LIST W SPRAWIE HANDLU

Panie Marku dlaczego pozwalacie na handel poza ryneczkiem. Tworzenie takich straganów jak na początku ulicy Kubowicza na dawny torowisku sprawia że my czekamy na klientów na ryneczku, a ludzie kupują warzywa idąc z pracy. A to przecież urząd gminy namawiał nas, abyśmy właśnie tutaj wynajmowali stanowiska i sprzedawali swój towar. W opinii nie tylko mojej, ale jeszcze kilku innych handlowców jest to nieuczciwe w stosunku do nas mimo że za handel poza rynkiem trzeba płacić więcej. Choć mamy wątpliwości czy rzeczywiście te osoby płacą bo chyba w sobotę popołudniu czy w niedzielę od takich osób handlujących gdzie popadnie nie ma kto pobierać opłat. Sam pan kiedyś o tym pisał.  Dlatego kilka osób rozważa przeniesienie straganu na przykład na drugą stronę torowiska lub gdzieś w centrum pod urzędem gdzie przechodzi dużo ludzi, chociażby wysiadają z busików.

Adres maila wraz ze zdjęciem na prośbę piszącej pani zostawiam tylko do wiadomości – red.  marekkulakowski.e-kei.pl

Muszę się odnieść do tych słów. Bowiem sprawę handlu poza rynkiem zgłaszałem p. burmistrz i radnym nie tylko w zeszłym roku. Pisałem o tym w sierpień 2022 roku,. Niestety nie było zainteresowania, aby zmienić treść uchwały i wskazać w zapisie gdzie można handlować na terenie Gminy Blachownia. Obecna uchwała rzeczywiście pozwala na handel w dowolnym miejscu na terenie gminy, ale za trzykrotną opłatą. Zatem decyzja należy do kupców z ryneczka gdzie chcą handlować.