Wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie. Służby sanitarne na całym świecie co godzinę donoszą o nowych zakażeniach SARS-CoV-2.
Stan na 9.03.2020 godz. 21.15
Włochy – 7.375, Niemcy – 1.040 Polska – 17. Stan dwóch Polaków jest ciężki. Jak informuje MZ 467 osób w Polsce jest hospitalizowanych z podejrzeniem zakażenia korona wirusem. 1014 osób objęto kwarantanną, 7.110 jest pod nadzorem epidemiologicznym.
Koronawirus jest już w Raciborzu-5 przypadków, we Wrocławiu-3, w Warszawie-2, Ostródzie-2, Szczecinie-2, w Krakowie, Poznaniu i Zielonej Górze po 1.
Chińscy naukowcy ogłosili, że potencjalnym nosicielem pośrednim nowego koronawirusa mogą być łuskowce. Ssaki te są nielegalnie odławiane i sprzedawane ze względu na ich mięso oraz łuski, cenione w tradycyjnej chińskiej medycynie. Uważa się, że źródłem koronawirusa są nietoperze, ale aby patogen mógł zakazić człowieka, potrzebny jest nosiciel pośredni. W przypadku innego koronawirusa – SARS nosicielem tym były łaskuny chińskie, a w przypadku koronawirusa MERS – wielbłądy. Nietoperze są nosicielami ponad 50 koronawirusów, a także wielu innych niebezpiecznych wirusów, takich jak wywołujący gorączkę krwotoczną marburg i ebola oraz nipah, który powoduje śmiertelne zapalenie mózgu. Nietoperze nie chorują, bo ich układ odpornościowy świetnie radzi sobie z infekcjami. Ludzie takiej odporności nie mają, dlatego wirusy, które z nietoperzy przedostają się na człowieka, są tak groźne.
Badania wykazały, że do powstania nowej odmiany mikroba mógł przyczynić się człowiek, a zrobił to przez swoją niefrasobliwość i lekceważenie praw natury. Do mieszania się wirusów doszło bowiem prawdopodobnie na targach lub podczas transportu, kiedy zwierzęta różnych gatunków są stłoczone obok siebie. W naturze wiele z tych zwierząt nie ma szansy się ze sobą zetknąć, dopiero człowiek zbliżył je do siebie i tym samym umożliwił mieszanie się wirusów.
Koronawirusy. Co to za wirusy?
Koronawirusy, do których należy COVID-19, po raz pierwszy zidentyfikowano w latach 60. XX wieku. Przez wiele lat wywoływały jedynie przeziębienia (szacuje się, że odpowiadają może nawet za co trzecie przeziębienie), ale w ciągu ostatnich 18 lat wykonały trzy niezwykłe skoki – powstał wirus SARS, MERS i obecnie szalejący – COVID-19, które wywołują u ludzi poważne choroby. Łatwo przyczepiają się bowiem do wypustek na komórkach płuc i są w stanie przenikać dużo głębiej do dróg oddechowych niż koronawirusy wywołujące przeziębienie. Uszkadzają płuca, co może prowadzić do śmierci.
Wiadomo, że COVID-19 wywołuje podobne do SARS i MERS objawy oraz równie szybko się rozprzestrzenia. Wydaje się jednak, że jest mniej zjadliwy niż poprzednie epidemie koronawirusów. Śmiertelność wynosi około 3 proc. Jest więc trzy razy mniejsza niż śmiertelność SARS i dziesięć razy mniejsza niż MERS. Nigdy jednak nie wiadomo, czy nie ulegnie mutacji.
Objawy koronawirusa
-Na początku zakażenie koronawirusem bardzo przypomina zwykłą grypę. Zaczyna się od gorączki, kaszlu i zmęczenia.
-Przez pierwszy tydzień choroba rozwija się powoli i nie budzi szczególnego niepokoju.
-Potem jednak gwałtownie przyspiesza. W dwa, trzy dni dochodzi do ostrej niewydolności oddechowej.
-Pacjent musi być hospitalizowany. Ma płytki oddech i wymaga wsparcia respiratora.
-Badania RTG klatki piersiowej wykazują typowe cechy wirusowego zapalenia płuc z rozlanymi obustronnymi naciekami.
Co radzi minister zdrowia
Miałeś kontakt z osobą zakażoną koronawirusem?
-Osoba, która miała kontakt z zarażonym, powinna zostać w domu przez 14 dni i obserwować , czy nie pojawiają się u niej objawy.
-Kontrola ta powinna obejmować codzienny pomiar temperatury ciała oraz zwrócenie uwagi na objawy grypopodobne.
-Uruchomiona została infolinia Narodowego Funduszu Zdrowia o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem. Numer infolinii to 800-190-590. Jest ona czynna całą dobę, we wszystkie dni tygodnia.
-Jeśli po 14 dniach nie wystąpią objawy, kwarantanna może zostać zakończona.
Mam objawy zarażenia koronawirusem. Co robić?
-Jeśli po 14 dniach kwarantanny zaobserwujesz u siebie charakterystyczne objawy, bezzwłocznie powiadom telefonicznie stację sanitarno-epidemiologiczną.
-Możesz też zgłosić się bezpośrednio do oddziału zakaźnego lub oddziału obserwacyjno-zakaźnego, gdzie określony zostanie dalszy tryb postępowania medycznego.
Mam objawy zarażenia koronawirusem. Czego nie robić?
-Nie należy pojawiać się w miejscach publicznych i tłocznych.
-Nie należy iść do pracy lub do szkoły/przedszkola.
źródło UM w Blachowni foto internet