Na jednej z komisji budżetu radni interesowali się Ośrodkiem Sportu i Rekreacji, a konkretnie co się dzieje w budynku przy ul. Sportowej 1. Dlaczego np. w nocy w dwóch pomieszczeniach zapalone jest światło, skoro cześć hotelowa została wyłączona z użytkowania bo nie spełniała norm ppoż?
Pani prezes OSiR miała powiedzieć, że część hotelowa owszem została zamknięta, ale chodzi o I piętro obiektu. Światło w pomieszczeniach jest zapalone bowiem tam swoje torby trzymają miłośnicy tenisa stołowego.
-Ile osoba wynajmująca od OSiR płaci za pomieszczenia czyli dwa pokoje, toalety oraz dużą salę gdzie kiedyś odbywały się sesje (teraz radnych zastąpili tenisiści stołowi) – pytali radni.
-2 tysiące złotych miesięcznie – pada odpowiedź. Pani prezes zapewniała, że dzierżawca ma podliczniki na wodę i energię, a umowa podpisana jest do końca marca 2026 roku.
Komentarz
Kwota może nie powala… ,a może właśnie zwala z nóg za sprawą dość niskiej ceny. Bowiem noclegi w 1-osobowym pokoiku za miesiąc (w / pod Częstochową) – to koszt 1200-1.800 zł. Za jedną noc w hoteliku najmniej płaci się od 100 do 250 zł. A w przypadku naszego Ośrodka za miesięczne użyczenie dwóch pomieszczeń, łazienki, plus dużej konferencyjnej sali gdzie rozgrywane są turnieje tenisowe i ktoś na tym zarabia, OSiR pobiera 2 tys. zł. Nie wiadomo kto ustalał cenę dzierżawy, ale zastanawiam się czy OSiR, wystawiając taką cenę nie działa na własną szkodę?
Tekst za relacją jednego z radnych