FESTYN U ŚW. MICHAŁA

Z radością Bożą i z siłami nadprzyrodzonymi, szczególnie przy przeciąganiu liny, upłynął kilkugodzinny festyn parafialny. Blisko 50. dzieci bawiło się na placu i w salce przy parafii św. Michała Archanioła. Animatorki, pod kierunkiem Madzi, pląsami i konkursami zabawiały dzieci. Nie zabrakło też wspólnego śpiewania. Hitem okazało się przeciąganie liny. Emocje zostały przeciągnięte do granic niebios. Nic dziwnego, że w zabawę, kto kogo przeciągnie na swoją stronę, włączyli się też sami rodzice, a nawet ks. Robert.
Po takich szaleństwach rozpoczęło się napełnianie brzuszków i brzuchów. Kiełbaski z grilla, wypieki mam oraz napoje sprawiły, że wszyscy poczuliśmy się jak w siódmym niebie.