Gminnego sylwestra w Blachowni nie będzie. Tym razem to nie pandemia czy wzmożona zachorowalność na grypę, a względy oszczędnościowe i trudno też hucznie się bawić gdy za wschodnią granicą mamy wojnę. Gdzie codziennie giną żołnierze i cywile. Zapewne nie jest to dobry czas i klimat do świętowania przyjścia Nowego Roku.
Urząd Miejski w Blachowni jednocześnie apeluje, aby w 31 grudnia i 1 stycznia strzelały tylko korki od szampana. Aby podczas zabaw sylwestrowych nie zapominać o zwierzętach i nie używać hukowych fajerwerków. foto int.