UWAGI HANDLOWCÓW NA TEMAT ODŚNIEŻANIA RYNECZKU

Niektórzy handlowcy skarżą się, że płacą gminie za placowe, a po opadach białego puchu ich stanowiska są zawalone śniegiem. Nikt ich nie odśnieża. Ich zdaniem stanowiska te powinny czyszczone ze śniegu.

-Płacę podatki, przyjeżdżam jak zawsze na swoje stanowisko, a tu mnóstwo śniegu. Ja jestem wiekowa pani i nie odśnieżę sama, bo dwa razy ruszę łopatą i będę cała mokra, a potem już tylko chora. Może ktoś kto zarządza tym ryneczkiem wziął też pod uwagę, aby nie tylko traktorkiem odśnieżyć główne dukty piesze, ale także miejsca do handlowania – powiedziała mi jedna pań.       

-Odśnieżenie to jedno, ale nikt nie posypuje tu chodników gdzie chodzą piesi. Jest bardzo ślisko – dodaje inny kupiec.