Uczniowie do świąt wielkanocnych czyli 12 kwietnia nie wrócą do szkół. Bowiem szczyt zachorowań przewidywany jest właśnie na moment, gdy uczniowie mieliby wrócić do ław szkolnych.
Inne pytanie, które nie jest pozbawione sensu, czy dzieci i młodzież do szkół nie pójdą tylko po to, aby odebrać świadectwa? MEN także w tej sprawie szykuje specjalny plan.
Póki co minister Dariusz Piontkowski w rozporządzeniu przewiduje nie tylko zmiany możliwych form przeprowadzania sprawdzianów oraz oceniania przez internet, ale także ilości materiału przekazywanego uczniom, tak by mieli oni realną szansę na jego przyswojenie. 
A jak pokazuje życie uczniowie są zasypywani ogromem materiału, który mają rozwiązać i przesłać do sprawdzianu. Same dzieci nie byłyby w stanie bez nauczycieli rozwiązać wiele zadań. Na szczęście na przymusowej domówce są też niektórzy rodzice zatem ma kto pomagać.
A co jeśli uczeń nie ma dostępu do internetu? Szkoła będzie musiała dostarczyć mu materiały w formie papierowej za pomocą poczty lub kuriera.
Zatem wszystkim życzę dużo zdrowia i wytrwałości.