WOJEWODA ŚLĄSKI UZNAŁ ZA ZASADNĄ SKARGĘ NA RADĘ MIEJSKĄ W BLACHOWNI

Wojewoda śląski uznał za zasadną skargę na Radę Miejską w Blachowni, dotyczącą nierozpatrzenia przez Radę Miejską w Blachowni w terminie skargi na kierownika MOPS. Tym samym wojewoda śląski potwierdził, że doszło do rażącego naruszenia prawa i obowiązków organu samorządowego.

Spór rozpoczął się od skargi mieszkańca na kierownika Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Blachowni. Zamiast rzetelnie zbadać sprawę, Rada Miejska pod przewodnictwem Edyty Mandryk – jak wynika z ustaleń wojewody – nie dopełniła należytego obowiązku jej rozpatrzenia.

Wojewoda nie zgodził się również z wyjaśnieniami przewodniczącej Mandryk i ostatecznie uznał, że Rada Miejska naruszyła prawo. Wojewoda zobowiązał Radę do przestrzegania przepisów prawa. Sprawa ta nabiera poważnego charakteru. Mamy bardzo poważny sygnał i pytanie czy władze miasta działają zgodnie z prawem? W tym przypadku radni nie potrafili stanąć po stronie mieszkańca i musiał to za nich zrobić wojewoda. Czy naprawdę trzeba aż wojewody, by przypominać radnym, że są zobowiązani działać zgodnie z prawem?

Jeśli dziś rada ignoruje skargę na kierownika MOPS, to pytanie czy jutro nie zignoruje innych głosów mieszkańców. Czy tak ma wyglądać samorządność w Blachowni?

Jak burmistrz odpowiada niektórym mieszkańcom przedstawię za kilka dni.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.