DZISIAJ DZIEŃ DZIECKA

We Francji i Włoszech 6 stycznia, w Turcji 23 kwietnia, w Japonii 5 maja, w Niemczech 23 września, a w Polsce 1 czerwca. Dzisiaj obchodzimy Dzień Dziecka.

Wszystkich naszym najmłodszym mieszkańcom Gminy życzę samych radosnych i słonecznych dni. Jak najwięcej powodów do uśmiechu. Mnóstwo słodyczy i lodów i dziesięciomiesięcznych wakacji.

DOFINANSOWANIE DO HALI PRZYSZKOLNEJ

To piękny prezent na Dzień Dziecka, ale czy dla samorządu?

Urząd Miejski informuje, że Gmina Blachownia pozyskała 2.420.000 zł jako dofinansowanie do budowy przyszkolnej hali sportowej przy Szkole Podstawowej Nr 1 (ul. Bankowa). Łączny koszt inwestycji to blisko 5 mln. złotych. To oznacza, że drugie 50 procent będzie musiała dołożyć Gmina. Zatem ten prezent może oznaczać, że trzeba będzie zrezygnować z jakieś innej inwestycji, by znaleźć środki na ten prezent. Inna kwestia to ile tak naprawdę będzie kosztować hala po przetargu. Przy szalejących cenach oraz inflacji dzisiaj taka inwestycja może kosztować nawet 6 mln zł.

Wizualizacja internet

Więcej informacji na stronie Urzędu Miejskiego www.blachownia.pl

KIEŁBASA WYBORCZA CZYLI JAK MPK CHCE WRÓCIĆ DO BLACHOWNI

Na stronie facebooka Cezarego Osińskiego  (to ten pan, gdy był radnym po wykryciu groźnych pleśni w przedszkolu przy ul. Żeromskiego

zaproponował, aby zagrzybiałe mury opryskać specjalną cieczą, a mógłby to za 10 tys. zł zrobić jego kolega, a potem pomalować ściany i zaprosić dzieci do środka),wyczytałem, że jakaś osoba zbiera podpisy od mieszkańców gminy, aby przywrócić komunikację MPK do Blachowni. To znakomity pomysł tylko, że dowcip powtarzany dwa razy staje się jakby mało „świeży”. Przypomnę jakiś czas temu ten sam „team” zbierał podpisy w sprawie właśnie przywrócenia autobusów MPK do naszej gminy. Jak widać ludzie wtedy nie dali się nabrać na komunikacyjny chwyt wyborczy. Być może, przy obecnych realizowanych inwestycjach proponowanych przez burmistrza, trudno jest coś wymyślić nowego, więc trzeba się chwytać starych pomysłów.

Podstawowy problem w przywróceniu autobusów MPK do Blachowni – to skąd wziąć środki? Przedsiębiorstwo komunikacyjne z Częstochowy tylko za wydłużenie linii 22 z Łojek do centrum przesiadkowego w Blachowni żąda od naszego Urzędu Miejskiego ponad 1,7 mln zł i to na zasadzie porozumienia. To oznacza, że gmina nie miałaby możliwości dofinansowania z Funduszu Autobusowego Ministerstwa. Mieszkańcy innych dzielnic naszej gminy mogą się zapytać, a co z nami? Co z komunikacją do Ostrów (gdzie mieszka Cezary Osiński), co z połączeniem do Cisia, Malic, Błaszczyk czy Konradowa?  

Jak informuje burmistrz Sylwia Szymańska – ostatnio MPK przedstawiło kolejną podwyżkę wozokilometra za dojazd do Łojek na terenie gminy. I zapewne nie będzie to spółki ostatnia taka propozycja. Warto wejść na stronę fb Sylwia Kałużyńska-Szymańska, która szczegółowo odsłania kulisy komunikacji w naszej gminie.

Komentarz

Przyjąć „ożenek” z MPK czyli obsłużyć dodatkowo Ostrowy oraz inne sołectwa  – to tak jakby zawiesić sobie pętlę finansową na szyi i czekać jak z roku na rok będzie się coraz bardziej zaciskać. Aby zaspokoić żądania częstochowskiej spółki przewozowej i jednego z szefów związku MPK, nasza gmina musiałaby zrezygnować z poważnych inwestycji np. z dalszej kanalizacji, modernizacji dróg czy uruchomiania żłobka. Podejrzewam, że rocznie Blachownia na ten cel musiałaby płacić 3-4 mln zł, a może jeszcze więcej. Zamiast czarować i mamić ludzi ofertą MPK to proszę przyjść na komisje budżetu czy sesję i wskazać skąd burmistrz i Rada ma wziąć horrendalne środki na komunikację MPK. Albo z jakich zrezygnować  inwestycji na rzecz powrotów linii 152, 151 czy 161.

Drugiej strony obecny przewoźnik GTV Bus powinien poprawić warunki przewozu. Okna się nie otwierają, małe busiki do Częstochowy są opóźnione, (z winy prowadzonych remontów na DK 46) albo odjeżdżają za wcześnie i są zapełnione. Wyższe osoby w busach czują się jak koszykarze w bunkrze. Po ostatnim spotkaniu z radnymi właściciele firmy obiecywali poprawę.Komentarz

Co warto zaznaczyć, że, samorząd blachowniański nie jest przeciwny spółce MPK tylko wiemy, że gminę nie stać na przewoźnika z PEWEX-u. Burmistrz Sylwia Szymańska swoją wypowiedź na facebooku kończy  -Panowie (zbierający podpisy) fajnie sobie to wymyślili. Gmina zorganizuje święto samorządu, zaprosi mieszkańców, a my przejdziemy się z listami zbierzemy podpisy i obiecamy im… „szklane domy” czytaj MPK. Byle tylko ludzie złożyli swoje podpisy, które potem mogą się przydać do kampanii wyborczej. 

ŚMIERTELNY WYPADEK KOŁO BLACHOWNI

Jak informuje asp. szt. Barbara Poznańska, oficer prasowy KMP w Częstochowie w południe na A1 w okolicy Blachowni doszło do śmiertelnego wypadku. Zginęła jedna osoba. Na miejscu jest policja i straż pożarna. Droga jest częściowo zablokowana, ale i tak jest kilkukilometrowy korek. Policjanci apelują o rozwagę i koncentrację szczególnie na tym odcinku drogi. W tym miejscu dochodzi po raz kolejny do groźnego wypadku. 

foto KMP Częstochowa

PIKNIK STRAŻACKI

Skąpani w radości, 

skąpani w pianie.
Tak upłynął kolejny piknik strażacki zorganizowany przez druhów z OSP  Blachownia.

Wiele konkurencji na trzech torach

i jeszcze więcej emocji.

Łatwo nie było, ale dzieci dały radę. Była więc rywalizacja i ogromna radość.

A wszystkiemu winni organizatorzy czyli strażacy z Blachowni. 

Dzieci zadania zaliczały celująco.

Jak widać ogniomistrzów w Blachowni nie zabraknie.
Celność strumienia wody zapewne zniechęci każde źródło ognia.

Rzucanie bolonikami z wodą do strażaka było… na „6”. Druh przemoczony do suchej nitki, ale uśmiechnięty.

Komu było mało, mógł wsiąść do prawdziwego wozu strażackiego. Pani wchodzi czy mam pomóc?

Dzieci najbardziej czekały na kąpiel w pianie. Tu było najwięcej krzyków i radości.
W tym przypadku można powiedzieć, że dzieci dzieliły się na suche i… szczęśliwe.

Jeśli strażacy są tak skuteczni w działaniach jak organizują pikniki dla dzieci, to możemy być spokojni o nasze bezpieczeństwo.

SPA-TRA – WYSTAWA UŁAŃSKA

„Spadkobiercy tradycji” – to tytuł historycznej wystawy, którą można było oglądać w niedzielę w Centrum Aktywności Obywatelskiej. W jednym miejscu zgromadzono ponad 300 eksponatów. Gospodarzami spotkania z historią byli rotmistrzowie kawalerii ochotniczej Zygmunt Kandora i Sławomir Lisek. Pamiątek więcej niż zwiedzających. Mimo to i tak przykuwały uwagę i młodych i starszych. Te wszystkie „gadżety” wojenne należą do tylko 4. właścicieli.Zaproszeni goście mieli okazję zobaczyć film, który prezentował jak to drzewiej bywało z kawalerzystami II RP oraz jak to prawie 50 lat temu drużyna MSR z Blachowni przejęła tradycje Pułku 4-go Pułk Ułanów Zaniemeńskich, do którego do Wilna trafiali młodzi ludzie także z naszego terenu.

 Jeden z właścicieli pamiątek, z ogromną wiedzą historyczną, tłumaczył ich pochodzenie.Mało kto wie, że niemiecka firma Mauser nie tylko produkowała bron, ale także maszyny do szycia. Ta, bez chińskiego certyfikatu, do tej pory jest sprawna. A to najstarsza pamiątka.Wystawa warta obejrzenia. Być może kiedyś te historyczne cacka uda się zgromadzić w jednym miejscu, tym bardziej, że są  tam eksponaty związane z dawną hutą Blachownia. To jednak wymaga pewnych nakładów finansowych i porozumień właścicieli pamiątek z władzami gminy.

NA RYBY

Od wędkowania rozpoczęliśmy trzeci dzień Dni Blachowni.Zawodowcy i pasjonaci spotkali się nad zbiornikiem Ostki. 

Po sprzęcie było widać, że wędkarze poważnie podeszli do zawodów. Wędka długości 10 metrów i efekty wyciągane co 20 sekund. Płotka bo płotka, ale waga jest. 

Na tych stanowiskach wędkarze jakby bardziej się nudzili. Ryba wyraźnie nie brała. 

A to przedstawicielka szkółki wędkarskiej. Zatem ryby nie mają co marzyć , że wędkarzom kiedyś znudzi się łowienie.

A to już stanowiska jesiotrowate.

Chwila cierpliwości i… nieuwagi rybki  i jest jesiotr.

Mała fotka, by rodzina uwierzyła, że byliśmy na rybach.

Rybka zważona i… mała przyprowadź mamusię.

NORBI ROZKOŁYSAŁ, HIT BOYZ ROZŚPIEWAŁ, CZADOMAN ZAKOŃCZYŁ

Jednym z muzyków, który zaśpiewał na Dniach Blachowni był Norbi. Norbert Dudziuk, bo tak ma zapisane w dowodzie, zaśpiewał… nie tylko swoje przeboje.

Norbi miał niepowtarzalną okazję zaśpiewać u boku Aleksandry Ujmy, gminnej gwiazdy, która wygrała konkurs „Zostań Gwiazdą”. Artysta nie miał się czego wstydzić, dobrze wydał na tle Oli.

Tak kariera się zaczyna… dla Aleksandry. 

Publiczności bardzo się podobał Artysta Paweł Piątek, który śpiewał znane przeboje w języku francuskim i polskim. Perfekcyjny głos, dykcja i słuch muzyczny. Szaleństwo zaczęło się gdy na scenie pojawił się zespół HIT BOYZ, który rozśpiewał publiczność znanymi coverami, także Czadomana „Ruda tańczy jak szalona”.

Na zakończenie drugiego dnia święta samorządu w Blachowni wystąpił Paweł Dudek czyli „Czadoman”.

Ponad 5 tysięcy osób bawiło się przy przebojach Czadomana.Muzyk zaśpiewał nie tylko swoje przeboje, ale także „Perfektu” i „Urszuli”.

Artysta rozdał kilka koszulek i wiele autografów.

BURMISTRZ SYLWIA SZYMAŃSKA ROZDAŁA STATUETKI „BLACHOWNIAŃSKIE ŁABĘDZIE”

Kategoria Pro Publico Bono. Nominowani Katarzyna Małasiewicz, Jadwiga Łysakowska i Karina Cynkowska.

Statuetkę Blachowniański Łabędź otrzymała Karina Cynkowska, prezes OSP w Blachowni.

Kategoria Sport, Turystyka, Zdrowie. Nominowani Krzysztof Borowski i Wiktor Godela.

Statuetka trafiła do Krzysztofa Borowskiego, biegacza długodystansowego, medalisty mistrzostw Europy, Polski i świata.

Kategoria Animator Kultury, Edukator Roku. Nominowani – Karol Ostalski i Wojciech Fuliński, prezes Fundacji Oddział Kawalerii Ochotniczej im. Pułku 4. Ułanów Zaniemeńskich.

Statuetkę powędrowała do rąk prezesa Fundacji Oddziału Kawalerii Ochotniczej im. Pułku 4. Ułanów Zaniemeńskich.

Kategoria Przedsiębiorca Roku, Firma Roku. Statuetkę przyjął Robert Głębocki, właściciel PPHU „Gołąb”.

Najbardziej prestiżowa statuetka „Platynowy Łabędź” trafiła do rąk dh. Ryszarda Cierpiała, strażaka z OSP Blachownia.

Burmistrz Sylwia Szymańska wręczyła też specjalne statuetki.

„Anioł” za wspieranie gminy Blachownia trafił w tym roku do Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Częstochowie.
Wyróżnienie odebrał Zbigniew Cierpiał, członek Zarządu, dyrektor techniczny PWiK. Z gratulacjami pospieszyła radna Małgorzata Bernat.

Drugi „Anioł” trafił do Witolda Łacnego, prezesa Zarządu Lokalnej Grupy Działania „Zielony Wierzchołek Śląska”. 

Trzeci Anioł trafi do Marii Szostak, która od lat wspiera blachowniańską oświatę.

Piątkową Galę uświetnił muzyk Krzysztof Niedźwiecki.

Gitarzysta, kompozytor, tekściarz. Współpracował z Andrzejem Grabowskim i Piotrem Machalicą. Grał z zespołem Habakuk.

Na gali wręczenia Blachowniańskich Łabędzie obecny był senator RP Ryszard Majer, który powiedział  – przyznawanie lokalnych wyróżnień w tym przypadku „Blachowniańskich Łabędzi” to piękne budowanie lokalnej społeczności. To docenienie osób, które swoją pracą społeczną czy zawodową działają na rzecz pięknej Gminy Blachownia. Bardzo dziękuję Pani burmistrz za tak trwałe budowanie waszej Małej Ojczyzny.

Zaproszenie na piątkową Galę przyjął również Adam Morzyk, członek Zarządu Powiatu Częstochowskiego, wójtowie Krzysztof Ujma z Poczesnej, Dariusz Pomada z Mykanowa i Iwona Lisek z-ca wójta gminy Konopiska oraz radni Blachowni i sami mieszkańcy naszej gminy.

26 MAJA – NAJPIĘKNIEJSZY DZIEŃ W ROKU

TO DZIEŃ MATKI

CHYBA NIE MA LEPSZEGO DNIA NA OKAZANIE MIŁOŚCI,

CZUŁOŚCI I WDZIĘCZNOŚCI ZA WYCHOWANIE.

WARTO, NIE TYLKO W TYM DNIU, POWIEDZIEĆ 

KOCHAM CIĘ MAMO.

WSZYSTKIM MAMOM SKŁADAM ŻYCZENIA,

ABY KAŻDY  DZIEŃ W KALENDARZU BYŁ DATOWANY NA 26 MAJA.

NIECH WSZYSTKIE DNI W ROKU SĄ DLA WAS KOCHANE MAMY

CIEPŁE I SŁONECZNE. DUŻO ZDRÓWKA.

ŚWIĘTO GMINY BLACHOWNIA

26 maja zaczynamy Dni Blachowni.

Pierwszy dzień świętowania – Gala wręczenia statuetek burmistrza gminy – BLACHOWNIAŃSKIE ŁABĘDZIE.

Statuetki Łabędzie i Anioły już czekają na przyszłych właścicieli. 

Zapraszamy na godz. 18

do Centrum Aktywności Lokalnej ul. Sienkiewicza 16