Mimo że od dłuższego czasu pogodę mamy iście bałkańską, to wystarczył mały deszcz, by w naszych lasach pojawiły się pierwsze pokaźne grzybki.
Zdjęcia z dzisiejszych „łowów” otrzymałem od mieszkańca z Ostrów i mieszkanki z ul. Miodowej.
No cóż gratulujemy i zazdrościmy.