Lubię gdy były sołtys Cisia pisze, że Szymańskiej i jej radnym nic się nie udaje zrobić w Blachowni. Bo jak pokazuje historia, jest zupełnie odwrotnie.
Co pisał na temat przedszkola przy ul. Żeromskiego pamiętamy. Na potrzeby obrzydzenia władzy i podejmowanych decyzji, w sukurs zjawiała się nawet TVP info. Nie pomogło. Uparliśmy się i dla dzieci wybudowaliśmy piękne nowe przedszkole. Gdy nie wyszło z przedszkolem pojawiały się kolejne banialuki z Cisia.
„Jest szansa, że w najbliższych kilku latach otrzymamy jakiekolwiek środki zewnętrzne na Prażynkę”.
„Każdy chyba widzi, że Szymańska doradców ma mnóstwo. Raczej takich głupich decyzji sama nie podejmuje”.
„Dość ciekawą wizję na wygląd Prażynki i budynku przy ul. Sienkiewicza 16 zaprezentowało biuro architektoniczne Projekt K2. Być może za 10 lat doczekamy się rewitalizacji tych dwóch budynków. Nie czekając na przyszłość, Urząd Miejski w Blachowni pozwala nam marzyć o nowoczesnej Prażynce”.
„Na razie nie ma mieszkań dla dziesięciu rodzin z budynków przeznaczonych do rewitalizacji. Szacuje się, że do remontów dziesięciu mieszkań (o ile je zdobędzie) gmina dołoży jeszcze co najmniej 800 000 zł”.
Jak widać Paweł G. powinien zostać bajkopisarzem. Tylko dzieci lubią dobre zakończenia, a były sołtys nie zostawia złudzeń, że Blachownia to kraina mroczna, w której nic się nie robi, a jak się już coś robi to źle. Swoich czytelników zostawia z przygnębiającymi nastroju.
Jak bardzo myli się Paweł G. widać to po inwestycjach.

Centrum przesiadkowe gotowe. Oczyszczanie zbiornika trwa. Prażynka ukończona. Trwa budowa boisk na tzw. Saharze i parku zieleni. Dobiega końca remont „16” przy ul. Sienkiewicza. A ludzie z tej kamienicy są szczęśliwi, że już tam nie mieszkają, że nie muszą płacić horrendalnych kwot za ciepło.
Budynek przy Sienkiewicza 16 dawniej tzw. zamek powstał za czasów cara Aleksandra III Romanowa (w 1876 roku roku). W okresie okupacji budynek był siedzibą SS Umsiedlungsstab. Po wojnie funkcjonowała tam szkoła. W latach sześćdziesiątych budynek służył lokatorom komunalnym . Za chwilę otwieramy nowy rozdział tego obiektu. Powstanie tu Centrum Aktywności Lokalnej. Uroczyste przecięcie wstęgi nastąpi jeszcze tego lata.

Obecnie trwają tam prace adaptacyjne. Pojawił się nowy dach, okna i drzwi. Na parterze będzie się mieścić sala widowiskowa.

Prawdopodobnie na II piętrze swój kąt znajdzie izba pamięci.

Do dyspozycji mieszkańców będzie winda. Swoje miejsce znajdą tu organizacje pozarządowe m.in. KERiI, KGW, zespoły ludowe.

Zmieni się również otoczenie samego budynku. Powstanie parking, pojawią się nowe nasadzenia drzewa, krzewy i kwiaty.
Warto dodać, że burmistrz Blachowni złożyła do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wniosek na wsparcie w tworzeniu i funkcjonowaniu w Klubu Senior Plus. I mamy kolejne wsparcie finansowe. Otrzymaliśmy 20.000 zł na wyposażenie miejsca spotkań dla seniorów. Wiadomo, że lub będzie się mieścił właśnie w budynku przy ul. Sienkiewicza 16.
Naturalnie zmieniamy Blachownię na lepsze.










Nasze dziewczyny niemal stawały na głowie, aby wywieźć coś z V Międzyszkolnych Mistrzostw Tańca Cheerleaders w Częstochowie.









A tak wyglądają teraz.





6 maja o godz. 9 ponad 269 tys. absolwentów liceów i techników przystąpi do egzaminów maturalnych. Na pierwszy ogień – egzamin pisemny z języka polskiego. 























Blachowniańska fara, pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Korony Polskiej, w tym dniu obchodzi uroczystość odpustową.



Przypomnijmy – zarządzeniem zastępczym z marca 2018 roku wojewoda śląski ul. 16 Stycznia zamienił nazwę ulicy 16 Stycznia na Janusza Korczaka. Zapewne uznając nazwę 16-go Stycznia jako szkodliwą dla kraju, bo „pachnie” totalitaryzmem i komunizmem. Pan wojewoda był tak przekonany o swojej słuszności, że Zakład Energetyczny już wykreślił nazwę tej ulicy, a pojawił się Janusz Korczak. Szkoda, że pan wojewoda nie wiedział, że data 16 Stycznia bardziej łączy się z nadaniem Blachowni praw miejskich. Niestety decyzja wojewody była taka, a nie inna i niektórzy mieszkańcy Blachowni musieli podpisywać z Zakładem Energetycznym nową umowę, z nową nazwą ulicy. Nie jest to jednak wina samorządu Blachowni.
Blachownia odwołała się od decyzji wojewody i 21 sierpnia 2018 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił zarządzenie zastępcze wojewody śląskiego, przyznając Blachowni rację.