Tematem głównym posiedzenia wszystkich komisji będzie prezentacja projektu budżetu Gminy Blachownia na 2024 rok. Radni zajmą się też stawkami podatków.
Tematem głównym posiedzenia wszystkich komisji będzie prezentacja projektu budżetu Gminy Blachownia na 2024 rok. Radni zajmą się też stawkami podatków.
6 listopada pisałem interpelacje w sprawie liści, zalegających na ulicach naszego osiedla. Wskazywałem, że szczególnie na ul. ks. Kubowicza zatykają one studzienki dlatego warto je uprzątnąć, by deszczówka miała ujście do kanału, a nie zalewała np. garaży. Inna sprawa, że na mokrych liściach także łatwo się poślizgnąć o czym już się przekonało kilku mieszkańców.
Jaką dostałem odpowiedź z Urzędu?
Dziękując mojemu szanownemu adwersarzowi, który był łaskaw przypomnieć, że to właśnie jesienią spadają liście z drzew, zauważam, że w interpelacji chciałem zwrócić uwagę na zapchane studzienki, do których deszczówka nie ma szans wpłynąć.
Co ciekawe, czytając odpowiedź na moją interpelację przypomniał mi się znakomity monolog pt. „Skarga” w wykonaniu Jana Kobuszewskiego.
„Codziennie rano kupuję chleb i niestety mam uwagi co do jego świeżości dlatego, któregoś dnia nie wytrzymałem i poprosiłem książkę życzeń i zażaleń. Napisałam – DLACZEGO W TYM SKLEPIE NIGDY NIE MA ŚWIEŻEGO PIECZYWA. Podałem swoje nazwisko i adres. Za kilka dni listonosz przyniósł odpowiedź.
W ODPOWIEDZI NA SKARGĘ OBYWATELA KIEROWNICTWO NASZEJ PLACÓWKI HANDLOWEJ INFORMUJĘ, ŻE PERSONEL ZOSTAŁ ODPOWIEDNIO POINSTRUOWANY I POUCZONY NA OKOLICZNOŚĆ ZAŻALENIA. JEDNOCZEŚNIE DZIĘKUJEMY ZA CENNE UWAGI I ZAPRASZAMY DO KORZYSTANIA Z USŁUG NASZEJ PLACÓWKI. Data pieczątka i podpis kierownika.
Uznając zwycięstwo ducha nad materią następnego dnia znowu poszedłem do tego samego sklepu, by tym razem kupić ser. Ekspedientka akurat rozwiązywała krzyżówkę, a ołówek trzymała w dziurce od sera. Ja siny z nerwów, ekspedientka ruda, a ser w ciemne plamy od ołówka. I znowu poprosiłem o książkę życzeń i zażaleń gdzie wszystko dokładnie opisałem. Za kilka dni otrzymałam karteczkę. W ODPOWIEDZI NA SKARGĘ OBYWATELA KIEROWNICTWO NASZEJ PLACÓWKI INFORMUJĘ, ŻE PERSONEL ZOSTAŁ ODPOWIEDNIO POINSTRUOWANY I POUCZONY NA OKOLICZNOŚĆ ZAŻALENIA. DZIĘKUJĘ ZA CENNE UWAGI I PROSIMY O DALSZE.
No jak proszą, to się nie odmawia. SALCESON ŚMIERCI, A Z KIEŁBASY SYPIĄ SIĘ TROCINY. I kolejna odpowiedź – KIEROWNICTWO PLACÓWKI SERDECZNIE DZIĘKUJĘ. PERSONEL ZOSTAŁ ODPOWIEDNIO POINSTRUOWANY I POUCZONY. PROSIMY O DALSZE UWAGI.
Któregoś dnia wybrałem się na drugi koniec miasta, aby kupić gwoździe w sklepie rolniczym. Niestety był zamknięty co mnie wyprowadziło z równowagi. Wracając do domu zdenerwowany wszedłem do swojego sklepu spożywczego. Już w drzwiach usłyszałem, „A WITAMY NASZEGO MIŁEGO KLIENTA. W złości zażądałem książkę życzeń i zażaleń. Opisałem dlaczego nie mogłem kupić gwoździ. Nazajutrz przeanalizowałam jeszcze raz tą całą sytuację i doszedłem do wniosku, że zachowałem się jak ostatni kretyn. No bo nawymyślałem personelowi spożywczaka, że nie mogłem kupić gwoździ w sklepie rolniczym. Winny całej sytuacji chwyciłem za gumkę myszkę, by z książki zażaleń zetrzeć moje bezsensowne uwagi, ale po drodze spotkałem listonosza – liścik do pana.
SERDECZNIE DZIĘKUJEMY ZA WNIKLIWE UWAGI DOTYCZĄCE DZIAŁALNOŚCI NASZEGO SKLEPU SPOŻYWCZEGO. INFORMUJEMY, ŻE PERSONEL ZOSTAŁ ODPOWIEDNIO POINSTRUOWANY I POUCZONY NA OKOLICZNOŚĆ ZAŻALENIA. DZIĘKUJEMY ZA CENNE UWAGI I PROSIMY O DALSZE.
I wtedy we mnie zrodziła się myśl, a nawet podejrzenie, że tego co ja do nich pisze to oni w ogóle nie czytają, albo czytają bez zrozumienia”.
I we mnie po otrzymaniu odpowiedzi na interpelację także zrodziło się podobne przekonanie.
Ulica Górnicza, boczna od Piastów, już w asfalcie. Modernizacja tej drogi sprawi, że mieszkańcy będą mieli połączenie z ul. Kopalnianą. Koszt zadania, które wykonuje spółka „Rafalin” brutto to 1.637.712 zł.
Urząd Miejski w Blachowni informuje, iż w ramach działań prewencyjnych, mających na celu zapobieganie pojawianiu się dzików na naszym terenie, Gmina będzie wydawać preparat odstraszający dzikie zwierzeta w formie bezplatnego „zestawu antydzikowego” 27 listopada (poniedziałek) w godz. 9.30 – 14.
Osoby zainteresowane odbiorem preparatu, proszone są o zgłoszenie się do Urzędu Miejskiego w Blachowni (pokój nr 4).
foto blachownia.pl
Jak zapewnia Urząd Miejski w Blachowni od poniedziałku poczekalnia w Centrum Przesiadkowym zostanie otwarta dla potrzeb oczekujących na busy pasażerów. W dodatku gmina myśli o zamontowaniu ochronnej ściany z pleksi na przystanku, której zadaniem będzie ochrona przed wiatrem.
W imieniu zmarzniętych pasażerów GTV Bus składam zapytanie czy, a jeśli tak, to kiedy Urząd Miejski w Blachowni planuje otworzyć poczekalnię w Centrum Przesiadkowym.
Mieszkańcy skarżą się, że wobec coraz chłodniejszych dni, gdzie od zbiornika wodnego wieją nieprzyjemne wiatry, a autobusy GTV Bus spóźniają się, muszą marznąć na dworze.
Dlaczego Gmina nie pozwala pasażerom schować się przed zimnem w poczekalni?
Podobnie sprawa ma się z toaletami.
Może warto pomieszczenia bezpłatnie wydzierżawić GTV Bus, aby firma sprawowała nad nimi pieczę, by Centrum Przesiadkowe było w pełni przydatne dla pasażerów. Taki zapis można byłoby zawrzeć w umowie z przewoźnikiem.
Burmistrz Blachowni Sylwia Szymańska zaprezentowała projekt budżetu na 2024 rok. Dokument trafił już do Regionalnej Izby Obrachunkowej, która skontroluje gospodarkę finansową naszej Gminy.
–Przyszłoroczny budżet można śmiało nazwać inwestycyjnym, bo na zadania planujemy wydać blisko 30 mln zł. Przewidziany plan dochodów to 77.687.623 zł. Dochody bieżące blisko 56.4 mln zł. Dochody majątkowe prawie 21, 3 mln zł. Wydatki to kwota 85.380.845 zł z czego 29,1 mln to wydatki majątkowe. Zakładam, że planowany deficyt wyniesie 7.693.222 zł. „Dziurę” budżetową „załatamy” z wolnych środków – prawie 7,1 mln zł i z kredytu 3 mln zł, przy czym 2.397.895 zł stanowi spłata wcześniej zaciągniętych zobowiązań z tytułu pożyczek i kredytów. Co do podatków – moja propozycja jest taka, aby pozostawić je na dotychczasowym poziomie – wyjaśnia burmistrz Szymańska.
Teraz projektowi budżetu przyjrzą się radni i w ostatecznym głosowaniu zdecydują o jego kształcie.
W następnym odsłonach spróbuję rozbić budżet na poszczególne działy.
28 października od p. Jarosława, mieszkańca Blachowni, otrzymałem mailowo pytanie – czy w przyszłorocznym budżecie Gminy znajdziecie zadanie pod nazwą „Budowa hali sportowej przy Szkole Podstawowej przy ul. Bankowej”. Pytanie skierowałem do burmistrz Blachowni i właśnie otrzymałem odpowiedź.
-Nasza Gmina skutecznie aplikowała do Ministerstwa Sportu i Turystyki o środki na budowę przyszkolnej hali sportowej przy ul. Bankowej 13. Jednak w regulaminie budowy hali zapisano, że obiekt ma mieć powierzchnie poliuretanową i nie ma możliwości zastosowania innej nawierzchni. Po konsultacji ze środowiskiem sportowym ustalono, że taka nawierzchnia nie umożliwia wykorzystywanie hali w zakresie na jakie jest zapotrzebowanie. Nie nadaje się więc do treningów siatkówki, ani piłki nożnej. Budowanie hali, której użytkowanie ogranicza nawierzchnia wzbudza wątpliwości. Narażanie gminy na budowę obiektu i utrzymywanie go, bez możliwości pełnego wykorzystania przez kluby sportowe i stowarzyszenia jest narażeniem gminy na koszty. Wspólnie z radnymi Rady Miejskiej podjęłam decyzje o rezygnacji z dofinansowania. Nie zaniechamy jednak działań, mających na celu poprawę infrastruktury sportowej w naszej Gminie. Jeśli tylko pojawi się taka możliwość planujemy skorzystać z dofinansowania budowy zadaszenia na boisku orlika, co jest zgodne z oczekiwaniami klubów sportowych i stowarzyszeń. Koszty takiego przedsięwzięcia będą znacznie niższe, a korzyści bardziej wymierne. Orlik zatem stanie się obiektem całosezonowym. Zadaszenie ograniczy także hałas i światło, na które od lat uskarżają się mieszkańcy okolicznych bloków – wyjaśniła Sylwia Szymańska, burmistrz Blachowni.
foto inter.
Mimo że od wyborów minęło ponad miesiąc to na terenie naszej gminy można jeszcze gdzieniegdzie zauważyć uśmiechających się do nas kandydatów do parlamentu. Choć czasami „wiszą” ci, którzy po wyborach nie powinni mieć powodów do radości.
Tym bardziej, że koniec wyborów oznacza, że ich pełnomocnicy wyborczy w ciągu 30 dni od zakończonego głosowania (czyli do 15 listopada) powinni z naszych ulic uprzątnąć bannery i plakaty wyborcze. W innym przypadku pełnomocnicy komitetów mogą zapłacić grzywnę, która wynosi nawet 5 tys. zł.
Uroczyście, śpiewnie i tanecznie emeryci i renciści z Łojek świętowali Dzień Seniora. Humorów i energii było nadmiar.
Przewodnicząca Koła PZERiI w Łojkach Krzysztofa Palacz przyjęła nowych członków związku
oraz rozdała słodkie podziękowania.
Dariusz Wojciechowski , sekretarz Gminy wręczając kwiaty szefowej Koła w imieniu burmistrz i Rady życzył seniorom zdrowia i zapewnił, że gmina cały czas dba o bezpieczeństwo swoich mieszkańców, podnosząc ich standard życiowy. Dowodem mogą być prowadzone inwestycje na terenie sołectwa jak niedawno zakończone ocieplenie bloków i remont dachów czy trwająca kanalizacja. W przyszłym roku ogromne środki (blisko 700 tys. zł) przeznaczymy na wymianę źródła ciepła w szkole podstawowej. Zlikwidujemy starą kotłownię, a przyłączymy gazowe ogrzewanie. Będzie to poważny remont.
Dzisiaj otrzymałem kilka telefonicznych zapytań czy wiem coś na temat likwidacji linii autobusowej nr 22 do Łojek?
Nic mi na ten temat nie wiadomo dlatego wykonałem telefoniczne połączenie z przedstawicielem MPK.
-A kto panu takie bzdury naopowiadał. Nic o tym nie wiem i nasza firma nadal będzie wozić pasażerów do Łojek – usłyszałem.
Burmistrz Blachowni te doniesienia określa jasno – niedorzeczność. Umowa z GTV obowiązuje do końca roku potem będzie aneksowana.
Takie plotki są dowodem, że zbliżają się wybory samorządowe i zapewne do do kwietnia 2024 roku będzie więcej takich „kwiatków”.
Zmotoryzowanych uspokajam, że na razie nie będą tam prowadzone prace (chodzi o budowę kanalizacji) i nie będzie na tej ulicy żadnej zmiany organizacji ruchu. Jedynie na poboczu drogi będzie stała koparka i auto ciężarowe.
Więcej na stronie MOPS w Blachowni.