SUKCES WSPÓLNEGO WYSIŁKU – NOWY CHODNIK PRZY ULICY STAROWIEJSKIEJ UKOŃCZONY

Mieszkańcy ulicy Starowiejskiej mają powody do radości – zakończyła się realizacja długo wyczekiwanej inwestycji czyli budowa chodnika. Projekt realizowano etapami, co pozwoliło na sukcesywne wprowadzanie zmian i minimalizowanie utrudnień dla okolicznych mieszkańców. Zadanie to było odpowiedzią na liczne zgłoszenia i potrzeby mieszkańców, którzy od dawna postulowali o budowę bezpiecznej i wygodnej przestrzeni do poruszania się pieszo. Wcześniej na ulicy Starowiejskiej brakowało chodnika, co sprawiało, że piesi musieli przemieszczać się bezpośrednio po jezdni, zwiększając ryzyko wypadków. Dzięki realizacji tego projektu, nie tylko poprawiono bezpieczeństwo pieszych, ale również estetykę ulicy, co pozytywnie wpływa na wizerunek całej okolicy. Projekt budowy chodnika przy ulicy Starowiejskiej, decyzją poprzednich władz, podzielono na kilka etapów. Każdy z nich obejmował kolejne odcinki ulicy, co pozwoliło na efektywne zarządzanie zasobami i rozłożenie kosztów w czasie. Dzięki temu udało się uniknąć dużych wydatków jednorazowych, a jednocześnie zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców. Koszt tego zadania plus budowa z kostki brukowej ul. Słonecznej (od Starowiejskiej do Młyńskiej) to ponad 700 tys. zł.

-Realizacja inwestycji była możliwa dzięki ścisłej współpracy radnego z tego okręgu Dariusza Wącława, burmistrzem i Radą. -Działaliśmy wg. ustalonej strategii i to działanie przyniosło efekt- mówi Dariusz Wącław, radny VIII kadencji.

A jak jest teraz ? Czy obecne władze będą działać strategicznie?Mieszkańcy już zwracają uwagę na brak odpowiedniego planowania i priorytetyzacji wydatków. W obliczu ograniczonych środków budżetowych, lokalna społeczność oczekuje, że fundusze będą przeznaczane na projekty o największym znaczeniu społecznym . Tymczasem co raz głośniej mówi się o realizacji inwestycji bardziej widowiskowej jaką jest basen niż inwestycji odpowiadających rzeczywistym potrzebom . To wywołuje wrażenie, że władze bardziej dbają o PR niż o faktyczną poprawę jakości życia mieszkańców. Wszyscy czekamy na pierwszy autorski projekt budżetu. W każdym okręgu jest jeszcze wciąż do zrobienia decyzje o realizacji zadań należą już do nowych władz.

MIESZKAŃCY NADSYŁAJĄ KOLEJNE LOGOTYPY

Po mojej informacji jak to nowe logo zakupione przez Urząd Miejski za ponad 6 tys. zł było prezentowane w hotelu Arche w Częstochowie, odezwały się telefony z uwagami, a raczej pochwałami

-jak dobrze, że projektujący logo przebiegle zamieścił napis „Miasto i Gmina Blachownia” bo by nie było wiadomo co to za napis. Nawet nie widać napisu „blisko natury – blisko ciebie”.

A teraz nowe propozycje, które mieszkańców naszej gminy. Ciekawe bo krótkie bez zbędnego przerysowania. Pani Beata wyraźnie zapatrzała się na napis Częstochowa, ale brawo za wtrąconą 8 z B. 

Pan Wojciech zaznacza, że to logo wymyślił jego syn ze szkoły podstawowej. Super pomysł. Za trud i starania znaczki z Blachownią wędrują do kolejnych osób. Dziękuję i zapraszam choć zdaje sobie sprawę, że logotyp zakupiony przez Urząd Miejski jest bezkonkurencyjny.

PÓŁ ROKU RZĄDÓW BURMISTRZA I RADY MIEJSKIEJ W BLACHOWNI – JAK ICH OCENIAMY?

Mam nadzieję, że uda mi się państwa mile zaskoczyć”. C. Osiński 6 maja.

Dzisiaj mija 180 dni od objęcia przez Cezarego Osińskiego stanowiska burmistrza Blachowni. 

„Jeśli chodzi o samorząd wydaje mi się, że znam się dobrze”. E.Mandryk 6 maja.

Mieszkańcy zdecydowali, że także w Radzie mają zasiąść nowi ludzie. Wyborcy uznali, że poprzedni radni za mało zrobili dla Gminy.

A jak Państwo oceniacie pierwsze półrocze rządów nowych włodarzy. Jakie Cezaremu Osińskiemu można przypisać sukcesy, a może są porażki. Co sami radni w nieśli dla Gminy? Czekam na Państwa komentarze.

źródło foto (z godłem Polski na ziemi fb Miasto i Gmina Blachownia

ŹLE SIĘ DZIEJE W PAŃSTWIE DUŃSKIM – GŁOS SYLWII SZYMAŃSKIEJ

Komentarz

„Źle się dzieje w państwie duńskim. Są rzeczy na niebie i na ziemi, o których nie śniło się naszym filozofom”. To cytat z szekspirowskiego Hamleta. Jakże on pasuje po ostatnich wojażach burmistrza Osińskiego właśnie w Danii, do naszej gminnej rzeczywistości. Bo któż po słowach wypowiedzianych w dniu zaprzysiężenia nowego burmistrza Cezarego Osińskiego „Mam nadzieję, że uda mi się państwa mile zaskoczyć” spodziewał się, że gmina pod wodzą nowego wodza tak szybko zdecyduje się na kredyt, a radni tak szybko spełnią życzenie Cezarego Osińskiego i podniosą mieszkańcom o 8 proc. podatki od nieruchomości. 

Po ostatniej sesji, niejako wywołana do tablicy,  Sylwia Szymańska odniosła się do decyzji radnych i burmistrza.

Najważniejszym punktem dzisiejszego posiedzenia była uchwała okołobudżetowa, podwyższająca stawki podatku na 2025 rok. Burmistrz i nowa Rada zafundowali mieszkańcom Gminy Blachownia ekstremalnie wysoka podwyżkę tj. 8 proc!! ( Częstochowa i okoliczne gminy podatki podniosły o wzrost inflacji czyli o ok 2,7 proc.)

I tu uwaga – uzasadnienie uchwały!! cytat

„Należy podnieść o 8 proc. podatki gdyż Radni i Burmistrz poprzedniej kadencji nie podnosząc mieszkańcom podatków pozbawiali gminę Blachownia dochodów”.

Nie ma i nie będzie mojej zgody na taką interpretacje i takie tłumaczenie ratowania budżetu (nieudolnie zarządzanego i niegospodarnego). W moim przekonaniu wyższe podatki obciążają domowe budżety oraz zwiększają koszty działalności małych firm, które stanowią podstawę lokalnej gospodarki.

Znaczny wzrost opłat lokalnych skutkuje spadkiem aktywności gospodarczej, co w dłuższej perspektywie prowadzi do mniejszych wpływów z podatków – cześć osób z uwagi na wysokość nie zapłaci wcale. Wyższe podatki zniechęcają potencjalnych nowych mieszkańców i przedsiębiorstwa do osiedlania się w gminie lub prowadzenia w niej działalności gospodarczej, w efekcie gmina może tracić szanse na nowych mieszkańców i inwestorów, którzy wybierają sąsiednie gminy z bardziej przyjaznymi stawkami. Podniesienie podatków wpływa na wzrost cen towarów i usług lokalnych, co z kolei obniża standard życia mieszkańców. Dociśnięcie mieszkańców wyższymi podatkami prowadzi do spadku popytu na lokalne usługi i produkty.

Zamiast podnoszenia podatków, gmina powinna szukać alternatywnych źródeł finansowania, takich jak dotacje, środki z funduszy krajowych i unijnych. Wykorzystanie tych źródeł odciąża mieszkańców i jednocześnie zapewnia rozwój gminy.

Zamiast windowania podatków należy przeanalizować wydatki i znaleźć obszary, w których możliwe jest ich ograniczenie bez uszczerbku na jakości usług.

Stabilne stawki podatkowe dają mieszkańcom i przedsiębiorcom większą przewidywalność w planowaniu swoich wydatków. Natomiast zmiany w podatkach utrudniają długoterminowe planowanie, co jest istotne w okresach niepewności gospodarczej.

Przydałaby się rzetelna symulacja ewentualnych wpływów z uwzględnieniem w/w argumentów!

Szanowni Mieszkańcy !!

U podstaw podejmowanych przez nas decyzji zawsze leżała głęboka analiza i strategiczne zarzadzanie gminą, a także dobro jej mieszkańców. Każdą z naszych decyzji – racjonalnie i merytorycznie – zawsze byliśmy w stanie uzasadnić i wyjaśnić.

Czy wysokie obciążenia podatkowe na poziomie gminy to rozsądne i strategiczne podejście do zarzadzania gmina?  Przed podjęciem takiej decyzji warto było pokusić się o analizę i wypracowanie równowagi miedzy potrzebami finansowymi, a dbaniem o atrakcyjność gminy i komfort życia mieszkańców. Niestety uchwała obecnej Rady, pisana i procedowana była na tzw. kolanie. Zabrakło czasu i woli rozmowy, czego skutki odczujemy my wszyscy.

Za wyższymi podatkami od nieruchomości głosowali:

EDYTA MANDRYK, 

EWA CONTUCCI,     

JOANNA PIĄTKOWSKA, 

JACEK ROGUT,   

RADOSTAW MICHALIK,   

JAKUB PRÓBA,   

JAROSŁAW JAMORSKI.

wykres Edyta Hoppe skarbnik Gminy