O NOWYCH STANDARDACH PROWADZENIA OBRAD POŁĄCZONYCH KOMISJI, OGROMNYCH PLANACH BUDOWNICTWA SIM I O MILIONERZE, KTÓRY ZBLIŻA SIĘ DO BLACHOWNI

-Jeśli chodzi o samorząd wydaje mi się, że znam się dobrze. Byłam dwie kadencje radną, byłam też przewodniczącą Rady – 6 maja Edyta Mandryk.

To co było niewłaściwe w poprzedniej kadencji teraz okazuje się jest standardem. Chodzi o to, że w poprzedniej kadencji przewodniczący Rady Miejskiej nie mógł prowadzić spotkań połączonych komisji. Takie wskazówki jasno płynęły z biura Rady UM w Blachowni. Słyszeliśmy wtedy, że są to niewłaściwe praktyki, co mogą potwierdzić poprzedni szefowie RM Tomasz Rećko czy Paweł Hreczański. Teraz okazuje się, że przewodnicząca RM Edyta Mandryk może prowadzić połączone komisje i nawet brać udział w głosowaniu.

Jaka jest wykładnia prawa? Przewodniczący Rady Miasta, Miejskiej, Gminy nie może zwoływać wspólnych posiedzeń komisji stałychW skład Komisji nie mogą wchodzić przewodniczący Rady, a tym bardziej brać udział w głosowaniu – uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie.

Przejdźmy do drugiego tematu bardziej ciekawego. W poniedziałek będąc na posiedzeniu połączonych komisji z uwagą słuchałem panów, którzy w ramach Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej „Zielona” są otwarci i gotowi budować nowe mieszkania w Blachowni.
-Najpierw uchwała, potem przedwstępna umowa z gminą, zgłoszenie wniosku i sprzedaż gruntu – bardzo proste.
Gmina ma 12 miesięcy na wskazanie lokalizacji gdzie mogłoby powstać nowe budownictwo i za 2,5 roku mogą być oddane pierwsze mieszkania – padło zapewnienie z ust prezesa Zarządu SIM. 

Jako mieszkaniec gminy zadałem pytanie – skoro panowie (Zarząd SIM) przybyliście do Blachowni z tak dobrą informacją tzn. macie rozeznanie jakimi gruntami dysponuje nasza gmina. Odpowiedź była raczej wymijająca. Żeby nie było, radni też zadawali pytania jak duże i dla kogo będą mieszkania, czy będą parkingi  i o wkład własny.

Potem zadałem (a w zasadzie chciałem zadać) pytanie burmistrzowi Cezaremu Osińskiemu, który zdawał się mocno trzymać kciuczki za powodzenie budowlanego przedsięwzięcia – jakie jest jego zdanie na temat stawiania bloków mieszkalnych w systemie SIM w Blachowni? Pytanie jak najbardziej zasadne, bowiem jeszcze w lutym zeszłego roku czyli przed wyborami samorządowymi na wieść, że Sylwia Szymańska chce dalszego rozwoju gminy i czyni starania na rzecz budowy nowych bloków za ośrodkiem zdrowia, niczym pod obecność lisa w kurniku, podniosło się larum. Ta propozycja spotkała się z ogromnym sprzeciwem m.in. na Facebooku nie było końca krytyki. Zarzut, Szymańska chce wyciąć las komunalny i oddać za darmo grunty i pewnie cche sama na tym zarobić. Odpowiedzi na moje pytanie nie było bowiem „na ratunek” burmistrzowi Osińskiemu  w porę pospieszyła Edyta Mandryk, przewodnicząca połączonych komisji, która stanowczo oznajmiała, że pytania od mieszkańców będą w wolnych wnioskach czyli na koniec posiedzenia. Co ciekawe – gdy wcześniej zadałem pytanie przedstawicielom Zarząd SIM – to sprzeciwu nie było. A przedstawicielom SIM w wolnych wnioskach chciałem zadać pytanie m.in. kto utrzymuje Zarządy SIM? Niestety panowie wcześniej opuścili salę, nie czekając do wolnych wniosków.

Wyjaśnijmy, że Cezary Osiński po wyborach co do rozbudowy gminy zmienił zdanie. Zaczął wprost mówić o potrzebie budowania mieszkań. Wskazał nawet teren pod budownictwo. Jeśli dodamy jeszcze teren pod budowę basenu i grunty pod usługi ,  (co wskazał na planie), to z lasu komunalnego nie wiele zostanie . A tyle było hałasu gdy bloki ze Spółdzielnią Mieszkaniową za ośrodkiem chciała stawiać Szymańska.

A co przed wyborami mówił Cezary Osiński „żadne decyzje  jeszcze nie zapadły i mam nadzieję, że nie zapadną w czasie trwającej kampanii wyborczej. Tereny lasu komunalnego są jednymi z najcenniejszych i najatrakcyjniejszych gruntów jakie gmina posiada”.

Na zakończenie posiedzenia burmistrz Osiński wprost „rozbroił bombę” ogłaszając, że w Blachowni zjawi się inwestor z ogromnymi pieniędzmi – z milionami i ma on pomysł na biznes. W gminie będą nowe miejsca pracy. Hura. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.