4 maja strażacy, zarówno ci zawodowi jak i ochotnicy, mają swoje święto. Kościół katolicki w tym dniu wspomina św. Floriana męczennika – patrona druhów.
Niemal każdego dnia strażacy z Blachowni czy Cisia biorą udział w akcjach ratując ludzi i ich dobytek. Czasami ich pomocy potrzebują zwierzaki.
Jak wynika z analiz, najlepiej ocenianym zawodem w Polsce jest strażak, aż 83 procentowe wskazanie.
Zawód strażaka od zawsze cieszył się dużym zaufaniem społecznym. Pożar, wypadek drogowy, zaginięcie jakieś osoby – na strażaków zawsze można liczyć.
4 maja strażacy oraz ich rodziny mają powody do dumy.
Za poświęcenie, nierzadko z narażanie życia, wszystkim druhom składam wyrazy wdzięczności. Życzę tyle samo powrotów co wyjazdów.