UROCZYSTOŚĆ NAJŚWIĘTSZEGO CIAŁA I KRWI PAŃSKIEJ W BLACHOWNI


Kościół katolicki obchodzi dzisiaj Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej.

Na trasie procesji Bożego Ciała wierni tradycyjnie ustawili cztery ołtarze.

-Dzisiaj nasza droga miała podwójny charakter. Chcemy zamanifestować naszą głęboką wiarę oraz cel ekspiacyjny. Ma to być zadość uczynienie za obrażanie Najświętszego Sakramentu. Nie możemy patrzeć na to obojętnie, gdy różne grupy organizują parodie Mszy świętej – mówił ks. Tomasz Wrona proboszcz parafii pw. św. Michała Archanioła


Ks. przy ołtarzach przypomniał historie cudów eucharystycznych także w Polsce.
-Dokładnie 12 października 2008 roku w Sokółce na Podlasiu podczas eucharystii w trakcie udzielania komunii świętej kapłanowi wypadł na stopień ołtarza kościoła św. Antoniego konsekrowany komunikant. Po kilku dniach na opłatku pojawiła się plamka o czerwonej barwie, przypominająca skrzep krwi, mający postać żywej cząstki ciała. Badania wykonane przez niezależnych profesorów na Uniwersytecie Medycznym wykazały, że na hostii znajduje się fragment mięśnia sercowego człowieka będącego w agonii. A potem okazało się, że hostia ma cudowne właściwości bowiem modlący się do niej wierni doznawali cudów uzdrowienia. Do tej pory w Sokółce odnotowano ponad 100 cudów – wspominał kapłan.