GARAŻE ODWODNIONE

Po wielu latach składanych pismach, próśb do Urzędu Miejskiego oraz wniosków do budżetu gminy właściciele garażów mogę odetchnąć z ulgą. Ulewne opady już nie powinny zagrażać ich obiektom gdzie trzymają swoje pojazdy.

W latach 70-tych XX wieku przestrzeń między garażami była otwarta i podczas intensywnych opadów woda spływała wprost do stawu. Potem ktoś z urzędu dał zezwolenie na budowanie kolejnych garaży i tak zostało „zamknięte koło”.

Przy złym stanie technicznym kanalizacji deszczowej szybko się zemściło. Wystarczyła większa ulewa, a woda nie mając gdzie odpływać, zalewała garaże.

Na szczęście to powinno się skończyć. Gmina wodociągom częstochowskim zleciła przegląd kanalizacji deszczowej w rejonie garaży. Cel – wyczyszczenie oraz określenie stanu technicznego i zaplanowanie ewentualnych napraw.

Ostatnia awaria, gdzie przed garażem zapadła się cała studzienka jakby przyspieszyła niezbędne naprawy.

-W celu określenia sposobu usunięcia  awarii na początku, za pomocą sprzętu specjalistycznego, musieliśmy przeprowadzić czyszczenie i diagnostykę uszkodzonego odcinka kanalizacji deszczowej – wyjaśnia Tomasz Rećko, z-ca kierownika Wydziału Sieci Kanalizacyjnej Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji Okręgu Częstochowskiego. -Okazało się, że konieczna jest wymiana zniszczonej studni zbiorczej oraz wymiana uszkodzonych odcinków betonowych rur. Sytuacja była trudna ponieważ przedmiotowa studnia zbiera wody opadowe z całego osiedla czyli z ulic: Sportowej, Korczaka, Pl. Konstytucji, Żeromskiego i ks. Kubowicza. W następnych dniach na zlecenie gminy firmy budowlane wykonały kolejne roboty, mające na celu poprawę spływu i odbioru wód opadowych, spływających w kierunku zalewu przez teren zabudowany garażami. Przy wjeździe, wzdłuż ulicy ks. Kubowicza wybudowano koryto liniowe. Jego zadaniem będzie wyłapywanie deszczówki spływającej powierzchniowo z ulic. Potem przebudowano i wymieniono odcinki niesprawnej kanalizacji deszczowej. Zabudowano studzienki betonowe z osadnikami oraz wymieniono istniejące rury na nowe o zwiększonej średnicy.
W osadnikach nowych studni zatrzymane zostaną piach i śmieci, co uchroni przewody przed zapychaniem. Dlatego dochodziło do podtopień. Zamiast włazów kanalizacyjnych zostały zamontowane kratowłazy, które będą zbierały wodę bezpośrednio do studni.

Przy takim rozwiązaniu nadmiar wody odprowadzany będzie rurami do kolejnych studzienek, aż ostatecznie pod garażami spłynie do pobliskiego osadnika.

Warto wspomnieć, że przy tym urządzeniu mamy dwie funkcje w jednym – studnia kanalizacyjna z kratowłazem i osadnikiem.

W tym momencie bardzo dziękuję pracownikom częstochowskich wodociągów, z-cy kierownika Tomaszowi Rećce za ekspresowe i fachowe działania. Dziękuję burmistrz Sylwii Szymańskiej za znalezienie środków na to, od lat niezałatwione, zadanie. -Jak w tym rejonie osiedla woda będzie odpływać sprawdzimy przy pojawieniu się większych opadów.

-Mam nadzieje, że przeprowadzone prace naprawczo- remontowe spowodują, że zapomnimy o podtopieniach w tym rejonie osiedla – dodaje Tomasz Rećko, przewodniczący Rady Miejskiej w Blachowni.