VII Ogólnopolski Festiwal Kapel Piosenki Podwórkowej w Blachowni śpiewająco przeszedł do historii.
Zasługa to znakomitych artystów (w sumie 10 kapel)
oszałamiającej atmosfery, sprawnej organizacji i profesjonalnego prowadzenia przeglądu.
Poziom festiwalu -wcale nie taki podwórkowy.
Nagrody cenne, zatem było się o co… grać i śpiewać.
Kapela podwórkowa z Ornontowic zbajerowała nie tylko publiczność, ale i jury.
Nic dziwnego, że I nagroda finansowa powędrowała do Kapeli Podwórkowej Śląskie Bajery.
Zapewne osobowościami festiwalu byli dwaj muzycy z Ornontowic -Henryk Spyra – akordeon i śpiew oraz Jarosław Świerkot – gitara i śpiew.
Obiektywnie rzecz ujmując zwycięzcy byli wyjątkowymi obiektami obiektywów.
Zespół, który do tej pory tylko raz występował w Blachowni, w śląskim stylu zaprezentował piosenki. Śpiewanie na głosy, koncertowe granie na instrumentach i dowcipna konferansjerka. Werdykt mógł być tylko jeden -najlepsi.
Dwa II miejsca zajęli Kapela Podwórkowa „Złoczewianie”, (w zeszłym roku pierwsi)
i Kapela Podwórkowa „Fama” z Szadku.
Były też dwa trzecie miejsca. A ten zespół brawurowo wykonał utwór Henryka Kuźniak „Vabank”.
Najczęściej słyszeliśmy utwory „Czy tutaj mieszka panna Agnieszka”, „Nikodem” i „Chodź na Pragę”.
Każda piosenka i ujęcie perfekcyjnie dopracowane.
Pozostałe zespoły otrzymały zaszczytne wyróżnienia. Brawo kapele – brawo organizatorzy.