DEBATA, DEBATA I PO DEBACIE

Gdy Sylwia Szymańska mówiła o inwestycjach w ostatnich 4 latach Anetta Ujma tak reagowała.

Kilka dni temu polskie radio informowało, że według badań analityków tam gdzie dobrze się rozwijają gminy czy miasta, tam jest wielu chętnych do objęcie stanowiska szefa w danym samorządzie. Tam gdzie gmina jest zadłużona i nie widać perspektyw rozwoju, to o fotel wójta, burmistrza czy prezydenta ubiega się jedna albo dwie osoby. W Blachowni o stanowisko burmistrza ubiega się aż pięciu kandydatów.

W środę na przedwyborczej debacie w sali bankietowej Stanley zjawiło się ponad 200 osób. Chęć spotkania z mieszkańcami Gminy wyraziło 4 kandydatów. Dwóch z Blachowni Sylwia Szymańska i Edyta Mandryk oraz Anetta Ujma, która mieszka w Mykanowie i Marcin Biernat z Częstochowy. Cezary Osiński z Ostrów w ogóle nie przybył na przedwyborczą konfrontację.

Kandydaci zmierzyli się na odpowiedzi i pytania w 4 rundach. Mówili m.in. jak będzie wyglądać gmina za 5 lat, jaka jest najważniejsza inwestycja w gminie, czego najbardziej brakuje w gminie. Kandydaci zadawali sobie nawzajem pytania oraz odpowiadali na dwa pytania od zebranych osób na sali.

Już na początku kandydatka Anetta Ujma zarzuciła obecnej burmistrz Sylwii Szymańskiej, że wycięła drzewa, a teraz jest to niewyobrażalna strata dla gminnej zieleni. Miało się wrażenie, że dla tej kandydatki wszystko w Blachowni jest źle robione. Źle czyszczony staw, szkolnictwo leży, brak kanalizacji, po co Blachowni centrum przesiadkowe? Anetta Ujma Stwierdziła, że Sylwia Szymańska tak naprawdę na inwestycje wydała 4 mln zł. Zatem gdzie jest reszta pieniędzy czyli ponad 30 mln zł – pytała Anetta Ujma.

Sylwia Szymańska, do której najwięcej było pytań od kontrkandydatów, odpowiedziała Anetcie Ujmie. -Wycięliśmy 80 drzew, a zasadzimy 200 sztuk. Budujemy piękny park z fontanną gdzie będzie można wypocząć. Czyścimy staw, zagospodarowujemy tereny wokół zbiornika. Będziemy mieć Centrum Przesiadkowe. W dawnej szkole (ul. Sienkiewicza 16) powstanie Centrum Organizacji Pozarządowych z salą widowiskową. Swój kąt znajdzie tu wiele organizacji. Tam też stworzymy centrum dla naszych seniorów, a może dzienny dom seniora. Wiele osób nam zgłaszało problemy z dotarciem do MDK przy ul. 1 Maja dlatego myślę, że przy Sienkiewicza 16 będzie lepiej. Lokal usługowy (dawna prażynka) już mamy duże zainteresowanie tym obiektem firm m.in. Poczta Polska chce tu mieć swoją placówkę. Nasi najmłodsi uczniowie szkół podstawowych i klasy zerowe z przedszkola będą się uczyć i bawić w szkole przy ul. Bankowej. Dzięki temu rozwiązaniu swoje miejsce w przedszkolu znajdzie żłobek. Dla szkół i przedszkoli pozyskaliśmy mnóstwo środków na programy edukacyjne. Pozyskaliśmy pomoce dydaktyczne. Pozyskaliśmy ponad 35 mln zł. – powiedziała Sylwia Szymańska. Wystąpienia Sylwii Szymańskiej, co rusz były głośno komentowane i zagłuszane przez zwolenników kandydatki Ujmy. Musieli ich uspakajać prowadzący spotkanie.

Kandydatki Edyta Mandryk podobnie jak Anetta Ujma obiecywały m.in., że jak wygrają wybory to wybudują basen i ścieżki rowerowe. I mają pomysł skąd wziąć pieniądze, ale na razie nie zdradzą szczegółów.
Edyta Mandryk dodała też, że Blachowni jest potrzebna lepsza edukacja, a lepsza edukacja to dokształcanie nauczycieli.
Anetta Ujma chwaliła się wybudowaniem dróg i ociepleniem wszystkich szkół i przedszkoli. Ktoś z sali krzyknął – czy przedszkole przy Żeromskiego też?

Szanowni Państwo gdy na początku 2015 roku pojechałam do Warszawy zorientować się jakie są możliwości w pozyskaniu środków na różne inwestycje, usłyszałam. Pani burmistrz mamy dla was pieniądze tylko czy macie program oczyszczania ścieków, master plan, dokumentację techniczną wraz z pozwoleniem na budowę? Prawda była smutna. Nie mieliśmy przygotowanej żadnej dokumentacji. Moja poprzedniczka nie zadbała o najważniejsze, potrzebne dokumenty, które otwierały drogę do pozyskiwania środków zewnętrznych. Musieliśmy to wszystko nadrabiać i to zrobiliśmy.
W kolejnej odsłonie kandydatka Anetta Ujma pytała komu jest potrzebne boisko na tzw. Saharze, dlaczego nikt tej budowy nie konsultował ze sportowcami?
Sylwia Szymańska. – Musze panią zmartwić akurat odbywały się konsultacje, a w Blachowni działa Rada Sportu. A co do mieszkań to wiem, że w Blachowni brakuje lokali. Rozmawiam z ludźmi, spotykam się z nimi nie tylko w każdą środę w Urzędzie. Dlatego chcemy budować nowe mieszkania.

Marcin Biernat wyliczając potrzeby mieszkańców przyznał, iż zauważył skok w rozwoju Blachowni, ale gmina musi dalej się rozwijać.

Anetta Ujma mówiąc o swoich pomysłach dla Blachowni publicznie prezentowała ulotkę wyborczą, co po ostatnim wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach mogło dziwić. Bo Sąd Apelacyjny orzekł przepadek materiałów wyborczych w postaci ulotek zatytułowanych „Kandydatka na burmistrza Anetta Ujma „Wybierzmy lepszą przyszłość, należącą do KWW Anetta Ujma „Wybierzmy lepszą przyszłość”.
Ktoś z sali krzyknął o kłamstwie wyborczym. Anetta Ujma nie wytrzymała i mimo że praktycznie debata się skończyła nie dała sobie odebrać mikrofonu, komentując m.in. wyrok.
Na zakończenie kandydaci ustawili się do wspólnego zdjęcia.

Komentarz
Od siebie dodam, że debata pozwoliła bliżej poznać kandydatów oraz ich przywiązanie do Gminy. A to, że Blachownia idzie w dobrym kierunku najdobitniej świadczy fakt, że kilka dni temu otrzymaliśmy tytuł WZOROWEJ GMINY. Wyróżnienie przyznał m.in. marszałek Województwa Śląskiego i przewodniczący Konwentu Powiatów Województwa Śląskiego.

I jeszcze jedna kwestia. Kandydatka Anetta Ujma straszyła na sali – Szanowni państwo jeśli nasza Gmina nie upora się z kanalizacją i szybko jej nie zbuduje, to zapłacimy ogromne kary finansowe. Bo to na wszystkie gminy w Polsce narzuca Unia Europejska.
To mam pytanie do kandydatki Ujmy, a kto w 2012 roku razem ze swoimi radnymi wycofał pieniądze z budżetu Gminy Blachownia właśnie na budowę kanalizacji w Ostrowach? Może obecna burmistrz Sylwia Szymańska?