Serfując po stronach internetowych Urzędu Miejskiego Blachowni znalazłem odpowiedź burmistrz Sylwii Szymańskiej, która rzekomo zaniżyła zasługi byłej burmistrz, która przyczyniła się do pozyskania mnóstwa środków unijnych dla naszej Gminy
Pisze Sylwia Szymańska burmistrz Blachowni
W związku z Pani wezwaniem (z dnia 13 stycznia 2016 roku) do usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych, które rzekomo miało polegać na przedstawieniu znacznie zaniżonego rozmiaru środków unijnych pozyskanych w latach 2009-2014 przez Gminę Blachownia podczas kampanii wyborczej w 2014 r. uprzejmie informuję, co następuje:
1) Powoływanie się na ilość środków (kwota 118,6 mln zł) zdobytych przy czynnym Pani udziale jako Burmistrza Blachowni w kontekście danych uwidocznionych w rankingu, na który się Pani (Anetta Ujma) powołuje jest nadużyciem i świadczy o braku zrozumienia zasad jego przygotowywania. Już sam Urząd Statystyczny we wprowadzeniu do tegoż rankingu zastrzega: „…Dane pochodzą z Krajowego Systemu Informatycznego, odnoszą się do wszystkich projektów realizowanych na terenie danej gminy (nie tylko przez samorządy)”. Zatem przypisywanie sobie osobistego udziału w pozyskiwaniu środków na projekty UE realizowane na terenie naszej Gminy przez indywidualnych mieszkańców, przedsiębiorców, organizacje społeczne, instytucje i urzędy w tym także powiat jest co najmniej niestosowne i celowo wprowadza opinię publiczną w błąd.
2) Przypisując sobie jako włodarzowi Blachowni tak wielki sukces w pozyskiwaniu funduszy UE pominęła Pani w swoich wywodach dane, które bardzo precyzyjnie i bezdyskusyjnie pokazują konkretne dokonania władz samorządowych w pozyskiwaniu pieniędzy z UE. W rankingu pisma samorządowego „Wspólnota” (www.wspolnota.org.pl) Blachownia na 580 sklasyfikowanych samorządów podobnej wielkości zajmuje „zaszczytne” 559 miejsce. W kolejnym rankingu Polskiej Agencji Prasowej opublikowanym w grudniu ub.r. (przedstawia on skuteczność w pozyskiwaniu środków unijnych przez jst w latach 2011-2014) nasza Gmina na 2479 zajęła również „bardzo wysoką” bo 9 lokatę, ale niestety od końca.
3) Rankingi rankingami, ale poszukując owych setek milionów pozyskanych podobno przez Panią dla Gminy z UE sprawdziłam dowody bezsprzeczne.
To dane, które podpisywała Pani, jako Burmistrz osobiście w ramach sprawozdań z wykonania finansów gminy za kolejne lata 2010-2014. To naprawdę lektura pouczająca i powinna rozwiać wszystkie Pani wątpliwości i nieco odświeżyć pamięć. Wynika z niej, bezdyskusyjnie, że z przywoływanych w Pani piśmie pięciu programów operacyjnych i RPO Gmina Blachownia, jako jednostka samorządu terytorialnego otrzymała następujące ilości środków UE:
2010 – 68,4 tys. zł
2011 – 611 tys. zł
2012 – 225 tys. zł
2013 – 625,6 tys. zł
2014 – 438 tys. zł
Łącznie daje to kwotę niewiele większą niż 2 mln zł, zatem do wskazanej przez Panią kwoty 118 mln, to jednak chyba trochę brakuje? Proszę zatem o konkretne wskazanie gdzie w budżecie Gminy Blachownia na poszczególne lata znajdują się te środki, bo analizując dochody i w konsekwencji wydatki w żadnym roku pani urzędowania nie zauważyłam znaczącego wzrostu wysokości budżetu świadczącego o tak dużym wsparciu finansowym dla Blachowni.
4) Zamiast tracić niepotrzebnie czas na wezwania, do, jak to Pani ujęła „…podjęcia czynności potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych” sugerowałabym wcześniejsze zapoznanie się z materiałami źródłowymi, które w sposób oczywisty przeczą stawianym przez Panią tezom uzasadniającym celowość tejże inicjatywy.
5) A na koniec pozwolę sobie na przeprosiny, których Pani oczekuje…. ,a jest rzeczywiście za co przepraszać. Zatem, przepraszam;
-że ośmieliłam się zinwentaryzować pozostawioną bez jakichkolwiek działań przez 1,5 roku budowę Strażnicy w Blachowni, rozpisać nowy przetarg i wybrać wykonawcę, który dokończył tą inwestycję;
-że pozwoliłam sobie na rozmowy z kupcami z targowiska, którzy nie wiedzieć czemu uparcie odmawiali przeniesienia na nowo wybudowany obiekt i skonsultowałam z nimi dokumentację na jego rozbudowę, co po wykonaniu pozwoli wreszcie uruchomić lokalny ryneczek i uporządkować zasady handlu na terenie naszej gminy;
-że musiałam przenieść dzieci z Przedszkola Nr 2, bo przez 4 poprzednie lata nikt z osób odpowiedzialnych w Urzędzie, w tym również Pani nie znalazły czasu, by na własne oczy przekonać się w jakich warunkach przebywają dzieci i pracownicy przedszkola i jak narażane jest ich zdrowie z powodu braku nadzoru nad właściwym wykonaniem zadania modernizacji tegoż obiektu;
-że muszę w trosce o finanse gminy podjąć się trudnych rozmów i negocjacji z wykonawcą Hali Sportowej (nierozliczonej od 6 lat, konsekwencją czego gmina utraciła kilkaset tysięcy złotych dotacji ), bo biegli sądowi przyznali mu rację i Gminie grożą z tego tytułu blisko milionowe odsetki nie licząc należności głównej;
-że pozwoliłam sobie na pilną zmianę planu aglomeracji i koncepcji kanalizacji, bowiem opracowane z opóźnieniem w poprzedniej kadencji wersje tych dokumentów pozbawiają Blachownię na co najmniej 2 lata możliwości pozyskania 85% środków z funduszy europejskich na rozbudowę kanalizacji na terenie gminy Blachownia.
List niniejszy z przeprosinami zamieszczam – zgodnie z Pani sugestiami – na wskazanych stronach internetowych i w lokalnych wydawnictwach.
Jednocześnie informuję, że w kampanii wyborczej rzetelnie i zgodnie z prawdą informowałam Mieszkańców o wysokości pozyskanych przez naszą gminę funduszy opierając się na materiałach źródłowych dostępnych w GUS i umieszczonych na stronie Ministerstwa Rozwoju Regionalnego w zakładce Fundusze Europejskie na lata 2007-2013.
Z poważaniem
Sylwia Szymańska