CZY DOSZŁO DO ZŁAMANIA ZAKAZU?

Policja w Blachowni otrzymała anonimowe zgłoszenie, że członkowie rodziny objęci kwarantanną złamali zakaz wychodzenia z domu. Jedna z osób miała być widoczna na dworze. Mundurowi po przyjechaniu na miejsce zdarzenia nie stwierdzili złamania kwarantanny, bowiem rodzina funkcjonariuszom pokazała się w oknie.
Jak powiedziała mi asp. szt. Marta Kaczyńska, rzecznik częstochowskiej policji, w toku wyjaśnienia, jedna z osób przebywająca na kwarantannie tłumaczyła się, iż rzeczywiście wyszła na dwór, ale tylko po to, aby wyrzucić śmieci. Obecnie mundurowi prowadzą postępowanie wyjaśniające czy nie został złamany art. 161 Kodeksu Karnego czyli czy nie doszło do przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Jeżeli się okaże, że została zerwana kwarantanna sprawę przejmie prokurator. Winnym będzie grozić kara od 5 do 30 tys zł.

SANEPID ZAMYKA MÓJ RYNEK


Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Katowicach nakazała Urzędowi Miejskiemu w Blachowni natychmiastowe zamknięcie targowiska miejskiego przy ul. ks. Kubowicza. Zakaz jest związany ze stanem epidemii jaki obowiązuje w Polsce oraz ograniczeniem przemieszczania się.

Pismo z sanepidu jest tak lakoniczne, że nie do końca wiadomo co znaczy zamknięcie targowiska. Czy chodzi o stoiska pod chmurką, warzywniaki, stoiska z innymi artykułami, czy chodzi o sklepiki w pawilonach? Czy chodzi o zamknięcie wszystkich stanowisk?

Jeśli tak, to dla mnie jest to nierówne traktowanie podmiotów handlowych. Bowiem w innych placówkach poza „Małym Rynkiem” przebywa o wiele więcej osób na mniejszym metrażu i nikt nie każe zamykać sklepów.

-Jutro zamkniemy bramy Rynku, ale furtki zostawimy otwarte. Do momentu wyjaśnienia komunikatu z sanepidu – usłyszałem od jednego z urzędników.

W ŚRODĘ W SAMO POŁUDNIE MODLITWA I DZWONY

W środę 25 marca na wezwanie papieża Franciszka samo południe wszystkie wyznania chrześcijańskie podejmą modlitwę w intencji ustąpienia epidemii COVID 19.

-W tych dniach próby, kiedy ludzkość drży z powodu zagrożenia pandemią, chciałbym zaproponować wszystkim chrześcijanom wspólne wzniesienie głosu do Boga. Zachęcam wszystkich zwierzchników Kościołów i przywódców wszystkich wspólnot chrześcijańskich, a także chrześcijan różnych wyznań, aby błagali Boga Najwyższego i Wszechmogącego odmawiając jednocześnie modlitwę „Ojcze nasz” – mówił w niedzielę z Watykanu papież Franciszek.

Tej wyjątkowej modlitwie towarzyszyć będzie bicie kościelnych dzwonów m.in. tego najbardziej znanego w Polsce Zygmunta.
Foto VaticanNews intrn.

NIE WIĘCEJ NIŻ 5 OSÓB

Od północy rząd RP wprowadza kolejne ograniczenia, dotyczących zgromadzeń. Chodzi o zgromadzenia, spotkania i imprezy. Wyjątkiem są wydarzenia, w których uczestniczą członkowie najbliższej rodziny lub osoby pozostające w stałym pożyciu. Wprowadzenie ograniczenia wychodzenia z domu poza sytuacjami niezbędnymi do dwóch osób: kiedy idziemy do pracy, sklepu, apteki, lekarza, czy wyprowadzamy psa. Ograniczenie liczby osób do 5. osób m.in. na Mszach świętych, pogrzebach czy ślubach. Do limitu nie wlicza się kapłanów czy np. osób z zakładów pogrzebowych.
Wprowadzenie ograniczeń, dotyczących komunikacji publicznej. Dopuszczalna liczba pasażerów to miejsca siedzące podzielone przez dwa.

Nowe ograniczenia obowiązują do 11 kwietnia.
W przypadku złamania ograniczeń groziła będzie kara od mandatu po 5 tys. zł.
Oceny zgodności zachowania z nowymi zasadami dokonywać będzie policja.
Nowe ograniczenia obowiązują do 11 kwietnia.

Minister zdrowia Łukasz Szumowski zaapelował o rozsądek, który pozwoli uratować życie wielu osób. Jeżeli nie ograniczymy wyjść z domu praktycznie do zera, to nie uda nam się uratować ludzkich żyć – zaznaczył. Wiem, że to trudny czas. Bardzo proszę, zostańmy w domu czytamy na stronie kancelarii prezesa Rady Ministrów.

UWAGA – INSPEKTORZY SANEPIDU NIE ODWIEDZAJĄ LUDZI

Powiatowy Inspektor Sanitarny dr n. med. Dariusz Nowicki, dyr. Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Częstochowie informuje, że na podstawie § 8 ust. 2 w zw. z § 8 ust. 1 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Zdrowia z 13 marca 2020 roku w sprawie ogłoszenia na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu zagrożenia epidemicznego (Dz.U. 2020, poz.433), Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Częstochowie do odwołania zawiesza bezpośrednią obsługę interesantów.


Sytuacja ta podyktowana jest bezpieczeństwem zdrowotnym mieszkańców oraz pracowników PSSE w Częstochowie, w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2. Kontakt z PSSE w Częstochowie jest możliwy jedynie za pomocą środków komunikacji elektronicznej, telefonicznej oraz poczty tradycyjnej.
Kontakt osobisty z naszymi pracownikami możliwy będzie tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach, wyłącznie po uprzednim uzgodnieniu telefonicznym lub mailowym.

PACJENTKA Z KORONAWIRUSEM Z BLACHOWNI TRAFIŁA DO SZPITALA W TYCHACH

Związku z przyjęciem 23 marca, w godzinach popołudniowych do szpitala im. Rudolfa Weigla w Blachowni, pacjentki z powiatu lublinieckiego z objawami sugerującymi zakażenie koronawirusem, podjęliśmy decyzję o niezwłocznym wykonaniu testu, który niestety dał pozytywny wynik. Pacjentka natychmiast została przetransportowana do szpitala zakaźnego w Tychach.
-Pomieszczenia, w których przebywała chora zostały poddane dezynfekcji. Zgodnie z procedurami została też wdrożona dodatkowa procedura dekontaminacji czyli wprowadziliśmy proces, który polega na usunięciu i unieszkodliwieniu substancji potencjalnie toksycznych i niebezpiecznych dla zdrowia. Odbyło się też zamgławianie pomieszczeń w celu bezpieczeństwa dla personelu i pacjentów. Jesteśmy w kontakcie w Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną w Częstochowie odnośnie decyzji o zastosowaniu kwarantanny dla 3. osób z izby przyjęć. Oddział Intensywnej Opieki Medycznej pracuje normalnie, izba będzie uruchomiona jeszcze dzisiaj – powiedział mi Janusz Adamkiewicz, dyr. Szpitala w Blachowni
.

BURMISTRZ ODWOŁUJE IMPREZY

Jak podaje Urząd Miejski burmistrz Blachowni Sylwia Szymańska po konsultacji z Radą Miejską podjęła trudną decyzję, by odwołać wszystkie imprezy, które miały się odbyć w okresie do końca maja, czyli m.in. Dni Blachowni, a także lipcowy Elemental Triathlon Series. Nie odbędą się również imprezy planowane w okresie do końca maja przez organizacje pozarządowe.
– Jest mi niezmiernie przykro, ale moim obowiązkiem jako gospodarza Gminy jest zapewnić Mieszkankom i Mieszkańcom oraz odwiedzającym nas gościom bezpieczeństwo – powiedziała burmistrz Sylwia Szymańska.
Urząd Miejski w Blachowni na bieżąco monitoruje sytuację i w razie konieczności, termin ten zostanie przedłużony.

6 z COVID 19


Niestety mamy kolejny 6 przypadek zakażenia COVID 19 w naszym regionie. Tym razem wynik dodatni potwierdzono u kobiety z Częstochowy.

UM BLACHOWNI INFORMUJE



Ta informacja pochodzi z częstochowskiego sanepidu.
.
Inna ważna kwestia, a może pytanie czy zmierzenie temperatury ciała powracających na polskiej granicy to jedyna forma wywiadu na temat ich stanu zdrowia czy ewentualnego zakażenia? Czy wszystkie osoby, które wróciły m.in. z Włoch, Niemiec, Anglii, Francji, krajów Beneluksu czy ze Skandynawii nie powinny odhaczyć się w sanepidzie i przebywać na kwarantannie? Pytam, bo zdrowie nas wszystkich jest najważniejsze. A otrzymuje od państwa pojedyncze informacje, że osoby takie zamiast siedzieć w domu spokojnie sobie chodzą na zakupy po sklepach. Bo pewnie dzisiaj dobrze się czują. A co będzie za tydzień, za dwa?

5 PRZYPADEK KORONAWIRUSA W CZĘSTOCHOWSKIEM

Niestety mamy kolejny, 5 już przypadek zakażenia COVID 19 w naszym regionie. Tym razem wynik dodatni testu potwierdzono u mężczyzny z Lisińca, który wrócił z Wielkiej Brytanii.
Koronawirusem zarażona jest 6-cioletnia dziewczynka, która dzisiaj z mamą wyjeżdżą do domu do pow. będzińskiego, 62-letni mężczyzna z Blachowni oraz mieszkaniec z Herbów i Borowna.
Obecnie liczba osób zakażonych w Polsce koronawirusem wynosi 547. Zmarło 7 osób.

Jak podaje MSZ do piątku do godz. 23 do Polski wróciło ponad 20 tys. osób w ramach akcji powrotnych „Lot do domu”. Chęć powrotu do naszego kraju zgłosiło 45 tys. Polaków.

List od mieszkanki z Blachowni
Proszę poinformować na swoim blogu nasze społeczeństwo, że w sklepie, aptece, czy innym miejscu publicznym powinniśmy mieć maseczkę lub coś zakrywające twarz oraz rękawiczki? Każdy może zarażać przez pierwszy tydzień lub może przejść chorobę bezobjawowo, ale zarażać innych. Niestety społeczeństwo w Blachowni nadal jeszcze uważa, że ich to nie dotyczy. Cała Azja i Czesi w miejscach publicznych chodzą w maseczkach. Ja siedzę przy maszynie i szyję maseczki dla szpitali. Tam są ogromne potrzeby.

PRZESTĘPSTWO Z ART. 161 KODEKSU KARNEGO

Jak informuje aspirant Sabina Chyra-Giereś, rzecznik częstochowskiej policji, w podjasnogórskim grodzie kwarantanną objętych jest ponad 200 osób. Mundurowi, zachowując pełne bezpieczeństwo, sprawdzają czy osoby te rzeczywiście przebywają w domach. Niestety w dwóch przypadkach pacjenci złamali zakaz i nie dostosowali się do zaleceń.

Rzecznik KMP w Częstochowie dodaje, że kara za złamanie zakazu kwarantanny wzrosła z 5 do 30 tys. zł. Jeśli taka osoba oddali się z miejsca wyznaczonego, u której potwierdzono zakażenie, popełnia przestępstwo z art. 161 Kodeksu Karnego, za które grozi kara grzywny, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku. Policja apelują do wszystkich o rozsądek.

PRZEPISY SWOJE, ŻYCIE SWOJE CZYLI WSPÓŁCZUJĘ EKSPEDIENTKOM

Tyle się mówi zostańmy w domu, uważajmy na siebie, w sklepach zachowujmy bezpieczny odstęp. Metr, dwa, pięć??? Nie wiadomo, bezpieczny.
Ulice w Blachowni raczej świecą pustkami, a wszystko to przez COVID 19 i stanem epidemii jaki obowiązuje w naszym kraju.
W mniejszych sklepach spożywczych wprowadzono (w końcu) zabezpieczenia. Ekspedientki od klientów są oddzielone dużymi szybami z pleksi. Do środka sklepów może wejść 3-5 osób. Brawo.


Jednak to co zauważyłem w sobotę wielkopowierzchniowych obiektach handlowych można skwitować – współczuję ekspedientkom i kasjerkom. Zdaje się, że najważniejsze zabezpieczenie to ogłoszenie na drzwiach wejściowych.

Jak zauważyłem ogłoszenia to jedno, a praktyka drugie. Bo w tym sklepie nie zauważyłem zmniejszonej liczby klientów.

To ogłoszenie oznacza, że chyba ktoś nie rozumiem jakie zagrożenie niesie koronawirus. Bowiem jeśli do tego sklepu wejdzie 49 osób (a według wewnętrznego rozporządzenia może przebywać do 50 klientów) to przy takim ścisku każdy poczuje się jak na skrzyżowaniu Alei Marszałkowskiej z Alejami Jerozolimskimi w Warszawie. Gdyby wirusy potrafiły czytać to wprost podskakiwałyby ze szczęścia.


Tak naprawdę dzisiaj nikt z nas nie ma pewności czy już nie jest nosicielem koronawirusa. Wszystko może wyjść po tygodniu czy dwóch.

Co się stanie jeśli COVID 19 dotknie ekspedientki, które dzisiaj niedostatecznie są chronione w sklepie?

Czy wtedy ktoś będzie się tłumaczył, że przecież zachowaliśmy procedury?

JEŚLI MOŻECIE ZOSTAŃCIE W DOMACH

„Zostałem dla ciebie w pracy, a ty dla nas zostań w domu”. Zapewne pod tymi słowami mógłby się podpisać każdy polski lekarz, pielęgniarka czy ratownik medyczny – osoby, które można śmiało nazwać bohaterami, bowiem narażają swoje zdrowie dla ratowania innych. Dlatego warto ich posłuchać.

Tomasz Czech, kierownik Zintegrowanego Stanowiska Dyspozytorskiego i Koordynacji Medycznej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Częstochowie.
Szanowni Państwo, jeśli to możliwe zostańmy w domu. Wychodźmy, jeśli tylko musimy, do sklepów czy aptek. Wyjdźmy z takich pomieszczeń, w których jest za dużo osób np. z marketów, bowiem to może zwiększyć ryzyko zakażenia. Nie gromadzimy się przy kasach. Dajmy sobie i innym szansę na zdrowie.

Tak naprawdę nikt z nas nie wie ile osób, także w Blachowni, powinno przebywać w domach na kwarantannie. Ile osób zjechało z zagranicy, a nie zgłosiło tego faktu w sanepidzie. Włosi na początku zlekceważyli ostrzeżenia epidemiologów czy lekarzy i teraz płacą za to ogromną cenę. Życzę wszystkim tylko zdrowego weekendu.