PODATKI 8 PROC. W GÓRĘ

Mam nadzieję, że uda mi się państwa mile zaskoczyć”. C. Osiński 6 maja.

I zdaje się, że znowu burmistrz Blachowni uda się zaskoczyć swoich mieszkańców. Bowiem Cezary Osiński na  środowej sesji  radnym zaproponuje podwyższenie podatków i to o 8 proc. Tak wynika z porządku obrad środowej sesji Rady Miejskiej.

Przypomnę w minionym roku nie były podnoszone podatki. Teraz burmistrz postanowił „zaskoczyć” mieszkańców.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Oczywiście po głosowaniu nad podatkami cała estyma przejdzie na radnych. Bo mimo iż burmistrz proponuje nowe stawki to tak naprawdę o tym decyduje Rada. Podnosi rękę za lub przeciw. W Częstochowie na ostatniej sesji radni także podnieśli podatki – o stopień inflacji czyli o ponad 2,7 proc.

 

 

 

„NIE WRÓCISZ JUŻ NA SWÓJ RODZINNY PRÓG” ZMARŁ CZESŁAW SYTNIOWSKI

„Odszedł po kryjomu nie mówiąc nic nikomu”.

W wieku 68 lat odszedł Czesław Sytniowski przez przyjaciół nazywany „Cyndorem”. Osoba nietuzinkowa. Żeglarz, malarz, muzyk, kompozytor (pasjonat piosenki szantowej). Często go można było spotkać spacerującego na boso z przewieszoną przez ramię gitarą, jakby szedł gdzieś bez celu. Bez wątpienia osoba ciekawa, która zawsze ceniła sobie wolność, niezależność, a i często samotność.  W ostatnim czasie zmagał się z ciężką chorobą. Niestety przegrał walkę o życie.

„Już nie wróci tamten czas”

foto źródło fb Czesław Sytniowski 

OBŁAWA POLICJI

Trwa obława na tych, którzy w strefie zamieszkania czują się na drodze ważniejsi od pieszych.
Znak drogowy informacyjny D-40 oznacza wjazd do strefy zamieszkania. Wymusza on jazdę do 20 km/h o czym zapomina wielu kierowców. W strefie tej to pieszy ma pierwszeństwo. 

SPOTKANIE SAMORZĄDOWCÓW CZY DZIAŁACZY NOWEJ LEWICY?

Kilka dni temu pisałem jak burmistrz Blachowni chwalił się na portalu społecznościowym działaniami na rzecz naszej Gminy. Wtedy to Cezary Osiński z radością informował na swoim fb

 

 

Obserwując zdjęcia z tego ważnego dla samorządowców spotkania w CAO miałem wrażenie, że burmistrz Osiński zapomniał dodać, że spotkał się z działaczami Lewicy, do których oczywiście nic nie mam i nawet ucieszyłem się bo z tytułu wynajmu sali do kasy gminy powinno trafić kilkaset złotych. Wtedy było to przypuszczenie, ale graniczące z pewnością. I wyjaśniło się stało za sprawą wpisu Mariusza Ogończyka z Lewicy.

Dodam tylko, że wiceminister Monika Sikora i wicewojewoda śląski Adam Zaczkowski są działaczami Nowej Lewicy.

foto źródło fb Cezary Osiński, Mariusz Ogończyk

AGENCJA INFORMACYJNA 42 O POLITYCZNEJ GRZE W RADZIE

„Jeśli chodzi o samorząd wydaje mi się, że znam się dobrze”. E.Mandryk 6 maja.

Agencja Informacyjna 42 opisuje ostatnie wydarzenia na scenie samorządowej Blachowni, które zdaniem serwisu, wyraźnie ukazały, jak prywatne interesy mogą wpłynąć na lokalne decyzje. Edyta Mandryk, wykorzystując swoją pozycję w Radzie Miejskiej, postanowiła podjąć działania, które miały na celu uderzenie w byłą burmistrz Sylwię Szymańską. Jednak ta polityczna gra, prowadzona z osobistymi pobudkami, zakończyła się porażką. Głównym narzędziem w rękach Mandryk był bloger z Cisia, przeżywający swoje trudne chwile, który stał się bezwolnym uczestnikiem tej rozgrywki.

Prywatna zemsta Edyty Mandryk

Motywy Mandryk były głęboko zakorzenione w jej osobistych doświadczeniach. Po odwołaniu z pełnionej wcześniej funkcji, postanowiła wykorzystać Radę Miejską jako narzędzie do realizacji swojej prywatnej zemsty. Celem stała się Sylwia Szymańska, była burmistrz, której działania były zgodne z prawem, a wcześniejsze kontrole nie wykazały żadnych uchybień. Mandryk, chcąc wyrównać osobiste rachunki, przekonała radnych do poparcia wniosku o dodatkową kontrolę decyzji Szymańskiej.

Paweł Gąsiorski – narzędzie w rękach Mandryk

Paweł Gąsiorski, znany bloger z Cisia, od dawna krytykujący poprzednią administrację, został wplątany w tę grę jako narzędzie. Przeżywający trudności Gąsiorski, zmagający się z osobistymi problemami, stał się idealnym kandydatem do wykorzystania przez Mandryk. To on złożył wniosek o kontrolę działań byłej burmistrz, choć faktycznie to Mandryk pociągała za sznurki w tej sprawie.

Umorzenie śledztwa i polityczne fiasko

Prokuratura w Częstochowie umorzyła sprawę, nie znajdując żadnych dowodów na naruszenia prawa przez Sylwię Szymańską ani innych urzędników. Dokumentacja z dochodzenia była obszerna – obejmowała trzydzieści siedem stron uzasadnienia oraz dwadzieścia dwa tomy akt. Wyniki były jednoznaczne: zarzuty, które Gąsiorski stawiał w swojej kampanii, okazały się bezpodstawne.

Brak działania komisji rewizyjnej

Po przegłosowaniu wniosku o dodatkową kontrolę przez Radę Miejską, komisja rewizyjna, której zadaniem było przeprowadzenie analizy, nie podjęła działań w wyznaczonym czasie. Inicjatywa Mandryk, która miała być kolejnym krokiem w jej politycznej zemście, zakończyła się fiaskiem. Komisja wycofała się z tej sprawy w ciszy, co wyraźnie ukazało braki w organizacji i planowaniu działań.

Finał politycznej intrygi

Ostatecznie, polityczna prowokacja Edyty Mandryk, mająca na celu wyrównanie prywatnych rachunków, zakończyła się porażką. Zamiast triumfu, Blachownia była świadkiem kolejnego politycznego fiaska. Bloger Paweł Gąsiorski, choć próbował, nie zdołał doprowadzić do oczernienia byłej burmistrz, a cała sytuacja ujawniła, jak niebezpieczne mogą być osobiste interesy w polityce.

Sygnał ostrzegawczy dla radnych

Dla radnych z obozu Mandryk, ten epizod powinien stanowić poważny sygnał ostrzegawczy. Powinni samodzielnie myśleć, zwłaszcza wtedy, gdy ich liderka wydaje się zaślepiona osobistymi motywami. Warto, aby w przyszłości kierowali się przede wszystkim dobrem miasta, a nie prywatnymi interesami. Nie tylko w tej sprawie, ale także w innych, takich jak np. budowa nowych mieszkań przez Spółdzielnię, gdzie Mandryk również podejmuje działania z motywów prywatnych. Radni powinni zadać sobie pytanie, czy zawsze warto wspierać inicjatywy, które nie są w interesie lokalnej społeczności.

KOMISJA ROZSTRZYGAŁA SKARGI NA DYR. PRZEDSZKOLA I BURMISTRZA BLACHOWNI

Komisja skarg, wniosków i petycji przy Radzie Miejskiej w Blachowni rozpatrywała w czwartek kilka skarg. Dwie z nich dotyczyły dyr. przedszkola i jedną z nich procedowali radni. Komisja najwięcej czasu poświęciła zdarzeniu gdzie 3-latek sam bez opieki wyszedł z przedszkola przy ul. Żeromskiego kompletnie nie zauważony przez wychowawców jednostki. Radni pytali dyrektor przedszkola o samo zajście. W trakcie wyjaśnień szefowa placówki mówiła, że przepraszała zainteresowanych rodziców i, że tydzień po zdarzeniu na spotkanie z rodzicami nie zapraszała nikogo z urzędu. Dodała, że rodzice wspomnianego maluszka, nie mają do nie pretensji uważając, że jest niewinna i jak zajdzie potrzeba to staną w jej obronie. Radni zadawali pytania także w kwestii zabezpieczeń placówki, aby już nie dochodziło do takich incydentów. Były też pytania o BHP-owca oraz czy sama dyrektor placówki kierowała wcześniej pisma do urzędu, zwracając uwagę na zbyt słabe zabezpieczenie budynku. Tu nie padła odpowiedź. 

Na zakończenie dyskusji szefowa przedszkola poinformowała, że zakłada domofon za 7 tys. zł. Z dużym uznaniem odniosła się też do propozycji samych rodziców, którzy zaproponowali składkę na zakup urządzeń poprawiających bezpieczeństwo ich dzieci bo Urząd Miejski i tak nie ma pieniędzy.
Reasumując. Komisja uznała, że pierwsza skarga na dyr. przedszkola jest zasadna. Druga
(anonim) tu KSWiP chce wyczerpać wszelkie wątpliwości dlatego do prawnika gminy skieruje zapytanie czy taką skargę bez podpisu należy procedować i rozstrzygnąć – tak jak za każdy razem czynią urzędy skarbowe czy policja. Zatem sprawa ta jest otwarta. 

Kolejna skarga dotyczyła zażalenia na burmistrza Blachowni w zakresie nieutworzenia miejsca parkingowego dla osoby z niepełnosprawnością w ul. Sportowej. Mieszkaniec Blachowni o takie miejsce bezskutecznie stara się od 14 czerwca.  W sprawie tej pisał już do burmistrza Blachowni.

Po takiej odpowiedzi zainteresowany złożył kolejne zażalenia tym razem do wojewody śląskiego i rzecznika praw obywatelskich.

Przewodniczący KSWiP odczytał odpowiedzieć z Powiatowego Zarządu Dróg, który poinformował, iż nie ma takiej możliwości, aby na niebiesko w ul. Sportowej wyznaczyć miejsce parkingowe dla zmotoryzowanej osoby z niepełnosprawnością. Zainteresowany bronił się, pokazując zdjęcie, że w tej  samej sytuacji, na wąskiej ul. Waszyngtona w Częstochowie jest wyznaczone niebieskie miejsce do parkowania. Widać to co można w Częstochowie, nie mieści się w Blachowni.  

Dlatego komisja raz jeszcze chce się zwrócić do Powiatowego Zarządu Dróg z zapytaniem czy jest jakakolwiek możliwość wyznaczenia miejsca parkingowego na Sportowej dla osoby z niepełnosprawnością. Zatem skarga na burmistrza nadal jest otwarta.

Komentarz

W tej sprawie dziwić może fakt dlaczego komisja w sprawie wyznaczenia miejsca parkingowego dla niepełnosprawnych w drodze gminnej pyta o przepisy Powiatowy Zarząd Dróg? O tym, w szczególności decyduje burmistrz. Taka decyzja tylko wymaga zgodności z przepisami prawa, w tym z ustawą o rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych oraz z lokalnymi regulacjami. Dodatkowo, może być konieczne przeprowadzenie konsultacji z mieszkańcami lub organizacjami wspierającymi osoby niepełnosprawne.

ZACZYNA SIĘ BITWA O PIENIĄDZE

Jutro zaczyna się dwudniowe spotkanie informacyjne dla beneficjentów w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Subregionu Północnego Województwa Śląskiego. Ujmując krócej – samorządowcy z trzech powiatów częstochowskiego, kłobuckiego i myszkowskiego w ramach RIT będą dla swoich miast i gmin walczyć o pieniądze na inwestycje. Dla gminy  Blachownia o środki na inwestycje będzie walczył burmistrz Cezary Osiński. By mieć większą wiedzę w negecjacjach zabrał ze sobą kierownika referatu inwestycji  i zamówień publicznych Michała Bednarczyk. Spotkanie odbędzie się w Szczyrku w Aries Hotel & SPA i potrwa do piątku.

GAZETA WPOWIECIE.PL PISZE O KOMPROMITACJI I BRAKU KOMPETENCJI ZAPLECZA RADNYCH BURMISTRZA OSIŃSKIEGO

Wpowiecie.pl opisuje jak to niektórzy radni dali się wciągnąć w polityczny „teatrzyk” przeciwko byłej burmistrz Blachowni Szymańskiej. Gazeta informuje: „Podczas jednej z sierpniowych sesji Rady Miejskiej w Blachowni, radni zadecydowali o przeprowadzeniu dodatkowej kontroli przez komisję rewizyjną decyzji podejmowanych przez byłą burmistrz Sylwię Szymańską. Wniosek, złożony przez Pawła Gąsiorskiego, kontrowersyjnego wydawcę lokalnego serwisu o gminie i zagorzałego przeciwnika Szymańskiej, miał na celu ponowne przyjrzenie się działaniom poprzednich władz. Gąsiorski próbował wykorzystać nową sytuację polityczną, aby po raz kolejny postawić byłej burmistrz zarzuty, które już wcześniej zostały uznane za bezpodstawne”.  (…)

„Sierpniowa decyzja radnych, w tym Edyty Mandryk, przewodniczącej rady, która najmocniej wspierała wniosek Gąsiorskiego, miała wywołać jednak kolejny wstrząs w gminie. Po burzliwych dyskusjach i oficjalnym przegłosowaniu kontroli, komisja rewizyjna… nie podjęła się zadania. A miała na to czterdzieści pięć dni. To ogromna porażka dla całego politycznego zaplecza obecnego burmistrza Cezarego Osińskiego, która uwidoczniła braki kompetencyjne tych, którzy wspierali wniosek — Edyty Mandryk, Ewy Contucci, Olgi Janas, Radosława Michalika, Joanny Piątkowskiej, Jacka Roguta, Piotra Włoczka i Jakuba Próby”.

Więcej na ten temat na  http://wpowiecie.pl/prowokacja-zakonczona-fiaskiem-porazka-blogera-z-cisia-i-radnych-w-sprawie-dodatkowej-kontroli-rzadow-sylwii-szymanskiej/

Komentarz

Dziwić mogą działania rady na czele z przewodniczącą Edyta Mandryk, która, jak informuje gazeta, „najmocniej wspierała wniosek Gąsiorskiego”, a który to m.in. tak pisał o przewodniczącej: 

październik 2017 r „Szukają chętnych do “bandy” Mandryków” 

lipiec 2017  Edyta Mandryk była najbardziej znienawidzoną radną przez Sylwię Szymańską.

marzec 2017 „Zemsta Mandrykowej?”  

sierpień 2016 „Kolejne “eksperckie” grupy w Blachowni”  w składzie Gminnej Radę Pożytku Publicznego w Blachowni znajdzie się wybitna była kwiaciarka, a obecnie specjalistka od przetargów w pralni męża – Edyta Mandryk oraz nieokiełznany Cezary Osiński, który będzie jej patrzył na ręce.

marzec 2016 „Czy Edyta Mandryk celowo wprowadziła w błąd WSA?”

styczeń 2016 „Czy Gmina Blachownia “podaruje” dług 30.000 prywatnej firmie?” Według moich nieoficjalnych informacji, za tym pomysłem jest Edyta Mandryk – Przewodnicząca Rady Miejskiej w Blachowni.

KOLIZJA PRZY CZĘSTOCHOWSKIEJ

Dzisiaj rano na ul. Częstochowskiej doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Sprawczynią kolizji była żona znanego urzędnika w Blachowni. Według świadków wyjeżdżając na DK 46 wymusiła ona pierwszeństwo. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Poszkodowani odmówili odwiezienia do szpitala.

foto źródło fb OSP Blachownia

ABY OWCE BYŁY SYTE I WILK CAŁY CZYLI SKARGI NA BURMISTRZA I DYR. PRZEDSZKOLA

Komisja skarg i wniosków zajmie się w czwartek zażaleniami mieszkańców  na burmistrza Blachowni, chodzi m.in. o odmowę wyznaczenia miejsca parkingowego dla osoby z niepełnosprawnością przy ul. Sportowej oraz o skargę na dyr. przedszkola chodzi o samowolne oddalenie się dziecka z placówki przy ul. Żeromskiego bez wiedzy wychowawców. Pisałem o tym w październiku.

W określonych kręgach mówi się, że w sprawie zażaleń na burmistrza Osińskiego komisja skarg i  wniosków ma uznać, iż skarga jest bezzasadna. Nie ma pewności co do zarzutów pod adresem dyrektora przedszkola.  Podobno KSiW ma zrobić tak, aby wilk był syty i owca cała.

LISTY OD MIESZKAŃCÓW W SPRAWIE KOMISJI REWIZYJNEJ I BASENU

Po przeczytaniu ostatniego artykułu dotyczącego kontroli przez Komisję Rewizyjną rzekomych nieprawidłowości finansowych w UM za czasów  minionej Burmistrz p. Szymańskiej doszedłem do wniosku – jestem przerażony brakiem kompetencji naszych radnych, oczywiście tych, którzy głosowali za taką kontrolą, a szczególne członków Komisji Rewizyjnej. Jak to możliwe, że w chwili głosowania podnoszą rękę za uchwałą, a później jej nie realizują. To jakaś paranoja jak można zmuszać radnych z tej Komisji, aby coś kontrolowała. Równie dobrze można zmusić KR, aby czegoś nie kontrolowała. Gdzie odpowiedzialność radnych, którzy „byli za” co to jest?
Przewodnicząca i wiceprzewodniczący podejmują decyzję, która jest niewykonalna. Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd. Krzysztof nazwisko do wiadomości red.

Natomiast w sprawie można powiedzieć „patykiem na wodzie pisanej” inwestycji napisała do mnie Pani Elżbieta.

Decyzja o budowie basenu powinna być poprzedzona dokładną analizą finansową i konsultacjami z mieszkańcami. Przed podjęciem decyzji powinna być wykonana ocena, czy gminę stać na budowę basenu? A to zależy od kilku czynników, które należy zbadać, a tego nie ma. W moim przekonaniu najważniejsza jest analiza finansów gminy, w tym dochodów i wydatków. Czy gmina posiada wystarczające środki na inwestycję oraz, czy poradzi sobie w perspektywie czasu z utrzymaniem basenu. Dalej – jakie są możliwości pozyskania funduszy zewnętrznych? Czy jest szansa na dotacje unijne czy rządowe i z jakich to będzie programów? Czy zbadano o potrzeby mieszkańców w tym zakresie? Czy oceniono zainteresowanie mieszkańców korzystaniem z ewentualnego basenu? Skąd wiadomo, że popyt będzie wysoki? 
Czy Pan Burmistrz Osiński oszacował koszty utrzymania basenu, w tym personelu, mediów i konserwacji? Jaka będzie wartość dodana, jaką basen przyniesie naszej społeczności?
Czy wyliczono szacunkowe koszty utrzymania basenu w tym wynagrodzenia dla ratowników, pracowników administracyjnych, obsługi technicznej i sprzątających.
Koszty mediów: wody, energii elektrycznej, ogrzewania i ścieków. Basen wymaga znacznego zużycia wody i energii, zwłaszcza jeśli jest podgrzewany. Jakie będą koszty jego utrzymania? Regularne naprawy, konserwacja i pielęgnacja basenu oraz jego otoczenia, czyszczenie filtrów, utrzymanie technologii uzdatniania wody oraz konserwację sprzętu. Koszty związane z chemikaliami takie jak chlor, pH, środki przeciwko algom. Koszty ubezpieczenia obiektu, co jest istotne dla zabezpieczenia przed ryzykiem. Koszty związane z promocją basenu i organizacją wydarzeń, które mogą przyciągnąć klientów. Koszty administracyjne związane m.in. z systemem rejestracji i zarządzania klientami. A co z ewentualnymi stratami, które mogą wystąpić, jeśli dochody z biletów nie pokrywają wszystkich wydatków?

To są w moim przekonaniu pierwsze kroki do budowy basenu – ocena ryzyka, które powinno być dokładnie oszacowane podczas planowania tej inwestycji. Burmistrz ma obowiązek przedstawić taką analizę radnym i skonsultować takie zadanie z mieszkańcami. W moim przekonaniu przygotowania do budowy basenu powinny oprzeć się na głębokiej analizie, a nie na wizytach studyjnych w Kopenhadze. Takie działania ośmieszają urząd burmistrza, bo żartobliwie mówiąc analogicznie wizyta w Paryżu na wieży Eiffla też może być pierwszym ważnym krokiem do budowy wieży Eiffla w Blachowni.

Elżbieta ……

foto źródło fb C. Osiński
https://www.tv2kosmopol.dk/koebenhavn/kommune-har-brugt-55-millioner-paa-renovering-af-skimmelramt-svoemmehal

SADZE PŁONĄ – CZAD ZABIJA

W związku z kampanią społeczną, „Sadza płonie. Czad zabija. Żyj!” Międzywojewódzki Cech Kominiarzy  apeluje do właścicieli, zarządców i użytkowników budynków, aby jeszcze przed zimą zaprosić kominiarza, który dokona przeglądu przewodów kominowych. Akcję wspierają i popierają Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej, Główny Urząd Nadzoru Budowlanego oraz Związek Rzemiosła Polskiego – o czym informuje Urząd Miejski w Blachowni.  Warto zapoznać się z z kampania społeczną kominiarzy.

Szczegóły na temat akcji „Sadza płonie. Czad zabija. Żyj!” czyli zaproś kominiarza przeczytamy na www.blachownia.pl