

Strażacy non stop jeździli do zalanych piwnic i nieruchomości.


Zalane tereny za USC, i tu są kolejne jednostki Straży Pożarnej.


Zalany skwer Tarnawskiego.

Ul. Bankowa

Kolejne miejsce – garaże przy ul. ks. Kubowicza pod wodą. Strażacy wiele godzin wypompowywali wodę.

Do budynku USC także wlewała się woda.


Stadion i boisko Sahara pod wodą.

Strażacy z Gnaszyna wypompowywali wodę także z ogrodów działkowych.


Obfite opady deszczu ukazały, że wobec matki natury człowiek jest bezsilny. W Janowie było jeszcze gorzej.
Po godz. 13 przez Janów, Piasek i Skowronów przeszła nawałnica. Połamane i powyrywane drzewa z korzeniami, zerwana trakcja elektryczna to efekt wichury.
Tak przeszła trąba powietrzna.

Na terenie naszej gminy strażacy podjęli w sumie ponad 40 interwencji. W wypompowaniu wody z zalanych posesji brało udział 30 zastępów PSP i OSP z Częstochowy, Blachowni, Cisia , Gnaszyna, Błeszna, Kawodrzy Dolnej i Górnej, Dźbowa, Konopiska, Poczesna, Wrzosowej i z Rększowic.
