Ilona Grzelińska z Nowej Gorzelni i Katarzyna Musiałczyk z Konradowa zostali sołtysami. Pierwsza, w swojej 4-letniej kadencji tak sporo zrobiła dla mieszkańców m.in. rodzinny plac rekreacyjny, że nie miała konkurencji.
W Konradowie sołtysami chciały zostać dwie osoby. Jednak mieszkańcy tego sołectwa zdecydowanie postawili na kobietę, którą na zebraniu poparły aż 33 osoby. Jan Kaczmarzyk otrzymał 17 głosów. Paniom serdecznie gratuluję tak dużego poparcia i wierzę, że to dla naszych sołectw będą dobre 4 lata.
Przypomnijmy kilka dni temu sołtysami zostali Joanna Hepner z Cisia oraz Krzysztof Ściubidło ze Starej Gorzelni. Ponowny ich wybór to najlepszy dowód jakim cieszą się zaufaniem mieszkańców. Jestem przekonany, że wybór tej czwórki to gwarancja dobrej i uczciwej pracy na rzecz lokalnej społeczności.
Ostatnie wybory sołtysów odbędą się 29 stycznia w Łojkach, a dzień później w Wyrazowie.
foto internet