Do 25 listopada br. komitety wyborcze miały czas na sprzątnięcie swoich plakatów wyborczych.
Jak widać nie wszyscy o tym pamiętali.
Niektórzy kandydaci nadal się do nas uśmiechają, zachęcając do głosowania mimo że wybory dawno się skończyły.
Inny widoczny i niebezpieczny ślad po wyborach do Sejmu to pozostawione na słupach cienkie druty, którymi mocowano plakaty wyborcze.