8 maja obchodziliśmy Krajowy Dzień Położnej, 12 maja Międzynarodowy Dzień Pielęgniarki. Panie, a czasami panowie, którzy są najbliżej chorego obok strażaków cieszą się największym szacunkiem i uznaniem wśród Polaków.
Szczególnie w czasie pandemii widać, że prócz kwalifikacji, dobrego serca, mają oni ogromną odwagę. Zostawiają swoje rodziny, idą na dyżury, narażając się na zakażenie. A jak pokazuje życie czasami takie poświęcenie kończy się utratą życia.
Dzisiaj z przykrością przyjmuje słowa gdy ktoś mówi o „misji” i „powołaniu” wobec osób wykonujących zawód pielęgniarki czy położnej, że osoby te powinny wykonywać zawód niezależnie od poziomu ich wynagradzania a co gorsza warunków jego wykonywania. Z założenia mają się poświęcać!
Dlatego dzisiaj wielu z nas pacjentów mogłoby powiedzieć, że pielęgniarka to lekarstwo, od którego zależy nasze zdrowie i życie.
W tym wyjątkowym czasie wszystkim wspomnianym Paniom i Panom: w szpitalach, hospicjach, DPS-ach, ośrodkach zdrowia, życzę zdrowia, jak najbezpieczniejszej pracy, satysfakcji z wykonywania pięknego zawodu, szacunku pacjentów i rządzących oraz, by rządzący dotrzymywali obietnic, które pozwolą Wam na godne warunki życia i pracy. Żeby nikt Wam nie mówił „niech wyjeżdżają”, bo kto będzie przy łóżkach chorych.