Rząd skłania się do rozwiązań zachęcających do oszczędności, a nie do ich nakazywania. -Nie planujemy regulacji narzucających pewne rzeczy — przekonywał w piątek rzecznik rządu Piotr Müller.
Jednym ze sposobów do zachęcania mogłaby być tańsza energia dla tych, którzy nie przekroczą wcześniej ustalonego rocznego limitu – powiedział Faktom rzecznik.
Póki co jeszcze do lutego 2024 roku możemy cieszyć się takimi widokami.