OSTATNIA SESJA VII KADENCJI

Podziękowania i drobne upominki oraz kolejne przyjęte uchwały – tak zakończyła się ostatnia 64. sesja Rady Miejskiej w Blachowni. W poprzedniej kadencji było ich jedynie 49. Teraz padł rekord. Skąd, aż tyle posiedzeń Rady, a co zatem idzie spotkań komisji? To efekt skutecznego sięgania po środki unijne i co rusz trzeba było szybko na nadzwyczajnych sesjach dokonywać zmian w budżecie i WPF.
Na dzisiejszej sesji przyjęliśmy też uchwałę nadającą Przedszkolu Nr 2 z Oddziałami Integracyjnymi imię Plastusia. Także plac gdzie powstaje centrum przesiadkowe będzie miało swoją nazwę. Plac Niepodległości o co zabiegał m.in. Tadeusz Gębuś. Stara nazwa Plac Wolności, gdzie mieści się strażnica OSP, także pozostaje.

Podczas wręczania podziękowań i nagród najwięcej braw otrzymała sekretarka Urzędu pani Iwona Gawlik. Wszyscy doceniliśmy Jej ogromną pracę i to na wielu frontach. Pani Iwona dała się poznać jako osoba niezwykle pracowita, kompetentna i skromna. Wprost święta urzędniczka.
Podziękowania otrzymali radni, sołtysi, a także urzędnicy.

Jaka była ta kadencja niezwykle ciężka. Musieliśmy nadrabiać to co przespano w poprzedniej kadencji. Chodzi o brak dokumentacji na pozyskiwanie środków na kanalizację Gminy. Do tego dochodziła nieuzasadniona fala krytyki, próby odwołania burmistrza, ale daliśmy radę. Przy dobrej współpracy z burmistrz Sylwią Szymańską udało się zrobić dużo poważnych inwestycji, remonty wielu dróg oraz pozyskać środki na programy edukacyjne. Dzisiaj na spotkaniu z mieszkańcami Blachowni mówiłem, że przyszło mi pracować z niezwykłym burmistrzem, który nie zamykał się przed ludźmi, miał i ma wizję rozwoju Gminy i co dla mnie ważne, przychodził na niemal wszystkie komisje budżetu. Tego nie pamiętam w poprzednich kadencjach. Można było więc dyskutować i rozmawiać na każdy, gminny temat.

Sylwia bardzo ci dziękuję za tytaniczną pracę w tych czterech latach na rzecz mieszkańców z naszej Gminy. Odbywało się to czasami kosztem rodziny, łez, bo nie brakowało bezpardonowej i niesłusznej krytyki przeciwników. Ale udało się i za chwilę zobaczymy owoce, kolejnych poważnych inwestycji na terenie Gminy. Na spotkaniu z mieszkańcami dziękowałem też za inwestycje w okręgu nr 9 czyli okręgu obejmującym ul. ks. Kubowicza, Sportową i 16 Stycznia. Wiedząc jak trudno zabiega się o inwestycje dla swoich mieszkańców marzyłem o remoncie chociaż dwóch ulic. Udało się wyremontować wszystkie ulice. W dodatku powstał piękny parking, plac zabaw zyskał nowe urządzenia linowe. Dzieci doczekały się pięknego przedszkola, do którego teraz chce chodzić za dużo maluchów.
Sylwia praca z Tobą była dla mnie ogromnym wyróżnieniem. Dziękuję.
Dziękuję też Mieszkańcom z mojego okręgu za wsparcie, czasami za słowa krytyki, ale jestem przekonany, że wszystkie te dobre, i te trudniejsze rozmowy były w trosce o naszą Gminę.

DEBATA, DEBATA I PO DEBACIE

Gdy Sylwia Szymańska mówiła o inwestycjach w ostatnich 4 latach Anetta Ujma tak reagowała.

Kilka dni temu polskie radio informowało, że według badań analityków tam gdzie dobrze się rozwijają gminy czy miasta, tam jest wielu chętnych do objęcie stanowiska szefa w danym samorządzie. Tam gdzie gmina jest zadłużona i nie widać perspektyw rozwoju, to o fotel wójta, burmistrza czy prezydenta ubiega się jedna albo dwie osoby. W Blachowni o stanowisko burmistrza ubiega się aż pięciu kandydatów.

W środę na przedwyborczej debacie w sali bankietowej Stanley zjawiło się ponad 200 osób. Chęć spotkania z mieszkańcami Gminy wyraziło 4 kandydatów. Dwóch z Blachowni Sylwia Szymańska i Edyta Mandryk oraz Anetta Ujma, która mieszka w Mykanowie i Marcin Biernat z Częstochowy. Cezary Osiński z Ostrów w ogóle nie przybył na przedwyborczą konfrontację.

Kandydaci zmierzyli się na odpowiedzi i pytania w 4 rundach. Mówili m.in. jak będzie wyglądać gmina za 5 lat, jaka jest najważniejsza inwestycja w gminie, czego najbardziej brakuje w gminie. Kandydaci zadawali sobie nawzajem pytania oraz odpowiadali na dwa pytania od zebranych osób na sali.

Już na początku kandydatka Anetta Ujma zarzuciła obecnej burmistrz Sylwii Szymańskiej, że wycięła drzewa, a teraz jest to niewyobrażalna strata dla gminnej zieleni. Miało się wrażenie, że dla tej kandydatki wszystko w Blachowni jest źle robione. Źle czyszczony staw, szkolnictwo leży, brak kanalizacji, po co Blachowni centrum przesiadkowe? Anetta Ujma Stwierdziła, że Sylwia Szymańska tak naprawdę na inwestycje wydała 4 mln zł. Zatem gdzie jest reszta pieniędzy czyli ponad 30 mln zł – pytała Anetta Ujma.

Sylwia Szymańska, do której najwięcej było pytań od kontrkandydatów, odpowiedziała Anetcie Ujmie. -Wycięliśmy 80 drzew, a zasadzimy 200 sztuk. Budujemy piękny park z fontanną gdzie będzie można wypocząć. Czyścimy staw, zagospodarowujemy tereny wokół zbiornika. Będziemy mieć Centrum Przesiadkowe. W dawnej szkole (ul. Sienkiewicza 16) powstanie Centrum Organizacji Pozarządowych z salą widowiskową. Swój kąt znajdzie tu wiele organizacji. Tam też stworzymy centrum dla naszych seniorów, a może dzienny dom seniora. Wiele osób nam zgłaszało problemy z dotarciem do MDK przy ul. 1 Maja dlatego myślę, że przy Sienkiewicza 16 będzie lepiej. Lokal usługowy (dawna prażynka) już mamy duże zainteresowanie tym obiektem firm m.in. Poczta Polska chce tu mieć swoją placówkę. Nasi najmłodsi uczniowie szkół podstawowych i klasy zerowe z przedszkola będą się uczyć i bawić w szkole przy ul. Bankowej. Dzięki temu rozwiązaniu swoje miejsce w przedszkolu znajdzie żłobek. Dla szkół i przedszkoli pozyskaliśmy mnóstwo środków na programy edukacyjne. Pozyskaliśmy pomoce dydaktyczne. Pozyskaliśmy ponad 35 mln zł. – powiedziała Sylwia Szymańska. Wystąpienia Sylwii Szymańskiej, co rusz były głośno komentowane i zagłuszane przez zwolenników kandydatki Ujmy. Musieli ich uspakajać prowadzący spotkanie.

Kandydatki Edyta Mandryk podobnie jak Anetta Ujma obiecywały m.in., że jak wygrają wybory to wybudują basen i ścieżki rowerowe. I mają pomysł skąd wziąć pieniądze, ale na razie nie zdradzą szczegółów.
Edyta Mandryk dodała też, że Blachowni jest potrzebna lepsza edukacja, a lepsza edukacja to dokształcanie nauczycieli.
Anetta Ujma chwaliła się wybudowaniem dróg i ociepleniem wszystkich szkół i przedszkoli. Ktoś z sali krzyknął – czy przedszkole przy Żeromskiego też?

Szanowni Państwo gdy na początku 2015 roku pojechałam do Warszawy zorientować się jakie są możliwości w pozyskaniu środków na różne inwestycje, usłyszałam. Pani burmistrz mamy dla was pieniądze tylko czy macie program oczyszczania ścieków, master plan, dokumentację techniczną wraz z pozwoleniem na budowę? Prawda była smutna. Nie mieliśmy przygotowanej żadnej dokumentacji. Moja poprzedniczka nie zadbała o najważniejsze, potrzebne dokumenty, które otwierały drogę do pozyskiwania środków zewnętrznych. Musieliśmy to wszystko nadrabiać i to zrobiliśmy.
W kolejnej odsłonie kandydatka Anetta Ujma pytała komu jest potrzebne boisko na tzw. Saharze, dlaczego nikt tej budowy nie konsultował ze sportowcami?
Sylwia Szymańska. – Musze panią zmartwić akurat odbywały się konsultacje, a w Blachowni działa Rada Sportu. A co do mieszkań to wiem, że w Blachowni brakuje lokali. Rozmawiam z ludźmi, spotykam się z nimi nie tylko w każdą środę w Urzędzie. Dlatego chcemy budować nowe mieszkania.

Marcin Biernat wyliczając potrzeby mieszkańców przyznał, iż zauważył skok w rozwoju Blachowni, ale gmina musi dalej się rozwijać.

Anetta Ujma mówiąc o swoich pomysłach dla Blachowni publicznie prezentowała ulotkę wyborczą, co po ostatnim wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach mogło dziwić. Bo Sąd Apelacyjny orzekł przepadek materiałów wyborczych w postaci ulotek zatytułowanych „Kandydatka na burmistrza Anetta Ujma „Wybierzmy lepszą przyszłość, należącą do KWW Anetta Ujma „Wybierzmy lepszą przyszłość”.
Ktoś z sali krzyknął o kłamstwie wyborczym. Anetta Ujma nie wytrzymała i mimo że praktycznie debata się skończyła nie dała sobie odebrać mikrofonu, komentując m.in. wyrok.
Na zakończenie kandydaci ustawili się do wspólnego zdjęcia.

Komentarz
Od siebie dodam, że debata pozwoliła bliżej poznać kandydatów oraz ich przywiązanie do Gminy. A to, że Blachownia idzie w dobrym kierunku najdobitniej świadczy fakt, że kilka dni temu otrzymaliśmy tytuł WZOROWEJ GMINY. Wyróżnienie przyznał m.in. marszałek Województwa Śląskiego i przewodniczący Konwentu Powiatów Województwa Śląskiego.

I jeszcze jedna kwestia. Kandydatka Anetta Ujma straszyła na sali – Szanowni państwo jeśli nasza Gmina nie upora się z kanalizacją i szybko jej nie zbuduje, to zapłacimy ogromne kary finansowe. Bo to na wszystkie gminy w Polsce narzuca Unia Europejska.
To mam pytanie do kandydatki Ujmy, a kto w 2012 roku razem ze swoimi radnymi wycofał pieniądze z budżetu Gminy Blachownia właśnie na budowę kanalizacji w Ostrowach? Może obecna burmistrz Sylwia Szymańska?

WIEM ILE SZYMAŃSKA ZAPŁACIŁA ZA STATUETKĘ

Trud pozyskiwania środków unijnych został doceniony na forum ogólnopolskim. Blachownia otrzymała statuetkę w Ogólnopolskim Konkursie WZOROWA GMINA, za skuteczne pozyskiwanie środków unijnych.
Z przykrością przyjmuję informację, iż bloger z Cisia sugeruje, pyta ile kosztowała naszą Gminę ta nagroda? Bloger z Cisia stwierdza
„Rozumiem propagandę sukcesu, ale posuwać się do tego stopnia? Ile za to zapłaciła gmina? 5000 zł? 10 000 zł? Może więcej?” Jak można być tak podłym i insynuować, że burmistrz Blachowni mogła opłacić marszałka Województwa Śląskiego czy starostę bielskiego, przewodniczącego Konwentu Powiatów Województwa Śląskiego, aby tylko zdobyć wyróżnienie?
Być może w tych pytających oskarżeniach jest drugie dno? Zachodzi pytanie czy Bloger z Cisia stara się za wszelką cenę ośmieszyć i zdyskredytować osiągnięcia obecnego burmistrza, by 21 października wybory wygrał kandydat, który reklamuje się na jego stronie?


Komentarz
Panie Gąsiorski powiem panu ile burmistrz zapłaciła za statuetkę. To były zarwane noce podczas, których pisała projekty (dzisiaj wiemy z jakim skutkiem), to były pracowite niedziele w Urzędzie, by sprawdzić i podpisać dokumenty, bo w tygodniu trzeba było odpowiadać na pana różne insynuacje. To były nerwy bo wiadoma grupa chciała doprowadzić do odwołania burmistrz Szymańskiej. To były prowadzone inwestycje. To była codzienna, ciężka praca z wykorzystaniem swoich talentów i zdolności dla poprawy życia Mieszkańców naszej Gminy. Nawet nie ma sensu apelować do pana sumienia bo być może ma pan w tym określony cel?

BLACHOWNIA WZOROWA GMINA

Blachownia została zauważona i dostrzeżona w Polsce. Zostaliśmy nagrodzeni w Ogólnopolskim Konkursie WZOROWA GMINA za skuteczne pozyskiwanie środków unijnych.

To ogromne wyróżnienie jest dowodem, że burmistrz Sylwia Szymańska niezwykle skutecznie pozyskiwała środki zewnętrzne. Widać to na każdym kroku. Czyszczenie zbiornika, Centrum Przesiadkowe, Park zieleni, Rewitalizacja obiektów przy ul. Sienkiewicza, budowa boisk na tzw. Saharze. Do tego trzeba wliczyć grupo ponad 13 km remontów dróg.


-To ogromne wyróżnienie i docenienie naszej pracy, mojej i Mieszkańców Gminy. Teraz chcemy dokończyć nasze inwestycje, ale już pragnę Państwa zaprosić do Blachowni, bo nasza Gmina jest coraz ładniejsza, a będzie jeszcze piękniej – powiedziała na Gali Sylwia Szymańska.

Komentarz
Statuetka dla naszej Gminy jest najlepszą odpowiedzią tym, którzy uważają, że nadszedł czas na normalność, że należy wybrać lepszą przyszłość, że Blachownia powinna zacząć od nowa. Statuetka to dowód, że burmistrz Szymańska ma doświadczenie w samorządzie i skutecznie sięga po środki unijne.


URZĄD MIEJSKI INFORMUJE

Mamy zaszczyt i przyjemność poinformować, że w roku 2018 Blachownia została nagrodzona tytułem Wzorowej Gminy w kategorii Lider Wykorzystywania Środków Unijnych. To ogromne wyróżnienie i symbol naszego wspólnego sukcesu, który był możliwy dzięki skutecznemu wykorzystaniu środków finansowych pochodzących z Unii Europejskiej.

https://blachownia.pl/news/blachownia_szczegolnie_uhonorowana_i_doceniona__mamy_tytul_wzorowej_gminy/

CZY BLOGER Z CISIA ŁAMIE PRAWO NIE WYKONUJĄC WYROKU SĄDU?

Sprawa kuriozalna. Człowiek, który poprzez pisanie różnych rzeczy na swojej stronie, pretenduje do pierwszego „szeryfa” w Gminie Blachownia, tropi „przestępców” samorządowych, sam nie wykonuje wyroku wymiaru sprawiedliwości w tym przypadku Sądu Apelacyjnego w Katowicach. 11 października SA podtrzymał niemal w całości wyrok Sądu Okręgowego w Częstochowie uznając kłamstwa KWW ANETTY UJMY „WYBIERZMY LEPSZĄ PRZYSZŁOŚĆ” w kwestii remontu dróg i pozyskania środków na oczyszczenie zbiornika wodnego w Blachowni. Sąd w ciągu 24 godzin nakazał zamieszczenie sprostowania właśnie m.in. na stronach blogera z Cisia. Jak widać sąd, sądem, a sprawiedliwość…

Chodzi o to sprostowanie

DEBATA CZYLI KPINA Z KANDYDATÓW?

Kandydaci na burmistrzów Blachowni otrzymali od Tymoteusza Pydy zaproszenie na Debatę przedwyborczą. Sprawa dziwna bo osoby te w czwartek otrzymały propozycję wzięcia udziału w debacie, a już piątek na słupach i portalach społecznościowych pojawiły się informacje właśnie o debacie. Nie ma dwóch zdań kandydaci na burmistrzów zostali postawieni „pod murem”. Być może organizator spotkania wyszedł z założenia „albo przyjdą, a jak nie – to ludzie powiedzą – nie przyszedł bo pewnie czegoś się bał”. Jakby tego było mało ów debatę ma prowadzić sam Tymoteusz Pyda, mianująca się jako osoba niezależna, a sam kandyduje do Rady Miejskiej w Blachowni.

BURMISTRZ SYLWIA SZYMAŃSKA Szanowny Panie Tymoteuszu jako kandydatka na burmistrza pragnę zadać pytania dotyczące debaty? Kto i kiedy ustalał i ewentualnie z kim termin debaty z komitetami? Czy zgodę na udział w debacie w tym terminie wyraziły wszystkie komitety? Kto będzie moderatorem? Czy jest to osoba zaakceptowana przez wszystkie komitety? Kiedy poznamy listę pytań czy zagadnień tak jak to się praktykuje w innych debatach? Czy wszystkie komitety zaakceptowały formułę debaty?
Przyznam, że to trochę mało poważne ogłaszać publicznie termin debaty bez wcześniejszych ustaleń z komitetami. Przypominam, że mamy harmonogramy spotkań z Mieszkańcami w różnych częściach Gminy. Wobec powyższego, chcąc wziąć udział w debacie musimy rezygnować z ustalonych wcześniej spotkań.
W oczekiwaniu na odpowiedź Sylwia Szymańskang>

URZĄD MIEJSKI – KOLEJNE KŁAMSTWA LOKALNEGO BLOGERA

Na stronie internetowej www.gminablachownia.pl opublikowano w dniu 12 października 2018 tekst: ” Szymańska wiedziała o odpadach w centrum. Dlaczego nic nie zrobiła?” Zawiera on szereg bezpodstawnych pomówień i wręcz kłamstw, które nieudolnie próbują wykazać rzekomą bezczynność Burmistrza w tej sprawie. Jest to świadome wprowadzanie mieszkańców w błąd, bowiem szczególne rozumienie etyki dziennikarskiej do chwili obecnej nie doprowadziły autora do wykonania obowiązku opublikowania sprostowania do niego po poprzednich publikacjach w tym temacie. Poniżej załączamy zatem w całości treść wnioskowanego sprostowania.



Jednocześnie pragniemy poinformować, że Burmistrz Blachowni wykonała bez zbędnej zwłoki wszystkie niezbędne i przewidziane możliwościami prawnymi czynności, które były reakcją na wnioski mieszkańców i warunkują podjęcie działań przez organy kontrolne – uprawniony z mocy obowiązujących przepisów do stwierdzenia typu składowanych odpadów i ewentualnego wpływu na środowisko. Bez zakończenia postępowania prowadzonego w tej sprawie przez Prokuraturę Rejonową w Częstochowie wszelkie dywagacje i sugestie wyrażone w publikacji są bezpodstawne i nie mają pokrycia w rzeczywistości.

NIE ZWALNIAMY TEMPA Z MNIEJSZYMI INWESTYCJAMI


Kolejna, może nie wielka, ale znacząca inwestycja szczególnie dla zmotoryzowanych mieszkańców ul. Żeromskiego 2a. Nowy parking na tyłach przedszkola pomieści 10-12 pojazdów. Ten odcinek drogi, od Żeromskiego do 16 Stycznia będzie miał też nową nakładkę asfaltową


Ulica Marii Konopnickiej za torami. Nowa nawierzchnia ułatwi przejazd zmotoryzowanym mieszkańcom Ostrów.

A to budowa wjazdu i parkingu przy ośrodku zdrowia, na który od dawna czekali zmotoryzowani mieszkańcy.

To niebezpieczne skrzyżowanie ul. Węrczyckiej (DW 492) z ul. Kościuszki też doczeka się przebudowy, aby w tym miejscu było bezpieczniej.

MEDIA O BLACHOWNI – SZYMAŃSKA POZYSKAŁA 35 MLN ZŁ. W POPRZEDNIEJ KADENCJI BYŁO TO…


Okres mijającej kadencji to dla Blachowni niekwestionowany skok w górę w zakresie pozyskiwania funduszy unijnych. W poprzedniej, według oficjalnych danych z urzędu miasta, pieniędzy unijnych spłynęło do gminy niewiele, około 2 mln zł. Przez cztery lata burmistrz Sylwii Szymańskiej udało się zdobyć aż 35 mln zł. To najwyższa kwota spośród wszystkich samorządów w powiecie częstochowskim, plasująca gminę na pozycji niekwestionowanego lidera w tym zakresie.
Ofensywa inwestycyjna ruszyła wiosną tego roku. W mieście prowadzonych jest równolegle kilka budów, które mają trwale odmienić wizerunek zaniedbanego dotychczas centrum. Wszystko po to, by jak założyły to sobie lokalne władze, za kilkanaście miesięcy miejscowość stała się wizytówką i atrakcją turystyczną w skali całego regionu. I co jeszcze ważniejsze, by mieszkańcy mogli korzystać z nowoczesnej infrastruktury, zarówno tej rekreacyjnej jak i społecznej.
Jednym z głównych zadań jest bowiem rewitalizacja zbiornika wodnego i jego najbliższego otoczenia. Całość prac kosztować będzie przeszło 14 mln zł, z czego ponad 12 mln zł pokryją pozyskane środki unijne na ten cel. Inwestycja prowadzona jest dwuetapowo. Zwodowany w kwietniu refuler odmula jeszcze dno blachowniańskiego zbiornika, ale teren wokół niego został już zagospodarowany. W jego ramach powstała mała architektura, wieża widokowa i nowa szeroka plaża. Dodatkową atrakcją będą wodne fontanny, a dla miłośników aktywnego wypoczynku – pięć kilometrów ścieżek pieszo-rowerowych. Oczyszczanie samego zalewu ma się zakończyć w przyszłym roku.

Więcej na: http://wpowiecie.pl/szymanska-wyprowadzila-blachownie-na-pozycje-jednego-z-liderow-powiatu/

ZIELONA STREFA W SP 1

Szkoła Podstawowa Nr 1 wzbogaciła się o supernowoczesną pracownię do nauki przedmiotów przyrodniczych. Gmina Blachownia na ten cel pozyskała 30 tys. zł z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

Zielona klasa, dosłownie, jest wyposażona w nowoczesny sprzęt laboratoryjny oraz pomoce dydaktyczne jak mikroskop z zamontowaną kamerą do prowadzenia doświadczeń. Piękna tapeta i dyskretny śpiew ptaków przenoszą uczniów w świat przyrody. I o to chodzi.

W zielonej strefie SP 1 jest też sprzęt multimedialny oraz ergonomiczne meble. Zaproszeni goście byli zachwyceni zarówno wyposażeniem pracowni jak i samą lekcją jaką udzieliła nam Olga Ciekot, nauczyciel biologii.

Pani Olga z iście mikroskopijną dokładnością opowiadała o sprzęcie, co można wypatrzeć przez mikroskop oraz o dziwnych odgłosach czyli gdzie w klasie schowały się ptaki.

OŚWIADCZENIE KWW ANETTY UJMY „WYBIERZMY LEPSZĄ PRZYSZŁOŚĆ” BEZ UL. 16 STYCZNIA?

Taką treść Sąd Apelacyjny w Katowicach nakazał KWW ANETTY UJMY „Wybierzemy Lepszą Przyszłość” zamieścić m.in. na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Blachowni.

A taką treść oświadczenia zamieścił KWW ANETTY UJMY „Wybierzemy Lepszą Przyszłość” na stronie Urzędu Miejskiego w Blachowni. Co ciekawe, nie ma już tu nazwy ul. 16 Stycznia. Ulica zniknęła. Pod oświadczeniem podpisał się pełnomocnik wyborczy Tadeusz Koćwin na co dzień prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Blachowni. Nie ma ulicy 16 Stycznia. Czy to przypadek?