Wczoraj pisałem, że Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił zaskarżony wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach i oddalił skargę burmistrza Blachowni. Chodzi o zmianę nazwy ul. 16-go Stycznia na Janusza Korczaka. To efekt tzw. ustawy dekomunizacyjnej z 1 kwietnia 2016 roku, która zakazuje upamiętnianie lub propagowanie osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących komunizm lub inny ustrój totalitarny
Zatem NSA poparł wojewodę uznając, że nazwa ulicy 16-go Stycznia propaguje totalitaryzm i komunizm.
Choć ludzie wiedzą, że tak naprawdę nazwa tej ulicy pojawiła się w roku, gdy Blachownia otrzymała prawa miejskie czyli w 1967. Wcześniej w latach 50-tych ulica ta nazywała się Szkolna.
W artykule „WOJEWODA NAS „USZCZĘŚLIWIŁ” – MIESZKAMY PRZY UL. JANUSZA KORCZAKA” prosiłem państwa o opinię. Długo nie trzeba było czekać. Otrzymałem wiele uwag także osobiście.
(…)ari@
Panie Marku rozumiem Улица Сталина Дзержинського czy Hitlerstraße o takich bandytach trzeba zapomnieć, ale 16 stycznia kiedy otrzymaliśmy prawa miejskie? Ktoś tu chyba nie czyta ze zrozumieniem.
andrzej(…)@
I co teraz mam wymieniać wszystkie dokumenty bo komuś coś się odwidziało?
malgorzata(…)@
Cały czas przechodzimy z jednej skrajności w drugą
(…)nowik@
Czy my się doczekamy normalności?
tom(…)@
Co wy tam robicie w tej radzie jak nie macie nic do roboty to chociaż nam nie zmieniajcie ulicy bo to debilizm.
Odp.
Szanowny Panie „tom” informuje, że zmiana nazwy ulicy 16-go Stycznia nie była ani pomysłem Urzędu ani Rady Miejskiej Blachowni. Nie podejmowaliśmy w tym kierunku żadnych decyzji, a wręcz przeciwnie, odwoływaliśmy się, broniąc starej nazwy by ludzie na tym nie tracili. WSA wygraliśmy w NSA przegraliśmy.
Marek Kułakowski
t.lab(…)@
Panie radny i co dalej nie można się jeszcze odwołać bo to niedorzeczność żeby 16 Stycznia kojarzyła się ze Stalinem. Ręce opadają
(…)ol(…)@
Mieszkam przy ul. 1 Maja czyli daty święta ludzi pracy, które to wymyślili komuniści czy to oznacza, że ktoś zaraz nam zmieni nazwę bo komuś będzie się kojarzyła z totalitaryzmem?
t(…)@
Jeden wielki (…) jak można ludziom robić tak pod górkę przecież to oni zapłacą
(…)monia@
Dla mnie osobiście nazwa 1 Maja kojarzy się z komunistycznym robotniczym świętem niż 16 stycznia. Ktoś zrobił zmiany aby przypodobać się rządowi tylko po to aby dokuczyć ludziom. Jestem ciekawa za ile lat komuś nie spodoba się Janusz Korczak i znowu będzie zmiana. Osobiście wolałabym ul. Szkolna niż Korczaka.
To najłagodniejsze wpisy od mieszkańców bowiem, niektóre wypowiedzi nie nadają się do publikacji.
Dalej czekam na Państwa opinię. marek.kulakowski@interia.pl
Dzisiaj najważniejsze pytanie – czy zmiana nazwy naszej ulicy oznacza poniesienie kosztów, bo trzeba będzie wymieniać wszelkie dokumenty?
1 kwietnia 2016 roku Sejm przyjął Ustawę o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego. Ustawa weszła w życie 2 września, a samorządy na usunięcie z przestrzeni publicznej nazw umieszczonych w wykazie Instytutu Pamięci Narodowej miały rok. Samorząd Blachowni tego nie zmienił, bowiem zmiana nazwy w 1967, ulicy Szkolnej na 16-go Stycznia łączyła się z nadaniem praw miejskich, a nie z wkroczeniem armii sowieckiej na nasze tereny.
Dobra informacja w tym całym zamieszaniu jest taka, że art. 5 ust. 2 tzw. ustawy dekomunizacyjnej mówi – zmiana nazwy ulicy dokonana na podstawie tego aktu pozostaje bez wpływu na ważność dokumentów zawierających nazwę dotychczasową. Zatem stare dokumenty czy to dowód osobisty czy dowód rejestracyjny pojazdów, mimo zmiany nazwy ulicy, nadal będą ważne dopóki nie upłynie ich termin ważności.
Art. 5 ust. 1 tej ustawy mówi, że dokumenty jak np. księgi wieczyste, rejestracje w ewidencjach i dokumentach urzędowych i wszelkie zmiany nazwy ulicy dokonanej na podstawie wspomnianej ustawy są wolne od opłat.
Ustawa o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy ulic, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej, które upamiętniały komunistyczny reżim dotyczyła 1500 przypadków.