Powiemy krótko – jest mróz, będzie lodowisko. Obecnie trwają przygotowania do stawiania miejskiej ślizgawki.
-Mając na uwadze pozytywny wpływ ruchu na świeżym powietrzu na organizm i samopoczucie podjęliśmy decyzję o otwarciu miejskiej ślizgawki mimo pandemii.
Oczywiście lodowisko będzie działało w reżimie sanitarnym. O nowych zasadach wkrótce poinformujemy – powiedziała burmistrz Sylwia Szymańska.
Jeśli ktoś pyta po co komu takie lodowisko to najlepszą odpowiedzią są fakty. Jak pisałem 7 marca 2020 roku, od 15 grudnia 2019 do 1 marca 2020 roku łyżwy wypożyczyliśmy, aż 5.703 razy. Jeszcze w poprzednim sezonie odnotowaliśmy blisko 4.500 wypożyczeń. Każdego roku z lodowiska korzystało około, ponad – 7 tysięcy osób. Ślizgawka w Blachowni w całości należy do naszej gminy. Zakupiliśmy ją ze środków własnych samorządu i kosztowała prawie 270 tys. złotych. Takie zainteresowanie lodowiskiem jest najlepszym dowodem, że był to trafiony zakup właśnie z myślą o naszych, szczególnie młodych mieszkańcach. Zatem już warto ostrzyć łyżwy na nowy sezon zimowy.