28 października od p. Jarosława, mieszkańca Blachowni, otrzymałem mailowo pytanie – czy w przyszłorocznym budżecie Gminy znajdziecie zadanie pod nazwą „Budowa hali sportowej przy Szkole Podstawowej przy ul. Bankowej”. Pytanie skierowałem do burmistrz Blachowni i właśnie otrzymałem odpowiedź.
-Nasza Gmina skutecznie aplikowała do Ministerstwa Sportu i Turystyki o środki na budowę przyszkolnej hali sportowej przy ul. Bankowej 13. Jednak w regulaminie budowy hali zapisano, że obiekt ma mieć powierzchnie poliuretanową i nie ma możliwości zastosowania innej nawierzchni. Po konsultacji ze środowiskiem sportowym ustalono, że taka nawierzchnia nie umożliwia wykorzystywanie hali w zakresie na jakie jest zapotrzebowanie. Nie nadaje się więc do treningów siatkówki, ani piłki nożnej. Budowanie hali, której użytkowanie ogranicza nawierzchnia wzbudza wątpliwości. Narażanie gminy na budowę obiektu i utrzymywanie go, bez możliwości pełnego wykorzystania przez kluby sportowe i stowarzyszenia jest narażeniem gminy na koszty. Wspólnie z radnymi Rady Miejskiej podjęłam decyzje o rezygnacji z dofinansowania. Nie zaniechamy jednak działań, mających na celu poprawę infrastruktury sportowej w naszej Gminie. Jeśli tylko pojawi się taka możliwość planujemy skorzystać z dofinansowania budowy zadaszenia na boisku orlika, co jest zgodne z oczekiwaniami klubów sportowych i stowarzyszeń. Koszty takiego przedsięwzięcia będą znacznie niższe, a korzyści bardziej wymierne. Orlik zatem stanie się obiektem całosezonowym. Zadaszenie ograniczy także hałas i światło, na które od lat uskarżają się mieszkańcy okolicznych bloków – wyjaśniła Sylwia Szymańska, burmistrz Blachowni.
foto inter.