SZCZEP SULIMA

Aż trudno uwierzyć. 22 lutego, w Dniu Myśli Braterskiej, kuźnia harcerstwa w dawnym woj. częstochowski czyli „Blachownia” znowu staje się znaczącym ośrodkiem tego ruchu w naszym regionie. Komendant Hufca ZHP Częstochowa hm. Wojciech Śliwowski rozkazem powołał Szczep Harcerski im. „Sulima”. Tworzą go 3 drużyny harcerskie i jedna gromada zuchowa. Jego twórcą i nowym komendantem jest druh harcmistrz Adam Czarnołęski. (pierwszy z prawej)

Z jednej drużyny harcerskie „Sulima” powstały trzy „ciała”.
43 Częstochowska Drużyna Harcerzy „Sulima” im. Rycerza Zawiszy Czarnego.
45 Częstochowska Drużyna Harcerek „Rzeka” oraz
próbna Częstochowska Starsza Drużyna Harcerzy „Hovarda”, co w tłumaczeniu z języka tureckiego znaczy „Obieżyświat”. Drużyna w kampanii będzie zdobywać imię bohatera czyli gen. Józef Bem, polskiego generała, który pod koniec życia był feldmarszałkiem armii Imperium Osmańskiego.
Szczep tworzy jeszcze Częstochowska Gromada Zuchowa „Pogodne Żurawie”.
Ptaki te zawsze kojarzono z wiernością, mądrością, długowiecznością i czujnością. A można je było spotkać w lasach pod Blachownią. Teraz Pogodne Żurawie zadomowiły się w Szkole Podstawowej Nr 1, która jest wyjątkowo przyjazna ruchowi harcerskiemu.

Nowy Szczep, jako piąty w Hufcu Częstochowa, tworzy ponad 80 harcerzy i zuchów.

Warto, a w zasadzie należy o tym napisać, że Adam Czarnołęski to znany działacz harcerski, który jeszcze w latach sześćdziesiątych XX wieku założył potęgę harcerstwa w Blachowni 34 DH im. „Zawiszy Czarnego”, która wydała na świat wielu cennych instruktorów. W 1972 roku dh Adam wyjechał z rodziną do Nysy, a do Blachowni powrócił w 2014 roku. I znowu pokazuje, że jest w znakomitej „harcerskiej” formie. Młodemu pokoleniu pokazuje, że można na nim polegać jak na Zawiszy Czarnym. I niczym jak gen. Robert Baden-Powell udowadnia, że prawdziwa radość jest w uszczęśliwianiu innych, dlatego codziennie próbuje pozostawić świat lepszym, niż go zastał wczoraj.
Szczep Sulima jest otwarty na nowych harcerzy i zuchów.

foto arch. 43CDH