chwilę nie będzie miał kto wozić ludzi, nie uda się przecież znaleźć nowego przewoźnika za PKS. Odpowiedź – budujemy centrum przesiadkowe, rosną mury dawnej Prażynki, a Blachownia ma nowego, zielonego przewoźnika.
Na szczęście nie spełniają się pobożne życzenia opozycji, dla której im gorzej dla Blachowni tym lepiej dla nich.
Miło nam oznajmić, że za chwilę ruszamy z kolejną inwestycją – kapitalny remont budynku przy ul. Sienkiewicza 16 wraz parkingiem. To zabytkowy pałacyk myśliwski z 1870 r., zbudowany dla wielkiego księcia Mikołaja Romanowa, rosyjskiego następcy tronu. My remontujemy obiekt już nie dla zaborcy, a dla naszych Mieszkańców, organizacji pozarządowych.
Zatem dalej naturalnie zmieniamy Blachownię na lepsze.

CO Z 16-GO STYCZNIA – RZECZNIK WOJEWODY ODPOWIADA

Oskarżany przez pewnego pana z Cisia, jakobym stał za zmianą nazwy ul. z 16 Stycznia na Janusza Korczaka, raz jeszcze oświadczam, że nie mam nic wspólnego z tą zmianą. Gmina odwołała się od zarządzenia wojewody śląskiego, który wbrew burmistrzowi, Rady i samych mieszkańców tej ulicy zmienił nazwę. Póki co TVP info dzisiaj podaje, że Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił zarządzenia wojewody mazowieckiego dotyczące zmian nazw 12 ulic w Warszawie w związku z tzw. ustawą dekomunizacyjną – w tym al. Armii Ludowej na al. Lecha Kaczyńskiego. Podobnie WSA w Gdańsku i Poznaniu także uchylił zarządzenie wojewodów. Dlaczego wojewoda śląski zmienił nazwę ul. 16-go Stycznia w Blachowni na Korczaka kompletnie dla nas mieszkańców jest to nieczytelne. Dziwić może też fakt, że niektórzy mieszkańcy z 16-go Stycznia, chcący podpisać nową umowę z firmą energetyczną, w umowie mają adres ul. Korczaka. Gmina się odwołuje od decyzji wojewody, a ZE używa nowej nazwy ulicy.
Dlatego kilka dni temu wysłałem zapytanie do służb wojewody. Odpowiedź

Zarządzenie zastępcze, w myśl art. 6 tzw. ustawy dekomunizacyjnej, podlega wykonaniu począwszy od dnia wejścia w życie. Obowiązek realizacji powyższej normy prawnej spoczywa na jednostce samorządu terytorialnego. Natomiast w przypadku niewykonania przez jednostkę samorządu terytorialnego zarządzenia zastępczego w terminie 30 dni od dnia jego wejścia w życie, Wojewoda, działając na podstawie art. 6a ust. 1 ww. ustawy, zapewni jego wykonanie na koszt tej jednostki. Ten tryb postępowania jest niezależny od dokonanego przez Gminę Blachownia zaskarżenia ww. aktu nadzoru do WSA w Gliwicach. Ewentualny wyrok uwzględniający skargę na akt prawa miejscowego wywołuje skutki prawne dopiero od chwili jego uprawomocnienia. Tym samym, zdaniem organu nadzoru, nie ma podstaw do kwestionowania nazwy ulicy, która została nadana zaskarżonym zarządzeniem zastępczym. Wskazany akt  nadzorczy obowiązuje bowiem i będzie obowiązywał do momentu wydania prawomocnego orzeczenia uchylającego ten akt. Zatem we wskazanej sprawie nazwa nadana przedmiotowym zarządzeniem zastępczym przestałaby obowiązywać w przypadku, gdyby WSA w Gliwicach albo Naczelny Sąd Administracyjny uchylił omawiane zarządzenie prawomocnym wyrokiem. Wymaga podkreślenia, iż takie orzeczenie byłoby wiążące w tej konkretnej sprawie.
Stanowisko to należy odnieść także do przywołanego w piśmie „wyroku WSA w Gdańsku uchylającego zarządzenie zastępcze wojewody pomorskiego”. Wyroki WSA w Gdańsku z 29  marca 2018 nie są prawomocne. Nadto odnosząc się do Pana pytania, czy wojewoda miał prawo zmieniać nazwy ulic, to trzeba podkreślić, iż orzecznictwo to nie wyklucza dopuszczalności uzasadnionej ingerencji organu nadzoru w sferę chronionej konstytucyjnie samodzielności gminy na podstawie ww. ustawy.
Pozdrawiam
Alina Kucharzewska Rzecznik wojewody śląskiego

TYROLKA JUŻ CZYNNA

Ostatni element liniarnii na placu zabaw pod „Trzema Dębami” na skwerze Tarnawskiego jest już czynny. Chodzi o tzw. tyrolkę czyli zjazd linowy. Właśnie to urządzenie i niebieskie bocianie gniazdo cieszą się największym powodzeniem. Ustawiają się długie kolejki, a mniejsze dzieci mają w końcu dla siebie huśtawki czy karuzelę. W przyszłości myślimy o ogrodzeniu tego terenu, by, szczególnie do piaskownicy, nie miały dostępu psy. Warto przypomnieć wszystkim rodzicom, że zabawa na placu, a szczególnie nowej liniarnii, powinna się odbywać pod okiem opiekunów. Właścicieli psów możemy prosić, aby swoich czworonożnych przyjaciół nie spuszczali na skwerze ze smyczy ze względów bezpieczeństwa przede wszystkim bawiących się tam dzieci.

SPOKOJNA I RZECZOWA SESJA

Na poniedziałkowej sesji, która była wyjątkowo spokojna, złożyłem kilka interpelacji.
Pierwsza sprawa brudnych wprost klejących się pojemników i kubłów na śmieci.
Druga – prosiłem o zwrócenie uwagi na początkowy fragment deptaku (przedłużenie ul. Żeromskiego) między garażami i ryneczkiem. Rosną tam chwasty, a sam mur też jakby mało reprezentacyjny.
Burmistrz Sylwia Szymańska zapowiedziała, że sprawa brudnych pojemników zostanie natychmiast zgłoszona do firmy, która powinna je myć dwa razy do roku. Trawa przy skwerze zostanie wykoszona, a być może w niedługim czasie młodzi ludzie coś zmalują na tej długiej ścianie. Zgłosiła się do mnie grupa młodych ludzi chcieliby przeprowadzić warsztaty graffiti być może skierujemy ich w to miejsce – powiedziała burmistrz Sylwia Szymańska.
Zgłaszałem też, że na chodnikach na skwerze Tarnawskiego gdzieniegdzie wyrasta trawa oraz, że mieszkańcy na ul. Kopernika w Ostrowach skarżą się, że ich ulicą przejeżdżają TIR-y. Skutek jest taki, że odczuwają to w swoich domach i mają tego dosyć. Mieszkańcy chcą, aby ciężki ruch skierować na inną ulicę, gdzie droga jest szersza np. na ul. Pocztową. Warto dodać, że ul. Kopernika jest drogą powiatową dlatego mieszkańcy proszą, aby zmienić kategorię tej drogi, aby znowu była ona gminną jak wiele lat temu.
Interweniowałem też w sprawie zasypanego kanału w rejonie garaży przy ul. ks. Kubowicza oraz w kwestii poprawy bezpieczeństwa na ul. Sienkiewicza. A konkretnie chodzi o przecięcie czy wprost wycięcie żywopłotu przed DPS. Krzewy tam rosnące skutecznie przysłaniają widoczność tym którzy wyjeżdżają z ul. Cmentarnej na ul. Sienkiewicza.