Mam nadzieję, że uda mi się państwa zaskoczyć” C. Osiński 6 maja 2024 rok.
-To nie żart, a kpina z mieszkańców. Jednego dnia radni na wniosek burmistrza Cezarego Osińskiego podnieśli ludziom podatki, a następnego dnia burmistrz urzędnikom dał podwyżki – taką otrzymałem informację od… no mniejsza z tym od kogo. Burmistrz wszystkim urzędnikom dał po równo, po 400 zł brutto do podstawy. W urzędzie śmiano się, że urzędnicy dostali podwyżki, by choć trochę zbliżyć się do pensji, tych którzy przybyli z Wręczycy. Jak się okazuje to już kolejna podwyżka w tak krótkim czasie. Czy na to idą wzięte kredyty i nasze podatki? Tylko patrzeć jak radni burmistrzowi podniosą pensję, ale nie uprzedzajmy faktów.
Co jeszcze mówi się na korytarzach w Urzędzie Miejskim w Blachowni?
Do pracy w Urzędzie mają być przyjęte kolejne dwie osoby.
Inna nieoficjalna informacja to między sekretariatem, a gabinetem burmistrza ma powstać specjalny pokój urzędniczy. Oficjalnie ma to być miejsce pracy, a nieoficjalnie – „strażnica”. Mają być wstawione nowe drzwi. Każdy kto zechce wejść do gabinetu Cezarego Osińskiego, najpierw będzie musiał przejść przez urzędniczy „checkpoint”. Coś czuje, że pan burmistrz będzie pilnowany tak skutecznie, że nawet jego własne myśli o nowych inwestycjach nie prześlizgną się przez pokój urzędniczy. A gdzie będą czekać interesanci. Zapewne przed toaletami – żartują niektórzy urzędnicy. A w poniedziałek niektórych urzędników czekają gorące rozmowy.
foto źródło UM w Blachowni

