NIE DZIAŁA TĘŻNIA, NIE DZIAŁA PARKOWA FONTANNA

… informują mnie mieszkańcy.


Rzeczywiście tężnia sucha jak patyk. Jak się dowiedziałem tężnia musi mieć uzupełnioną solankę, a pracownicy OSiR przy nawale prac, nie są w stanie naraz wykonać wszystkich zadań. Aby przewieźć 3 tys. litrów solanki potrzebny jest ciężki sprzęt. Jedyny plus tej przerwy to fakt, iż teraz suche gałązki tarniny są obklejone solą co jest dowodem, że gmina nie postawiła paśnika wypełnionego gałązkami i z góry leje wodę. Blachownia naprawdę ma swój inhalator solankowy.


Co do miejskiego wodotrysku, wszystko działa. Drobne przerwy są wymuszone na samooczyszczenie dysz.