„NIE MAM WIEDZY DLACZEGO TE DZIAŁANIA PRZEZ MINIONE PRAWIE PÓŁ ROKU NIE ZOSTAŁY PODJĘTE”

„Mam nadzieję, że uda mi się państwa mile zaskoczyć”. C.Osiński 6 maja.

„Jeśli chodzi o samorząd wydaje mi się, że znam się dobrze”. E.Mandryk 6 maja.

W maju br. tuż po objęciu stanowiska przez nowe władze na jednym z posiedzeń komisji burmistrz Cezary Osiński i sekretarz Gminy Dariusz Wojciechowski wskazywali na…

 

 

 

 

 

 

BITWA O SKARBNIKA GMINY?

Pisz Marek, pisz  (C. Osiński)

W kuluarach, bliskich urzędowi miejskiemu, nieoficjalnie mówi się, że w niedługim czasie na stanowisku skarbnika Gminy Blachowni może dojść  do (nie)oczekiwanej zmiany warty. Gminna ministra finansów może stracić stanowisko na rzecz księgowej z jednostki powiatowej. Są to jednak nie potwierdzone informacje. Gdyby jednak coś było na rzeczy to wiadomo, że o wszystkim i tak zdecydują radni. Zgodnie bowiem ustawą z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym, odwołanie i powołanie skarbnika należy do wyłącznej właściwości rady gminy i dokonywane jest na wniosek wójta czy burmistrza. W kwestii odwołania podobno na włodarza gminy są duże naciski z zewnątrz, aby dokonać odwołania i powołania. Nieoficjalnie (znowu) mówi się, że Cezary Osiński, mówiąc delikatnie, nie podziela woli zewnętrznych sił, szczególnie teraz przed układaniem budżetu na 2025 rok. Włodarz o Edytę Hoppe ma walczyć niczym duński „lew”. I zdaje się, że przed ogłoszeniem projektu budżetu, a potem jego uchwaleniem, nie stoi na straconej pozycji i może obronić skarbniczkę. Jakby co to też ma swoich radnych i nie zawaha się ich użyć w głosowaniu. 

Raz jeszcze podkreślam – są to nieoficjalne wiadomości dlatego ich nie powtarzajcie. Tym bardziej, że podobno już inni pracownicy z naszego UM jeżdżą po powiecie za pracą.

CO BURMISTRZ OSIŃSKI ZOBACZYŁ W DANII CZEGO NIE MÓGŁ OBEJRZEĆ W POLSCE?

W zeszłym tygodniu burmistrz Cezary Osiński oglądał budowany basen w Olsztynie, w gminie która bardzo chce być Jurajska. Szef naszej gminy podobno wpadł też na moment do Danii, aby na własne oczy zobaczyć jak buduje się nowoczesne i oszczędne pływalnie.

Zasadnicze pytanie – co burmistrz Blachowni zobaczył w Kopenhadze czego nie mógł zobaczyć w Polsce? 

Nasuwają się pytania. 

1. Czy to prawda, że burmistrz Cezary Osiński odbył podróż do Danii?

2. Jeśli tak to jakim środkiem lokomocji i za czyje pieniądze odbyła się ta  podróż za Bałtyk?

3. Jeśli była to służbowa podróż, to ile za nią zapłacili podatnicy?  

4. Czy burmistrz Osiński oglądał obiekt stadion pływacki Bellahøj?

5. Czy to prawda, że miejski obiekt sportowy w północno-zachodniej części Kopenhagi kosztował ogromną kwotę 230 milionów koron duńskich? (132,5 mln zł).

6. Czy to prawda, że obiekt ten w momencie jego budowy w 2009 roku był najdroższym basenem w Danii?

7. Czy to prawda, że stadion pływacki Bellahøj właśnie został ponownie otwarty po ponad dwóch latach zamknięcia z powodu rozległej pleśni i innych usterek w skądinąd w nowym budynku, który wymagał gruntownego remontu?

 

foto źródło stadion pływacki Bellahøj 

https://www.tv2kosmopol.dk/koebenhavn/kommune-har-brugt-55-millioner-paa-renovering-af-skimmelramt-svoemmehal

https://www.tv2kosmopol.dk/kobenhavn/elitesvommerne-flygter-bellahoj-svommestadion-ramt-af-skimmelsvamp

SENIORZY, OSOBY Z NIEPEŁNOSPRAWNOŚCIAMI I WYKLUCZONE CZEKAJĄ NA PEŁNOMOCNIKA

Pisz Marek, pisz  (C. Osiński)

Niektórzy mieszkańcy naszej gminy nieśmiało zwracają uwagę na fakt, że jeszcze przed wyborami kandydat na burmistrza Cezary Osiński podkreślał jak ważnymi dla niego mieszkańcami Blachowni są seniorzy. Ów kandydat na spotkaniach z pełną stanowczością mówił i pisał 

„Będziemy chcieli stworzy punkty pomocy dla seniorów, czyli miejsca, do którego każdy mieszkaniec – senior z naszej gminy będzie mógł zwrócić się o pomoc, nawet w najdrobniejszych sprawach. Myślimy też o wprowadzeniu zniżek lub nawet darmowych przejazdów dla seniorów na trasie Blachownia-Częstochowa”.

Kandydat zapowiadał też, że jak tylko zostanie burmistrzem powoła pełnomocnika ds. seniorów i osób wykluczonych. Minęło prawie pół roku rządów nowego włodarza i co? Pełnomocnika ni widu ni słychu.  10 października w Centrum Aktywności Obywatelskiej odbyła się inauguracja działalności Uniwersytetu Trzeciego Wieku już w strukturach Stowarzyszenia. Jak napisała do mnie p. Barbara

„Niestety spotkanie odbyło się bez Pana Burmistrza. A szkoda bo tak zapewniał o przywiązaniu do nas seniorów, osób z niepełnosprawnościami i ludzi wykluczonych (domyślam się, że społecznie). Podobno gdzieś bawił zagranicą, załatwiając dla Blachowni basen. Potem na zdjęciu wszyscy mogli go podziwiać na stadionie w pięknym biało-czerwonym szaliku. Domyślam się, że w imieniu mieszkańców z Blachowni dopingował osobiście polską drużynę. O ile mnie pamięć nie myli to nasza narodowa sromotnie przegrała z Portugalczykami.  Ale to nie porażka jest naszym zmartwieniem, a fakt, że nadal nie mamy obiecanego pełnomocnika ds. seniorów. Kiedy taka osoba będzie nas reprezentować w gminie, jak obiecał Pan Osiński pół roku temu?

 

foto źródło fb Cezary Osiński

TO NIE BASEN 🏊

W Blachowni pojawiła się ciekawa informacja. Mieszkańcy pytają mnie czy za szkołą przy Bankowej budują 🏊‍♂️basen?

Myślę, że jak na basen to za duży obiekt 😉. Informuję zatem, że przy Bankowej powstaje żłobek, na który wniosek do programu Maluch + złożyła Sylwia Szymańska. To poprzednia burmistrz pozyskała środki na to zadanie. Zleciła dokumentację projektową, poprowadziła postępowanie przetargowe, które rozstrzygnęła za swojej kadencji.

PANU ŻYCZĘ CHOCIAŻ JEDNEJ INWESTYCJI ZREALIZOWANEJ OD A DO Z

Burmistrz Cezary Osinski na fb napisał:

Przygotowanie inwestycji (red. chodzi o budowę basenu), to nasza praca, by potem uniknąć wydatków i inwestycyjnych wpadek jak w przypadku poprzedników, którzy zamiast myśleć np. o odwodnieniu boiska na etapie jego budowy stworzyli obiekt, który trzeba poprawić  i naprawić. Zdecydowanie łatwiej i taniej  jest myśleć o tym wcześniej  nawet jeśli wymaga to poświęcenia czasu i pieniędzy na podróż zagraniczną (red. np. do Danii).  Zarządzanie bowiem polega na tym, że podejmuje się decyzje w oparciu o długoterminowy efekt i zysk. Moim celem jest, by mieszkańcy Miasta i Gminy Blachownia mieli do dyspozycji publiczną pływalnię. To duża inwestycja, dlatego chcemy się do niej odpowiednio przygotować i zaplanować tak, by powstała bez niepotrzebnych, dodatkowych kosztów. Z pomocą przychodzą rozwiązania stosowane na zachodzie. Nowoczesne technologie pozwalają zaoszczędzić sporo pieniędzy zarówno na etapie budowy, jak i wykończenia tego typu inwestycji 

Cezary Osiński

Sylwia Szymańska czując się wywołana do tablicy odpowiedziała.  

Zadziwiający i wręcz niesmaczny jest przytyk do poprzedniej władzy. Kwestia odwodnienia boiska to temat skomplikowany i nie da się zawrzeć tej kwestii w krótkiej wypowiedzi na fb. Krótko mówiąc. 1. Ktoś to boisko zaprojektował zgodnie z wytycznymi ministerstwa. 2. Ktoś wykonał, zgodnie ze sztuką budowlaną. 3. Ktoś pełnił funkcję inspektora i odebrał obiekt. Panu życzę chociaż jednej inwestycji zrealizowanej od A do Z we własnym zakresie – czyli od pomysłu, poprzez zaprojektowanie, pozyskanie środków, wykonanie, rozliczenie, odbiór i eksploatację. Wtedy będzie Pan mógł się wypowiadać na postawie własnego doświadczenia. Póki co bazuje Pan na pomysłach i projektach przygotowanych przez tzw. ,,poprzedników”, na które owi poprzednicy pozyskali środki i rozpoczęli ich realizację – budowa żłobka, budowa mini parku wodnego, remont USC wraz z budową sceny, kanalizacja w Gminie Blachownia, projekty UE – magazyny energii i projekt szkolny – wiele innych, na które gotową dokumentacje i zabezpieczone środki przekazałam Panu na sesji 6 maja. Wygrał Pan wybory – czas zawinąć rękawy i wziąć się do konkretnej roboty, tak , aby Blachowni nie ,,uciekały” pieniądze, a gmina NIE PRZESTAWAŁA SIĘ ROZWIJAĆ. Póki co Blachownia cofa się w rozwoju i straciła już kilka szans na dodatkowe pieniądze. Mamy za to mocną propagandę, słabo zorientowanego w działaniach Burmistrza i wycieczki krajoznawcze do Danii. Czas obudzić się z letargu. My Mieszkańcy czekamy na konkretne działania w wykonaniu Pana Ekipy.

Sylwia Szymańska

ŻYCZENIA DLA NAUCZYCIELI

Z okazji Dnia Edukacji Narodowej
dzisiaj z głębi serca Nauczycielom dziękujemy za wszystkie dni,
które wspólnie przeżyliśmy.
Za Ich mądrość i cierpliwość, które nam codziennie przekazywali.
Jesteśmy wdzięczni za każdą pogodną chwilę, za każdy uśmiech i miłość.
Wszystkim Pedagogom życzymy inspiracji
i uznania na każdym kroku edukacyjnej drogi. 

TRWAJĄ PRACE W KOŚCIELE

Dobiega końca I etap remontu w kościele pw. NMP Królowej Korony Polski. W głównej części świątyni robotnicy zerwali posadzkę i położyli instalację grzewczą, którą zalali betonem.

Ten sam los spotkało prezbiterium świątyni, gdzie zerwano płyty marmurowe. Do tej pory wykonane prace kosztowały 145 tys. zł. Na dokończenie inwestycji potrzeba około 135 tys. zł.  W kasie parafialnej jest obecnie 75 tys. zł – informował na Mszy św. wikariusz.

Przy zerwaniu posadzki, robotnicy odzyskali wiele starych płytek, które były położone w marcu 1939 roku. Parafianie w formie tzw. cegiełki mogą teraz nabyć czarną, białą lub szarą płytkę.

Rada parafialna zaproponowała też, aby przy okazji tych prac odnowić ławki kościelne. Koszt konserwacji jednego siedziska to 1.400 zł.  Historycznie patrząc – pierwsze ławki zakupił ks. kan. Marian Kubowicz, pierwszy proboszcz parafii św. Michała Archanioła.  W 1971 roku ks. kan. Franciszek Pudełko nabył 10 nowych dębowych ławek.

„ŁO MATUCHNO SKĄD MY NA TO WEŹMIEMY ŚRODKI”

Pisz Marek, pisz  (C. Osiński)

W ostatnim moim artykule „Pierwsze kroki do… basenu” z 9 października opisałem jak Cezary Osiński napisała, że – „jest pierwszy krok w kierunku budowy basenu w Blachowni”. Dla mnie raczej to były pierwsze kroki, po 5 miesiącach rządzenia, ale do jurajskiego Olsztyna, aby obejrzeć miejscowy basen w budowie.

Nie wiem czy burmistrz Osiński czyta mojego bloga, ale chyba tak skoro osobiście mnie namawiał w maju, abym pisał o gminie. Faktem jest, że niemal natychmiast po moim artykule, włodarz dzień później – 10 października zamieścił na stronie UM gdzie chce stawiać basen w Blachowni. Pewnie, aby uniknąć nieprzyjaznych języków, że zaraz minie pół roku nowego zarządu w gminie i nic w sprawie basenu się nie dzieje. Z planu UM  wynika, że kryte kąpielisko stanie przy ul. Sienkiewicza w środkowej części lasu komunalnego. Niestety włodarz zapomniał napisać jakie będzie źródło finansowania tej inwestycji. Być może sam tego nie wie?

Co może sugerować gest zakłopotania Michała Bednarczyka, kierownika referatu inwestycji i zamówień publicznych,(drugi od prawej) jakby chciał zapytać sam siebie „ło matuchno skąd my na to weźmiemy pieniądze? A budowa takiego zadania to koszt grubo ponad 30 mln zł. A tu jeszcze czeka dokończenie kanalizacji gminy.

ODPOWIEM TAK…

Pisz Marek, pisz  (C. Osiński)

Od mieszkańców Gminy, zarówno telefonicznie jak i mailowo, otrzymuje wiele informacji, w których są też zapytania i to w różnych tematach m.in.:

-czy wiem kiedy będzie budowany obiecany basen, czy gmina ma plany zarezerwowane środki? 

-kiedy będzie uruchomiona obiecana szkoła średnia w Blachowni?

-kiedy do Gminy Blachownia zostaną przywrócone autobusy częstochowskiego MPK?

-czy to prawda, że niedługo OSiR-em będzie zarządzała, nie jako prezes, a jako może menager czy p.o. kierownika, osoba z Ostrów startująca w wyborach samorządowych z KWW CEZARY OSIŃSKI WSPÓLNIE DLA GMINY BLACHOWNIA”?

-czy to prawda, że od nowego roku Komisją Rozwiazywania Problemów Alkoholowych w Blachowni będzie kierować osoba, która w II turze wyborów na burmistrza Blachowni, poparła  Cezarego Osińskiego?

-czy to prawda, że przez ponad 5 miesięcy nowa władza nie przystąpiła i nie podjęła stosownej uchwały do aktualizacji tak ważnego dokumentu jakim jest strategia rozwoju Gminy Blachownia?  

Odpowiem tak – nie wiem.

foto źródło –  blachownia.pl

BLACHOWNIA NIE PRZESTAJE SIĘ ROZWIJAĆ – NOWE PLANY INWESTYCYJNE GMINY

Pisz Marek, pisz (C. Osiński)

„Blachownia nie przestaje się rozwijać” to przedziwne stwierdzenie można wyczytać na stronie urzędu Miejskiego w Blachowni. Przedziwne, bo jeszcze przed wyborami nasza gmina była tak źle zarządzana, ludziom wmawiano, że trzeba to zmienić, a co odważniejsze periodyki w komentarzach pisały „nierobów, złodziei trzeba pogonić, stop stagnacji w naszej gminy. Gmina się nie rozwija – my to zmienimy”. A teraz nagle taka odmiana -stwierdzenie, że Blachownia nie przestaje się rozwijać.

Dlatego zastanawiam się kiedy okłamywano ludzi – przed wyborami gdy wmawiano im, że gmina się nie rozwija czy teraz, gdy burmistrz pisze, że jednak gmina nie przestaje się rozwijać? 

Cezary Osiński na stronie Urzędu zapowiada dynamiczny rozwój, chodzi o zmianę krajobrazu centrum miasta. To przede wszystkim inwestycje zmierzające do poprawy jakości życia mieszkańców, ale przekładają się one również na wyraźnie większe zainteresowanie naszą gminą wśród innych miejscowości oraz władz regionu. By gmina nadal mogła się rozwijać, konieczne jest przygotowanie i uchwalenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla wybranych obszarów. (…)  W pierwszej kolejności władze gminy planują inwestycje na terenach między DK46 a ulicą Cmentarną. Plany inwestycyjne nie przewidują wycinki istotnych obszarów leśnych, ale uchwała dotycząca planu zagospodarowania przestrzennego jest niezbędna do odpowiedzialnego i długofalowego planowania przyszłości rozwoju naszej gminy.

Na dowód planowanego zrywu inwestycyjnego, Cezary Osiński przedstawił mapkę. Na żółto – tereny pod usługi i handel. Wrzos – basen. Niebieski – teren pod mieszkalnictwo wielorodzinne. Nie trzeba być ślepym, aby na prezentowanym przez Urząd planie nie zauważyć, że w lesie komunalnym może zniknąć połowę drzewostanu.

A co o tym pomyśle pisał kandydat na burmistrza – Cezary Osiński, gdy Sylwia Szymańska jako pierwsza zaproponowała, aby za ośrodkiem zdrowia postawić bloki mieszkalne? (…) „żadne decyzje  jeszcze nie zapadły i mam nadzieję, że nie zapadną w czasie trwającej kampanii wyborczej. Tereny lasu komunalnego są jednymi z najcenniejszych i najatrakcyjniejszych gruntów jakie gmina posiada”.  

Komentarz

Czyżby teraz punkt widzenia zależał od punktu siedzenia – nowego włodarza? Na szczęście Cezary Osiński w swoim programie przedwyborczym obiecał konsultacje z mieszkańcami. Mam nadzieję, że teraz burmistrz zapyta mieszkańców czy w miejscu części lasu komunalnego ludzie chcą wycinki drzew, aby powstały tam kolejne supermarkety, bloki mieszkalne czy basen?

PIERWSZE KROKI DO… BASENU

Pisz Marek, pisz (C. Osiński)

Burmistrz Cezary Osiński informuje, że „jest pierwszy krok w kierunku budowy basenu w Blachowni!”

Z mojej wiedzy wynika, że to rzeczywiście był pierwszy krok, ale do obejrzenia budowanej pływalni w pobliskim Olsztynie. Jak zapowiada Cezary Osiński „Blachownia przygotowuje się do budowy basenu – długo wyczekiwanej przez mieszkańców  inwestycji, która nie tylko odmieni oblicze naszej gminy, ale też bardzo pozytywnie wpłynie na rozwój dzieci i młodzieży, która zyska nowoczesną pływalnię”.

Burmistrz na gminny rekonesans wziął z sobą kierownika referatu inwestycji i zamówień publicznych Michała Bednarczyka i fotografa. Tam rozmawiali z burmistrzem Olsztyna Tomaszem Kucharskim, który chętnie dzielił się swoimi spostrzeżeniami z realizacji I etapu budowy inwestycji.

Urząd Miejski w Blachowni chce, aby basen był budowany przy wykorzystaniu najnowocześniejszych technologii, a mieszkańcy otrzymali do dyspozycji pływalnię, która dzięki praktycznym i przemyślanym rozwiązaniom będzie odpowiadała ich wymaganiom.

-To duża inwestycja, która z pewnością odmieni oblicze naszej gminy, ale przede wszystkim ma służyć mieszkańcom. Chcę więc, byśmy byli do tej realizacji dobrze przygotowani i osiągnęli jak najlepszy efekt końcowy – raz jeszcze wyjaśnia na www.blachownia.pl burmistrz Cezary Osiński.

Komentarz

Niestety burmistrz nie podzielił się istotną tajemnicą – gdzie w Blachowni chce wybudować basen i skąd na to weźmie środki. Być może włodarz gminy za zgodą Rady zechce pozyskać pieniądze ze sprzedaży intratnych gminnych działek. Na nową rekreacyjna inwestycję będzie potrzeba najmniej 5.000 m kwadr. Na pewno przydadzą się dokumenty jak np. miejscowy plan zagospodarowania. Skoro na taki obiekt jak w Olsztynie potrzeba moim zdanie ponad 30 mln zł, to przy wykorzystaniu najnowocześniejszej technologii, jaką chce Cezary Osiński, może to oznaczać jeszcze wyższą kwotę. Mam nadzieję, że z budową krytej pływalni (oby nie miniaturowej) nie będzie tak jak kiedyś z stawianiem stanicy OSP w Blachowni gdzie postawiono mury i… wszystko stanęło. Czy są to poważne przymiarki do rozpoczęcia budowy basenu czy jest tylko „gra wstępna” – czas pokaże. 

źródło foto: UM w Blachowni oraz www.olsztyn-jurajski.pl 

BO – WARTO ZAGŁOSOWAĆ

Od poniedziałku 14 października będzie można głosować na projekty blachowniańskiego Budżetu Obywatelskiego na 2025 rok.  Zadań zgłoszono 27. Pozytywną weryfikację przeszło 25. Na projekty można głosować elektronicznie na stronie blachownia.budzetobywatelski.pl oraz osobiście w wyznaczonych punktach do głosowania – informuje Urząd Miejski.

Więcej na stronie blachownia.pl

ZŁOTO-DIAMENTOWE GODY

Pół wieku razem i to z jednym partnerem. Takie wydarzenie warto odnotować bo zdarza się raz na 50 lat. Swoje Złote Gody obchodzili: Państwo Maria i Stanisław Tyflowie, Jadwiga i Zdzisław Zawadzcy, Wiesława i Włodzimierz Piecuchowie, Barbara i Zygmunt Sobalowie oraz Bożena i Jerzy Szkurłatowie. A prawdziwymi gwiazdami tej uroczystości byli Państwo Zenobia i Józef Boryccy, którzy przeżyli z sobą 60 lat.  👏 Czy można prosić o autograf? 

Wszystkim Jubilatom burmistrz Cezary Osiński wręczył „Medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskie”.  Dostojnym Parom gratulujemy i już się wpraszamy na brylantową, a może nawet platynową rocznicę ślubu.

info. i zdjęcie zaczerpnięte z UM Blachownia / blachownia.pl