DEBATA CZYLI KPINA Z KANDYDATÓW?

Kandydaci na burmistrzów Blachowni otrzymali od Tymoteusza Pydy zaproszenie na Debatę przedwyborczą. Sprawa dziwna bo osoby te w czwartek otrzymały propozycję wzięcia udziału w debacie, a już piątek na słupach i portalach społecznościowych pojawiły się informacje właśnie o debacie. Nie ma dwóch zdań kandydaci na burmistrzów zostali postawieni „pod murem”. Być może organizator spotkania wyszedł z założenia „albo przyjdą, a jak nie – to ludzie powiedzą – nie przyszedł bo pewnie czegoś się bał”. Jakby tego było mało ów debatę ma prowadzić sam Tymoteusz Pyda, mianująca się jako osoba niezależna, a sam kandyduje do Rady Miejskiej w Blachowni.

BURMISTRZ SYLWIA SZYMAŃSKA Szanowny Panie Tymoteuszu jako kandydatka na burmistrza pragnę zadać pytania dotyczące debaty? Kto i kiedy ustalał i ewentualnie z kim termin debaty z komitetami? Czy zgodę na udział w debacie w tym terminie wyraziły wszystkie komitety? Kto będzie moderatorem? Czy jest to osoba zaakceptowana przez wszystkie komitety? Kiedy poznamy listę pytań czy zagadnień tak jak to się praktykuje w innych debatach? Czy wszystkie komitety zaakceptowały formułę debaty?
Przyznam, że to trochę mało poważne ogłaszać publicznie termin debaty bez wcześniejszych ustaleń z komitetami. Przypominam, że mamy harmonogramy spotkań z Mieszkańcami w różnych częściach Gminy. Wobec powyższego, chcąc wziąć udział w debacie musimy rezygnować z ustalonych wcześniej spotkań.
W oczekiwaniu na odpowiedź Sylwia Szymańskang>