W niedzielę Blachownia oszalała na tle trampolin i zumby.
Plac Niepodległości tym razem zapełniony trampolinami.
50 trampolin szybko znalazło chętnych do ćwiczeń.
.
Instruktorki wprost „wyskakiwały” z siebie, aby przekazać uczestnikom moc energii.
.
.
.
.
Hm… może warto dać się porwać zumbie?
Prawdziwe szaleństwo zaczęło się chwilę później pod okiem instruktorów, którzy nie żałowali sił i potu.
.
Taniec w rytmie fitness porwał i małych i dużych.
Zumbastyczne instruktorki i instruktorzy, zumbastyczni uczestnicy i co tu mówić – zumbastyczny pokaz treningu, który zawierał wszystkie elementy fitnessu: cardio, pracę mięśni, równowagę i gibkość.
Łatwo nie było. W sumie w zajęciach na trampolinach i zumby wzięło udział ponad 200 osób.
Do rytmów latynoamerykańskich dali się porwać także samorządowcy.
Było wspaniale. Słońce też często podglądało imprezę w Blachowni. Zajęcia super może więc warto powtórzyć ją za rok?