Dzięki inicjatywom podjętym przez poprzednią burmistrz, gmina Blachownia uczestniczy w projektach mających na celu rozwój infrastruktury rowerowej i już wkrótce ma szansę stać się bardziej przyjazna dla turystyki rowerowej.
Przypomnę – w marcu 2024 roku Sylwia Szymańska podpisała umowę partnerską w ramach Subregionu Północnego Województwa Śląskiego, której celem jest budowa ponad 20 km ścieżek rowerowych na terenie gminy. Inwestycja ta miała uczynić Blachownię istotnym punktem krajowej i regionalnej sieci szlaków rowerowych. Planowane trasy mają przebiegać przez urokliwe tereny gminy, co z pewnością ucieszyłoby zarówno mieszkańców, jak i turystów. Blachownia ma zatem przed sobą niepowtarzalną okazję, aby stać się rowerowym sercem regionu.
Jednak patrząc na dotychczasową skuteczność obecnego burmistrza należy zapytać – czy ten projekt doczeka się realizacji? Bo póki co Cezary Osiński nie błyszczy w skuteczności pozyskiwania środków zewnętrznych. Choćby wspomnieć -projekt szkolny na Łojki i Ostrowy przepadł. Wniosek na III etap kanalizacji Cisie też przepadł. Termomodernizacja budynków przy ul. 1-go Maja – środki zabukowane, ale burmistrz nie złożył wniosku. W planie był także wniosek (były zagwarantowane pieniądze z UE ) na termomodernizację pawilonu handlowego przy ul. ks. Kubowicza.
Czy teraz będzie podobnie? Myślę, że wystarczy tych niewykorzystanych szans. Obecne władze muszą dopilnować realizacji ścieżek rowerowych, by nie zaprzepaścić pracy swojej poprzedniczki i poprzedniej Rady. Nasz urząd otrzymał już do uzgodnienia program funkcjonalno-użytkowy dla trasy rowerowej nr 6 i trasy rowerowej nr 609. Zatem znamy przebieg tych tras rowerowych.
foto UM w Blachowni