KOMENTARZE PO ARTYKULE – NASZ DROGI URZĄD MIEJSKI PUCHNIE?

A jakie Państwa są opinie w tym temacie? To pytanie zadałem na zakończenie wczorajszego artykułu „Nasz drogi urząd miejski puchnie?” Jak mieszkańcy – podatnicy patrzą na urząd kierowany przez Cezarego Osińskiego, w którym pracuje coraz więcej ludzi i który podatników kosztuje coraz więcej. Czy to było obiecywane przed wyborami?

Pierwsze cztery komentarze omijam bowiem czuje się odpowiedzialny za wpisy, a tych zapewniam burmistrz Osiński nie chciałby przeczytać. 

Agnieszka  Jestem z bulwersowana tym co dzieje się w urzędzie to co mi opowiadają koleżanki z jednostek podległych urzędowi. O jakie chodzi urzędniczki dla ich dobra nie napiszę, żeby nie straciły pracy.

Jacek  Głosowałem na pana Osińskiego bo uwierzyłem w to co mi pewne osoby wmawiały, że Szymańska chce się tylko nachapać ciągnie tylko dla siebie i ma gdzieś mieszkańców i gminę. Teraz widzę jaki zrobiłem błąd.  

Pani, która podpisała się – była urzędniczka  Urząd puchnie jak balon. Zamiast usprawniać pracę, tworzy kolejne etaty i mnoży biurokrację. Coraz więcej urzędników, coraz mniej pieniędzy na realne potrzeby mieszkańców. Zamiast inwestować w usługi i infrastrukturę, pieniądze podatników idą na utrzymanie rozrastającej się administracji. Kolejne stołki, kolejne osoby , a sprawy wciąż załatwiane są powoli. Urząd jak czytam u pana traci kolejne szanse na zewnętrzne środki. Boję się, że nie ma szansy na zatrzymanie tej machiny?  Myślę, że słusznie Pan pisał quo vadis Blachownio.

Pan Tomasz  Wbrew temu co pan pisał, że to nie może być prawda, że nowa władza zatrudnia nowych, swoich ludzi, to ja mam zupełnie inne wrażenie. Mam odczucie, że właśnie oto chodziło, aby wziąć władzę i dać swoim robotę i jeszcze podwyżki? Proszę nie podawać mojego nazwiska bo nie wiem czy w Blachowni można mieć swoje zdanie.

Jarek  Słowa wypowiedziane przez Pana Osińskiego, że ma nadzieję, że uda mu się nas mieszkańców mile zaskoczyć to najgłupsze słowa jakie słyszałem. 

Zofia  Ja wierzę, że jak będzie więcej urzędników będą więcej zarabiać to będą lepiej pracować i uda się zrealizować obietnice i będzie basen więcej firm a to przełoży się na więcej podatków, będzie szkoła średnia. Pani burmistrzu trzymać tak dalej.  

Aneta  Jestem przerażona tym co się robi w Blachowni czyli że nic się nie robi.  

DPS  Byłam świadkiem pewnej rozmowy gdzie pani pytała tego pana i co tam u pana słychać, a nic spijam śmietankę po poprzednikach padła taka odpowiedź. I chyba ten stan zachwytu trwa nadal.

Piotr  Uważam, że się bardzo dobrze dzieje w naszej kochanej gminie. Powstaje żłobek, na stadionie powstaje skatepark, powstaje park wodny za stawem, trwa kanalizacja w gminie, za chwilę będziemy mieć w Blachowni MPK. Jak na prawie rok rządów Pana Burmistrza Cezarego Osińskiego to naprawdę dużo. Panie burmistrzu brawo.    

Małgosia Byłam w Wyrazowie na spotkaniu z nowym burmistrzem i powiem tak ani be, ani me, ani kukuryku.  

Urzędnik Panie Kułakowski niech pan zaprzestanie pisania na temat burmistrza. Za 5 czy 10 lat będziemy mogli ocenić działania naszego burmistrza i wtedy niech Pan pisze.     

Jarek Ludzie zabierzcie tego pana z urzędu póki nie jest za późno Z Blachowni już się śmieją w innych gminach, że nawet nie chce się nam ruszyć tyłka aby powalczyć o środki na kanalizację

Anna  Głosowałam na Osińskiego a dzisiaj żałuję bo widzę co się dzieje za kilka lat statystyki szczególnie w zadłużaniu gminy wystawią temu panu ocenę.

Dorota Dajmy czas burmistrzowi

 

 

NASZ DROGI URZĄD MIEJSKI PUCHNIE?

„Mam nadzieję, że uda mi się państwa mile zaskoczyć” Cezary Osiński -maj 2024 rok

7 lutego lokalny świat ujrzał nowy regulamin organizacyjny Urzędu Miejskiego w Blachowni. Czy patrząc na plany zatrudnieniowe, a to co było za poprzedniej władzy, można powiedzieć, że nasz urząd zaczyna niebezpiecznie puchnąć? Policzmy.

Według zarządzania Cezarego Osińskiego tak ma wyglądać zatrudnienie. Najbardziej rozrośnięty to referat organizacyjny – 14,5 etatu. Nie mniej „rozpasiony” jest referat finansowy 12 etatów, USC – 4,5 etatu, referat inwestycji i zamówień publicznych – 5 osób, jeszcze skromniej referat gospodarki nieruchomościami geodezji i zagospodarowania przestrzennego – 3 osoby. Referat spraw społecznych, promocji i oświaty – 9 osób. Do tego trzeba doliczyć jeszcze samodzielne stanowiska pracy jak: radca prawny, osoba  ds. audytu, osoba ds. administracyjnych, osoba ds. ochrony ludności i obrony cywilnej, osoba ds. spraw ochrony środowiska w sumie 6,5 etatu. Całość ma tworzyć 57,5 etatów. Zatem poprzednia burmistrz Sylwia Szymańska przy obecnym włodarzu wypada skromnie. Za niej pracowało 41 urzędników + 4 panie sprzątające. Według moich obliczeń obecnie w UM pracuje 47 osób, ale według zarządzenia podpisanego przez Cezarego Osińskiego ma być 57,5 etatów.

Doliczając ostatnie podwyżki dla bliższych i dalszych pracowników obecnego burmistrza, można powiedzieć nasz „drogi” urząd. A jak usłyszałem w zaciszu jednego z gabinetu ostatnio Urząd jest jeszcze droższy bowiem pokaźną podwyżkę miał otrzymać kierownik referatu inwestycji i zamówień publicznych (to ten pan, bez którego burmistrz Osiński podobno nie lubi wychodzić poza urząd. Zabiera go na prawie wszystkie spotkania).

Oczywiście jakiekolwiek nieprzychylne uwagi na temat, że nowa władza zatrudnia nowych czy swoich ludzi należy uciąć i wyplewić jeszcze przed zasianiem. Do urzędu przychodzą pracować tylko fachowcy, mam nadzieję, że z konkursu, którzy są niezbędni dla gminy. Robią wszystko, aby Blachownia rosła w siłę, a ludziom żyło się dostatniej. A jakie Państwa są opinie w tym temacie?

UWAGA KOLIZJA

Uwaga na przejazd strzeżony w Ostrowach. Kilka minut temu doszło do kolizji z udziałem trzech pojazdów osobowych. Na szczęście nikomu nic się nie stało. 

UJAWNIONO ZWŁOKI KOBIETY

Jak informuje częstochowska policja w Gorzelni w gminie Blachownia, (między ul. Wręczycką, a Wiekoborską) przypadkowy mieszkaniec natrafił na zwłoki kobiety. Policjanci pod nadzorem prokuratora prowadzą czynności zmierzają do ustalenia tożsamości kobiety, jak również przyczyny i okoliczności tej tragedii.

ZAKŁAD W ŁOJKACH CZYLI PUNKT WIDZENIA ZALEŻY OD PUNKTU SIEDZENIA?

Na wczorajszym posiedzeniu komisji budżetu Rady Miejskiej Ewelina Gajzner, Tomasz Rećko i Marcin Matuszewski czyli radni nietrzymający władzy w Blachowni,  mieli kilka pytań do burmistrza Osińskiego w sprawie planów powstania zakładu na terenie Łojek przy ul. Długiej 4 (zaznaczony na niebiesko).

Wobec absencji Cezarego Osińskiego na posiedzeniu komisji – odpowiedzi nie było, dlatego radni pytali Jacka Roguta z Łojek co „piszczy” w sprawie firmy, która podobno chce w tym sołectwie uruchomić zakład gromadzący odpady?

Pytanie od radnych do nieobecnego burmistrza i obecnego wiceprzewodniczącego RM jak najbardziej zasadne. Bowiem jeszcze przed wyborami Cezary Osiński obiecywał,  że jeśli zostanie burmistrzem to szeroko otworzy się na firmy i przedsiębiorców. I został burmistrzem. Zatem teraz nadarza się okazja, aby spełnić obietnice.

Ale pamiętamy sprawę z 2016 roku gdzie, wtedy radny Cezary Osiński był przeciwny powstaniu innego zakładu na terenie Łojek (zaznaczony na czerwono), który podobno zamierzał magazynować niebezpieczne odpady.

Teraz Jacek Rogut odpowiedział radnym nietrzymających władzy, że próby  uruchomienia zakładu w 2016 roku, a obecnie, to zupełnie dwie inne sprawy, dzieli je lokalizacja. Z mojej wiedzy wynika, że jeśli dzieli to nie wielka. I co najważniejsze ów zakład może się mieścić w pobliżu firmy, która produkuje przetwory spożywcze.

Czyżby dzisiaj punkt widzenia zależał od punktu siedzenia? Kiedyś przeszkadzało, a teraz już nie?
26 lutego o godz. 14 odbędzie się sesja RM. Prócz radnych na sesję  wybierają się
mieszkańcy Łojek, aby bliżej poznać cóż im chce zafundować Urząd Miejski.

I jeszcze jedno – prawdopodobnie w obwieszczeniu o wszczęciu postępowania w sprawie wydania decyzji środowiskowej adres działki nie zgadza się z numerem działki.

foto mapki geoportal 

STATUETKI TRADYCYJNIE NIE DLA BLACHOWNI

Starostwo powiatu częstochowskiego do 22 lutego żyje jednym tematem – komu w tym roku Krzysztof Smela wręczy swoje statuetki.

Jak co roku nominowanych (w tym roku 28) pozytywnie opiniuje specjalna kapituła, a ostateczną decyzję podejmie starosta. Podobnie jak w latach poprzednich wśród nominowanych trudno szukać kogoś kto mógł wkraść w łaski kapituły czy samego starosty.

Lista nominowanych w kategorii edukacja i kultura

  • Gminne Przedszkole w Dąbrowie Zielonej

  • Młodzieżowa Orkiestra Dęta Konopiska

  • Mażoretki „Fanaberia” z Kłomnic

  • Dorota Szumera z Poczesnej – pedagog, instruktor zajęć wokalnych GCKIR, propagator życia kulturalnego w powiecie częstochowskim

  • Grupa Teatralna FENIKS z Domu Kultury w Koniecpolu

  • Aldona Huras – Dyrektor Szkoły Podstawowej w Starczy

  • Orkiestra Dęta Kruszyna

Sport i turystyka

  • Leon Kuta z Huty Starej „B”, gm. Poczesna – sportowiec, działacz społeczny, wielokrotny reprezentant Polski w kolarstwie, popularyzator sportu w powiecie częstochowskim

  • Miejski Ludowy Klub Sportowy Pilica  Koniecpol

  • Uczniowski Klub Sportowy Akademia Sportu w Garnku, gmina Kłomnice

  • Ludowy Klub Sportowy „Don Camillo” w Konopiskach

  • Emilia Śpiewak – sołtys wsi Bystrzanowice-Dwór, gmina Janów

  • Uczniowski Ludowy Klub Sportowy „Oleńka” z Kruszyny

Samorządność, polityka społeczna

  • Monika Owczarek – Sołtys wsi Wąsosz, gmina Konopiska

  • Stowarzyszenie Stacja Rozwoju „Słowikor” w Słowiku, gmina Poczesna

  • Włodzimierz Cichoń z Nowego Broniszewa, gmina Mykanów – wieloletni działacz społeczno-gospodarczy i samorządowy

  • Stanisław Dzwonnik z Rędzin – emerytowany nauczyciel, działacz społeczny, Radny Sejmiku Województwa Śląskiego IV i V kadencji

  • Urszula Całusińska z Mstowa – pasjonatka kultury ludowej Mstowa i okolic, Radna Powiatu Częstochowskiego II, III, IV, VI kadencji

  • Henryk Kasiura z Koniecpola – działacz społeczny i samorządowy, Radny Powiatu Częstochowskiego I, II, III, IV, V, VI kadencji

Przedsiębiorczość

  • Firma Handlowo-Usługowa „TOMEX” gmina Kłomnice

  • SKALEC Sp. z o.o. Koniecpol

  • ALEX-POL Alojzy Szczerba Turów, gmina Olsztyn

  • „GAWBUD” Gawron i Wspólnicy Sp. j. Jaskrów, gmina Mstów

Inne szczególne osiągnięcia i wydarzenia

  • Grzegorz Boski – wicemarszałek województwa śląskiego

  • Krzysztof Szczepanik z gminy Kamienica Polska – pasjonat historii lokalnej,

  • Zespół Taneczny „Senioritki” z Kłomnic

  • Janusz Solak – Prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Janowie

  • Parafialny Oddział Akcji Katolickiej przy Parafii św. Jana Chrzciciela w Poczesnej.

Rozdanie statuetek odbędzie się 22 lutego w Filharmonii Częstochowskiej. Starostwo wszystkim nominowanym serdecznie gratuluje i życzy dalszych sukcesów.

FERIE NA LODZIE

Dzieci z naszego województwa rozpoczęły ferie zimowe. Jak dobrze, że poprzednia burmistrz Sylwia Szymańska znalazła pieniądze na kupno lodowiska, poprawiając w ten sposób bezpieczeństwo podczas zimowej kanikuły. Oczywiście nie brakowało wtedy zjadliwych komentarzy blogera z Cisia, który wtedy pisał m.in. Lodowisko w Blachowni to kolejny bubel?

Dzisiaj tym bublem chętnie się chwali obecny włodarz Cezary Osiński, który także dostrzegł potrzebę uruchomienia ślizgawki miejskiej.

A kto nie lubi zimna może zajrzeć do biblioteki tam też czekają ciekawe propozycje. 

Miejski Dom Kultury też zaprasza dzieci na ferie, ale… od 24 lutego. Oczywiście nie ma się co martwić bowiem w pierwszym tygodniu ferii też będą prowadzone zajęcia. Malarstwo – 80 zł, wokalne – 40 zł , kreatywne – 60 zł, taniec towarzyski i użytkowy – 60 zł, fitness z elementami tańca – 80 zł, fotografia -60 zł, robotyka i programowanie – 110-150 zł, teatralne – 60-80 zł, śpiew solowy – 80 zł, nauka gry na gitarze – 40 zł. Przy zajęciach  z tańca nowoczesnego i zajęć wokalnych nie ma podanych cen – wnioskuję zatem, że odbywają się za darmo. Dla uspokojenia zainteresowanych dodam, że wszystkie kwoty obejmują miesięczne opłaty.

CO POWSTANIE W ŁOJKACH?

„Mam nadzieję, że uda mi się państwa mile zaskoczyć” Cezary Osiński -maj 2024 rok.
Przed wyborami Cezary Osiński obiecywał otwartość na inwestorów oraz wsparcie lokalnego biznesu w zakresie inwestycji. Pod koniec stycznia br. już jako burmistrz informował radnych, że do Blachowni zbliża się biznesmen z ogromnymi pieniędzmi.  Nie wiem czy chodzi o tego inwestora, ale zdaje się, że coś w tym względzie zaczyna się ruszać.
Być może w niedługim czasie w Łojkach przy ul. Długiej powstanie punkt zbierania odpadów. Nowa inwestycja, jak czytamy w obwieszczeniu podpisanym przez burmistrza Cezarego Osińskiego, związana jest z gospodarką odpadami. Firma Ekoregeneracja Sp. z o.o stara się o wydanie pozytywnej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla tej inwestycji. Jej lokalizacja jest planowana na działce nr 392/18, w Łojkach w gminie Blachownia.
Część mieszkańców z Łojek, mimo iż postępowanie administracyjne zostało wszczęte w okresie świątecznym, dowiedziało się o planowanej inwestycji i teraz wyrażają pewne zaniepokojenie planami. Wiadomo, że organem właściwym do wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach jest burmistrz Blachowni.
Gdyby mieszkańcy szukali wsparcia w tym temacie zapewne pomocy nie odmówią ani Cezary Osiński, ani radny z Łojek, ani bloger z Cisia.
Jak trzeba to ściągną nawet telewizję. Mają w tym doświadczenie.
foto źródło TVP 3

SUPLEMENT DO QUO VADIS BLACHOWNIO

„Mam nadzieję, że uda mi się państwa mile zaskoczyć” – Cezary Osiński 6 maja 2024 rok.

Słów kilka jak burmistrz Cezary Osiński walczył dla naszej gminy o pieniądze. Jak dowiaduje się od innych samorządowców z naszego regionu na ostatnim spotkaniu wywiązała się burzliwa dyskusja i walka o dodatkowe środki na kanalizację dla gmin z Subregionu Północnego Województwa Śląskiego. Jak wypadł nasz włodarz?  Nie wypadł, bo nie przyjechał na spotkanie. Co niezrozumiałe bo także kierownik referatu inwestycji i zamówień publicznych UM w Blachowni był nieobecny podczas tych ważnych rozmów. Zachodzi pytanie czy środki europejskie jakie można było pozyskać dla gminy Blachownia nie mają żadnego znaczenia dla burmistrza Cezarego Osińskiego?

MALICKA – MACIE CZEKAĆ – TO JEST KPINA

-Jestem mieszkanką z Malickiej. Od rana, a w zasadzie od nocy, nasza ulica podobnie jak inne drogi w gminie, była oblodzona. Do południa nie pojawił się u nas żaden sprzęt zimowy, aby posypać jezdnię. Nie wytrzymałam i o godz. 12 zadzwoniłam do urzędu. Rozmawiałam z jakąś urzędniczką, nie przedstawiła się, w rozmowie była bardzo nieprzyjemna, wręcz brzydko powiem, chamska. Powiedziała, że były już zgłoszenie z Malickiej i mamy czekać. Pytałam czy ta firma ma tylko jeden pojazd, że Malicka do południa przypomina lodowisko? Urzędniczka odpowiedziała, że nie wie ile ma pojazdów, i że mamy czekać, na pewno posypią ulicę. Powiedziałam, że my mieszkańcy od urzędu oczekujemy interwencji. Pani długo krzyczała do słuchawki, że mam czekać bo jest w gminie dużo ulic. Potem podała słuchawkę telefoniczną panu, który też się nie przedstawił, choć był grzeczniejszy i powiedział mi to samo – mamy czekać. Co się okazało, że nasza droga została posypana o 15. Ale kierowca przejechał jak szalony. Wyszłam na ulicę i stwierdziłam, że to jest jakaś kpina jak nasza ulica została posypana. Troszkę na zakręcie i koniec. Mamy na Malickiej dalej lodowisko – to jest tragedia.

Co mogę podpowiedzieć – warto dzwonić do swojego radnego może z nim będzie grzeczniej rozmawiał urzędnik, może będzie bardziej skuteczny.

By ułatwić zadanie mieszkańcom, którzy szukają pomocy podaję numery tel. do radnych. Edyta Mandryk 668 118-597, Jacek Rogut  601 886-561, Piotr Włoczek 505 032-793, Barbara Bagmat 604 903-695, Sebastian Szczepaniak 602 479-346, Ewa Contucci 698 207-570, Olga Janas 798 131-179, Jakub Próba 607 301-703, Tomasz Rećko 507 573-233 i Marek Makowski 728 930-554. Pozostali radni nie widzieli potrzeby podawać swoich namiarów telefonicznych. Niestety UM w Blachowni nie podaje numeru interwencyjnego gdzie w razie potrzeby można zadzwonić np. w weekend czy po godz. pracy urzędu.

ŚLIZGAWICA W BLACHOWNI

Pisz Marek, pisz (C. Osiński 8 września 2024 rok) 

Burmistrzowie się nie odmawia więc piszę co mówią ludzie.

Mieszkańcy informują mnie, że od rana na drogach gminnych w Blachowni mamy trudne warunki. Jest dramat, ślizgawica, uważajcie na siebie -komentują.
Tym razem nawet urząd miejski został tak zaskoczony, że nie ostrzegał przed oblodzeniem dróg. A będzie coraz  gorzej. Czyżby znowu zabrakło pieniędzy na posypanie dróg?

ŚWIĘTO ZAKOCHANYCH CZYLI DZIEŃ ŚW. WALENTEGO – CO BY NIE MÓWIĆ ŚWIĘTO KOMERCYJNE

Tak było dwa lata temu. Koncert walentynkowy za darmo.

Tak jest teraz. Za obecnego burmistrza i nowej Rady podejście do kultury i mieszkańców jest komercyjne. Kiedyś było za darmo, a za koncerty płaciła gmina. Czy kultura nie powinna być dostępna za darmo? Takie spotkania budują poczucie wspólnoty,  rozwija społeczeństwo. Darmowe koncerty w MDK czy w CAO  dawało taką sposobność. Dzisiaj to się zmieniło. Gminna kultura staje się przywilejem, dla tych których na to stać.

foto źródło UM Blachownia i MDK Blachownia 

FIRMA Z MYSZKOWA ODBIERZE NASZE ODPADY

Jak informuje Urząd Miejski od marca odbiorem i zagospodarowaniem odpadów komunalnych na terenie naszej gminy będzie zajmowała się firma REKO PRIME Sp. z o.o. 11 lutego burmistrz Cezary Osiński podpisał stosowną umowę z prezesem Zarządu spółki p. Jakubem Ciupińskim.  Zgodnie z  umową firma będzie odbierać odpady z prywatnych posesji oraz domów wielorodzinnych, a także z Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Firma odpowiadająca za odbiór śmieci wyposaży nieruchomości jednorodzinne w worki do selektywnej zbiórki odpadów oraz pojemniki na popiół i żużel. Wartość kontraktu, ważnego do 28 lutego 2026 roku, wynosi 3.901.500 zł brutto.

 

Wszedłem na opinię na temat firmy z Myszkowa oto niektóre z nich:  

Jacek Banaś To jest jakaś kpina! Dodzwonić się do tej firmy nie można. Umowa na odbiór odpadów ważna do końca roku ze względu na likwidację działalności, co było ustalone  

Paweł Korczak Polecam firmę REKO, sprawny rozładunek (operator Błażej śmiga po placu jak rakieta), obsługa na wysokim poziomie, kulturalna, uśmiechnięta i co najważniejsze szanują czas kierowcy. 

Dariusz Hanusiak Witam ! Załadunek odbył się sprawnie i bez problemów, obsługa firmy jak najbardziej w porządku!…Więcej

P.W Dym Czas oczekiwania na załadunek 2:40 czas załadunku 1:50. Dramat!
Michał Roś  Polecam w 100%Bardzo szybki rozładunek, Miłe wagowe🙂zgrana i życzliwa ekipa😁
Adrian Sukiennik Bardzo miłe Panie wagowe, operatorzy fachowcy. Szybki załadunek👍
ZipTeN 123 Panie z wagi super miłe, chłopaki świetnie manewruja maszynami! 
malano0
Załadunek 3h,nie polecam, omijać szerokim łukiem wózkowy jakby pierwszy raz z towarem się obchodził a przecież to i tak odpady…
Myślę, że niedługo także nasi mieszkańcy będą mieli okazje wyrazić opinię na temat nowej firmy, odbierającej nasze odpady.

QUO VADIS BLACHOWNIO? QUO VADIS BURMISTRZU?

„Mam nadzieję, że uda mi się państwa mile zaskoczyć” Cezary Osiński -maj 2024 rok.

Chciałoby się zapytać quo vadis Blachownio, quo vadis burmistrzu? Skąd takie pytanie? A no stąd, że jak się dowiedziałem nieoficjalnie nie będzie dalszej kanalizacji Cisia. Poprzednia Rada Miejska przygotowała dokumentację i złożyła dwa wnioski na budowę kanalizacji w tym sołectwie czego efektem było skanalizowanie Dąbrówki oraz części ulicy Cisiańskiej. Obecnie rządzący, mimo iż mieli gotowy projekt, złożyli wniosek, ale… klapa. Nie będzie dalszej kanalizacji, bo wniosek został słabo oceniony i otrzymał za mało punktów.  Poprzednia władza zostawiła kompletną dokumentacje projektową, złożyła dwa wnioski i mimo licznych donosów na poprzednią burmistrz przez wiadomego mieszkańca Cisia i nasyłania kontroli, udało się rozliczyć etapy budowy kanalizacji. Nowa władza zaś nie potrafiła pozyskać dalszych środków na chyba najważniejszą część kanalizacji w tym sołectwie. Co zatem idzie, nie powstanie też prędko nowa droga z odwodnieniem i chodnikiem, bo brak kanalizacji w ulicy Cisiańskiej skutecznie to uniemożliwia. Oczywiście nasza gmina może próbować budować kanalizację, ale z własnych środków.  Problemem w tym skąd wziąć pieniądze?

Co ciekawe kłopotów finansowych może być więcej. Jak się dowiedziałem nieoficjalnie od kilku dni urzędnicy nie mogą dzwonić na zewnątrz, jedynie mogą odbierać rozmowy przychodzące. Takie informacje ludzie mają otrzymywać od samych pracowników urzędu. Powód, podobno Urząd nie zapłacił faktur. To dziwne, no bo jak to – na początku roku czyli w połowie lutego zaczyna brakować pieniędzy? To co będzie za pół roku? Czy rzeczywiście jest tak źle? Myślę, że nasi włodarze powinni udać się na grzybobranie i tam zastanowić się co dalej z gminą. A jak się zgubią w gaiku to zawsze mogą liczyć na niezawodnych harcerzy, podobnie jak oni mogą liczyć na naszych włodarzy.

O komentarz w tej sprawie poprosiłem Sylwię Szymańską.

Blachownia stoi na krawędzi stagnacji, a może i regresu. Dziś nie możemy już mówić o rozwoju, ale o straconych szansach i niewykorzystanych możliwościach. Gdziekolwiek spojrzeć, piętrzą się problemy, a zamiast rozwiązań – cisza, obarczanie odpowiedzialnością poprzedników lub mierne usprawiedliwienia. Brak dalszej kanalizacji w Cisiu to nie tylko problem infrastrukturalny, to symbol braku wizji, braku skuteczności i braku determinacji. Poprzednia Rada Miejska zostawiła gotową dokumentację, a mimo to nowa władza nie potrafiła skutecznie zawalczyć o środki. To nie jest drobna porażka – to sytuacja, która na lata zamrozi możliwość budowy drogi, odwodnienia i chodnika. To życie mieszkańców skazane na prowizorkę, na niekończące się obietnice i wieczne oczekiwanie. Wielka szkoda. Nasza determinacja była ogromna i byliśmy bardzo blisko dokończenia tego zadania. Mam wrażenie, że z każdym kolejnym miesiącem osuwamy się coraz głębiej w przepaść, z której coraz trudniej będzie się wydostać. Inne gminy się rozwijają, inwestują, zdobywają środki – my stanęliśmy w miejscu. Ile jeszcze można mówić „może następnym razem”? Ile razy można słuchać tłumaczeń zamiast widzieć działania? Blachownia zasługuje na więcej, ale żeby to „więcej” przyszło, trzeba zacząć działać i spełniać to, co się obiecywało ludziom w wyborach. Bo inaczej za kilka lat pozostanie nam tylko refleksja, że straciliśmy kontrolę nad przyszłością naszej gminy!