Miesiąc: wrzesień 2020

.
.
.
.
.
.
.
.
.
.

Po antenach 5 G, które podobno już były stawiane za torami w Ostrowach, a ostatnio plany ich montowania sięgnęły nawet prywatnych posesji przy ulicy Starowiejskiej, teraz przyszła pora na szpital. Placówkę, a konkretnie oddział pediatryczny, ma dosięgnąć widmo likwidacji. Kto straszy – wiadomo.

-Nie ma żadnych planów likwidacji tego oddziału. Po pierwsze zamknięcie nie jest takie proste. Zgodę na takie działanie musi dać NFZ i starostwo powiatowe. Po drugie z racji tego, że mamy pandemię, a na tym oddziale przebywa mało dzieci, wykorzystujemy ten czas i remontujemy wspomniany oddział. Jednostka będzie nieczynny od 15 października do 15 stycznia. Mówienie, że coś likwidujemy jest nieuprawnione. Nie ma takiej decyzji – powiedział mi Janusz Adamkiewicz, dyr. Szpitala w Blachowni.

foto Telewizja Orion

.
.

.

.

.

Mieszkańcy ze Wspólnej (to ulica przy szkole podstawowej w Ostrowach) uskarżają się na niedogodności. Nie ma co ukrywać ich spostrzeżenia są słuszne.

1.Progi zwalniające chyba nie zdają egzaminu. Bowiem są za płaskie i niektórzy kierowcy pokonują je z dużą prędkością. Współczuję tym wszystkim, którzy w okolicy zamawiają pizzę. Pan czerwony samochodzikiem jedzie przez naszą ulicą z taką prędkością, że pewnie na progach gubi oliwki. A tutaj przecież obowiązuje prędkość do 20 km.

Co sprytniejsi kierowcy potrafią omijać „leżącego policjanta”. Jednym kołem zjeżdżają na trawę niszcząc pobocze. Zapewne dwa słupki przy tym progu zmusiłoby zmotoryzowanych do jazdy przez leżącą przeszkodę i może wtedy jechaliby wolniej – wyjaśnił jeden z mieszkańców ulicy Wspólnej.

2.Inna mieszkanka nie kryje oburzenia faktem, że przed jej posesją na chodniku kierowcy parkują swoje auta. -Czasami jest ich tak dużo, że nie mogę wjechać na własną posesję i czekam, aż jakiś kierowca-rodzic wyjdzie ze szkoły. Może gmina ustawi wzdłuż chodnika słupki, by kierowcy nie zastawiali wjazdu na czyjąś posesję? Inna kwestia to niszczenie samych chodników – dodaje mieszkanka.

Kolejny problem od lat nie do załatwienia. Wystające z prywatnej posesji krzaki na chodnik i ulice. Przez to zielsko doszło już do wypadku drogowego. Niestety jak widać nie wiele to zmieniło. Podobno sprawa w Urzędzie jest nie do załatwienia.

I trzecia kwestia. Po co komu lustro uliczne (skrzyżowanie Wspólnej z Konopnicką) skoro jest brudne i tak w nim nie za dobrze widać. Niestety taki stan znacznie ogranicza widoczność, a co za tym idzie zwiększa niebezpieczeństwo na drodze.

Co ciekawe na ulicy te obowiązują dwie prędkości 30 i 20 km.

Po blisko 50 latach ul. Księżycowa, kiedyś Armii Ludowej, doczekała się nowego chodnika z kostki brukowej i nakładki asfaltowej. Koszt inwestycji to 208 tys. zł. Dlaczego ulica nie została wyłożona asfaltem po wschodniej stronie, do ogrodzeń nieruchomości? Bowiem teren gminy sięga tam gdzie jest asfalt i chodnik. Teren wysypany tłuczniem, a przed wejściem kostką brukową należy do osób prywatnych.

Nowa ulica cieszy, a jedna z mieszkanek tej ulicy pyta – jak długo wytrzymają nasze nowe chodniki skoro na nich parkują takie pojazdy? Przecież można parkować po drugiej stronie na kamieniach.

Mieszkańców reakcja, strażaków akcja. Tym razem zagrożenie przyszło z 2 piętra – osy przy ul. Żeromskiego 7.

Sprawa na tyle poważna, że przyjechała jednostka z Centralnej Szkoły PSP w Częstochowie.

Foto CS PSP Częstochowa

Z okazji wspomnienia liturgicznego, które w naszej parafii przypada 29 września (św. Michała Archanioła) w studiu telewizyjnym Tygodnika Katolickiego Niedziela powstaje film o naszej parafii. w około 10 minutowym materiale będzie można zapoznać się z historią parafii oraz z obecnym życiem Kościoła w Blachowni.

Zeszłego lata nasze oczy cieszyły fontanny w nowym parku, dzieci z upodobaniem lubiły tam przebywać, a kilka miesięcy później już nie działały. Urząd Miejski zapewnia, że to nie wina pompy zanurzeniowej, bo ta jest naprawiona, a nieznani sprawcy powyrywali dysze od fontanny.

-Rozmawialiśmy z firmą Strabag i mieli to naprawić. Mija lato, mamy połowę września, a wodotryski jak nie działają, tak nie tryskają – usłyszałem w UM.

A przy okazji firmie uprzejmie polecam naprawę płyt granitowych, które od początku zostały nierówno położone oraz naprawić ubytki w alejce spacerowej. Dziury pojawiły się w kilka miesięcy po użytkowaniu.

Mamy koniec tygodniowej bitwy o 350 tys. zł. 22 zadania, sporo oddanych głosów tych papierowych i mailowych. W sumie oddaliśmy -1.456 głosów. „Pudłowych” zdecydowanie więcej było -1.198. Głosów nieważnych wyciągnięto 63.

Jakie zadania z Budżetu Obywatelskiego będą realizowane w przyszłym roku?

1. Pakuj się do szafki w SP 3 -186 głosów / koszt 23.100 zł
2. Szkolny plac zabaw -141 / 57.970 zł
3. Psistanek Blachownia -55 / 23.330 zł
4. Budki lęgowe dla jerzyków -48 / 3.800 zł
5. Dojedźmy dalej. Pomóżmy wszystkim -21 / 50.000 zł
5. Zakup wyposażenia kuchennego -21 / 1.200 zł

Dużą liczbę głosów zebrały dwa inne projekty. „Na rolkach przez gminę” -51 głosów, koszt -173.227 zł. oraz „Budowa parkingu przy ul. Miodowej 4 i 7” -43 głosy, koszt -123.600 zł. Jednak ze względu na wysoką cenę zadania te nie zmieściły się w BO 2021.

Wyrazów
1. Wyrazów Razem kulturalnie -314 głosów / 15.000 zł To zadanie zyskało najwięcej głosów
2. Modernizacja domku i terenu sportowo-wypoczynkowego -53 / 14.407 zł

Łojki
1. Renowacja świetlicy w Szkole Podstawowej -69 / 13.800 zł.
2. Remont chodnika I etap projekt ul. Piastów -37.

Cisie
1. Cyklinowanie podłóg i zakup pralki -108 / 30.301 zł

Konradów
1. Modernizacja ul. Kopalnianej -30 / 28.645 zł.

Gorzelnia Nowa
1. Wkład sołecki w zakup nieruchomości -67 / 22.517 zł.

Gorzelnia Stara
1. Doposażenia centrum sportowo-rekreacyjnego -18 / 24.637 zł

Warto dodać, że Budżet Obywatelski nie rozwiąże wszystkich problemów gminy. Ale chyba warto podejmować takie inicjatywy, aby coraz bardziej angażować naszych mieszkańców w rozwój Gminy Blachownia. Bo to my wszyscy decydujemy jak ma się zmieniać nasze najbliższe otoczenie.
Pierwszy budżet partycypacyjny w Polsce został zrealizowany w 2011 roku w Sopocie. W Blachowni mieliśmy 6 edycję BO. Gmina zrealizowała 75 zadań na ogólną kwotę blisko 1 mln 750 tys. zł.

.

Więcej na www.czestochowski24.pl

W niedzielę przed południem strażacy otrzymali powiadomienie, że w bloku przy ul. Żeromskiego 4 ludzie nie mogą dostać się do swojej sąsiadki.

Jak się okazało 81-letnia kobieta przewróciła się w pokoju i nie mogła wstać.

Strażacy weszli przez okno i wszystko skończyło się na strachu.

W żargonie kolarskim słynny komentator Bogdan Tuszyński mógłby powiedzieć tak.

Halo, halo wystartował kolejny wyścig „Budżet Obywatelski 2021” w Blachowni. W sumie „zawodnicy” do przejechania mieli sporo czasu, a teraz mamy finałowy wyścig. Na zwycięzców w sumie czeka 350 tys. zł.

Obecnie od głównego, budżetowego peletonu drogą elektroniczną oderwały się trzy zadania:

„Psistanek Blachownia”,

„Szkolny plac zabaw”

i „Budki lęgowe dla jerzyków”.

Dalej w większej odległości za nimi jedzie: quad strażacki, e-booki i parking na Miodowej. Jeśli ta trójka z takim wynikiem dojedzie do mety 13 września to o wszystkim zdecyduje tzw. papierowy peleton.

Ostro szarżuje Wyrazów i zdaje się, że za przyczyną tego sołectwa wyścig BO może być rekordowy. Jak mówią organizatorzy BO – Wyrazów idzie ostro.

Także szafki szkolne z SP 3 chciałyby się spakować do pierwszej, płatnej trójki. Ale jeszcze wszystko jest możliwe. Tylko dwie lotne premie w sobotę i w niedzielę i wszystko będzie jasne. Wyniki poznamy we wtorek.