CO LĄDUJE POD ŚMIETNIKAMI?

Mimo że śmietniki na osiedlu, zarządzane przez wspólnoty mieszkaniowe, są zamykane na klucz, (nie wszystkie), a inne jeszcze są monitorowane, to jak pokazuje życie na nie wiele się to zdaje – zauważają sami mieszkańcy.

Nadal pod takimi tabliczkami podrzucane są stare lodówki, pralki, meble telewizory, urządzenia łazienkowe czy nawet opony. Kamery, jak widać, nie zarabiają na siebie.

Napisy „zakaz wyrzucania śmieci oraz odpadów wielkogabarytowych obok obudowy śmietnika” czy „obiekt monitorowany, naruszenie zakazu będzie zgłoszone na policję”, raczej rozbawiają niż odstraszają. 

Co jedynie wspólnoty mieszkaniowe wykosztowały się na założenie monitoringu z podłączeniem do internetu.

Co gorsza wyrzucane przedmioty stanowią zagrożenie dla samych mieszkańców. Niedawno jedna z pań, która nie zauważyła, że obok śmietnika pod pokrywą śniegu leży lustro czy szyba i … upadła na potłuczone szkło. Szczęście, że nie doszło do skaleczenia czy nawet  przecięcia ręki. Gdyby doszło do wypadku zapewne wtedy policja szybko ustaliłaby sprawców podrzucenia szkła.

Jak podkreślają mieszkańcy na osiedlu w tym względzie jest coraz gorzej.

A wszystkie takie odpady powinny znaleźć się w punkcie selektywnego zbierania odpadów komunalnych.
PSZOK jest czynny w każdy czwartek od godz. 12 do 18.