Piknik rodzinny w Konradowie kosztował organizatorów wiele wysiłku, ale było warto.
Całe rodziny, a także zaproszeni goście, w sumie ponad 200 osób, integrowali się na festynie do późnych godzin nocnych.
Tradycyjnie nie brakło atrakcji dla dzieci.
W tej konkurencji szukano następcy Lewandowskiego i Ronaldo.
Tutaj mali i dorośli łapali wiatr.
Panie natomiast rywalizowały w konkursie na najsmaczniejszy chleb.
Wypieki poddano ocenie wysublimowanym kubkom smakowym włodarzy gminy.
Mimo skonsumowania chlebów do ostatnich okruchów wybór tego najlepszego nie był łatwy.
Ostatecznie wygrał chleb… z „dziurką”, wypieczony przez Panią Magdalenę Debudaj.
Organizatorzy nie zapomnieli o innych przysmakach.
Piknik rodzinny raz jeszcze dowiódł, że warto się integrować. Festyn został zorganizowany ze środków funduszu sołeckiego. Bardzo dziękuję Pani sołtys Katarzynie Musiałczyk i radnej Ewelinie Gajzner za zaproszenie.