NADAL NIE WIEMY KTO WYGRAŁ LOKALNY TRANSPORT, BO BURMISTRZ…

Do 2 grudnia firmy przewozowe miały czas na zgłoszenie swoich ofert czyli gotowości przewożenia pasażerów na terenie gminy Blachownia. Jak się dowiedziałem nieoficjalnie do naszego urzędu wpłynęły oferty. Jednak miały one porazić burmistrza zbyt wysokimi cenami. Nasz włodarz spodziewał się, że firmy przewozowe zaoferują niższe stawki. Niestety tak się nie stało dlatego burmistrz miał poprosić wnioskodawców o poprawienie ofert.

-Potwierdzam rzeczywiście otrzymaliśmy z Urzędu pismo, aby poprawić ofertę, chodzi o to, aby zaproponować niższą cenę co moim zdaniem jest niemożliwe, bo pewnie żadnego przewoźnika nie stać, aby jeszcze dopłacał do przewozów gminnych. Zatem nie spodziewam się, aby ktoś poprawił ofertę i dał cenę poniżej  XX,xx  zł – powiedział mi jeden z przewoźników.

Panu burmistrzowi Osińskiemu pragnę przypomnieć, że jeśli chce pozyskać dopłaty do transportu lokalnego czyli gminnych przewozów (a informuję w interesie nas podatników) to do piątku do Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych musi złożyć odpowiednie dokumenty. Tam, choć jeszcze nie znamy przewoźnika, ceny za kilometrówki, musi być określona liczba linii i liczba wozokilometrów. Jeśli gmina prześpi ten termin to… podatnicy będą zmartwieni bo stracimy spore dofinansowanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.