W lipcu na prośbę mieszkańców opisałem zdewastowany przystanek przy ul. Długiej.
A co dzisiaj 22 października słychać na tym przystanku? Czy nawet radnemu nie zależy, aby ludzie w oczekiwaniu na busa mieli ochronę przed wiatrem i deszczem – przypomina się urzędowi jeden z mieszkańców.
Komentarz
Pan Burmistrz tyle mówi o bezpieczeństwie mieszkańców, że to dla niego priorytet. No cóż w ramach troski o mieszkańców w tym przypadku zostało jedynie pozbierane szkło i to byłoby tyle w temacie bezpieczeństwa. Nadal nie ma trzech szyb, a szkielet wiaty jest powyginany. Przy opadach deszczu wiata raczej nie daje poczucia bezpieczeństwa.

