Chodził, prosił, natarczywie męczył burmistrz Blachowni i…
-W końcu to mamy. Budujemy przejście w lesie komunalnym między ul. Partyzantów, a Cmentarną – mówi radny Jerzy Szkurłat.
Cały czas staramy się dla Mieszkańców zmieniać Gminę Blachownia na lepsze. Wiadomo priorytetem jest kanalizacja. Wcześniej wielu włodarzy obiecywało kanalizację, ale kończyło się na słowach. Obecny samorząd dotrzymuje słowa i dzisiaj widać budowę kolejnych etapów kanalizacji w Cisiu, Ostrowach i Łojkach.
Na ten cel pozyskaliśmy, a konkretnie burmistrz i jej pracownicy, ogromne pieniądze, bo aż 30 mln zł. A na kolejne 30 mln zostały złożone wnioski. Największa inwestycja w gminie pochłania duże środki dlatego czasami brakuję pieniędzy na drobniejsze zadania, ale idziemy do przodu. Teraz z łącznikiem, między Ostrowami, a ul. Cmentarną. Burmistrz Sylwia Szymańska i radni na ten cel przeznaczyli 100 tys. zł.
-Nową ścieżkę wyczyścimy z krzaków, okrawężnikujemy, wybierzemy ziemię i położymy przewody elektryczne, aby za jakiś czas postawić tu kilka latarni. Dukt wyłożymy tłuczniem tak jak jest nad zbiornikiem wodnym. Zapewne ten skrót ułatwi ludziom dojście na cmentarz, do ogrodów działkowych czy do centrum Blachowni – powiedziała mi burmistrz Sylwia Szymańska.
Osobiście moim marzeniem jest to, aby w tym lesie powstał park miejski ze ścieżkami i ławeczkami oraz oświetleniem.
-Bardzo się cieszę bo o tę inwestycje walczyłem od wielu lat i w końcu się udało. Raz jeszcze za przychylność dziękuję pani burmistrz i radnym – dodał Jerzy Szkurłat.