WÓJT PORAJA I BURMISTRZ BLACHOWNI WYGRAŁY Z PAWŁEM G.

Niedawno przed Sądem Okręgowym w Częstochowie zakończył się proces o naruszenie dóbr osobistych Katarzyny Kaźmierczak, wójt Gminy Poraj. Sąd Pawła G. uznał winnym. Jak czytamy w wyroku skazany musi zamieścić przeprosiny o ustalonej sądownie treści, na stronie zycieporaja.pl – w pasku „Wiadomość dnia” tej strony, we wszystkich okienkach oraz na prowadzonym przez niego profilu facebookowym Gmina Poraj (podszywającym się pod oficjalny profil Gminy) oraz na facebookowej grupie zamkniętej „Gmina Poraj”. Przeprosiny mają być widoczne przez okres 3. miesięcy. Sąd zdecydował też, że Paweł G. musi usunąć dokonane przez siebie wpisy godzące w dobre imię Katarzyny Kaźmierczak. G. na cele społeczne ma wpłacić 2.000 zł oraz pokryć koszty sądowe ponad 2.000 zł. Skazany może się jeszcze odwołać.

Teraz Paweł G. z Cisia przegrywa kolejną sprawę i to z wyrokiem prawomocnym. Tym razem z burmistrz Blachowni Sylwią Szymańską. Sprawa, która była z powództwa prywatnego, trwała od 2015 roku. Jak orzekł Sąd Okręgowy, G. jest winnym popełnienia przestępstwa z art 212 kk. Sąd uznał, że pomawiał on nieprawdziwymi artykułami na swojej stronie internetowej burmistrz Blachowni i poniżał Ją w oczach opinii publicznej, narażając na utratę zaufania publicznego. Ostatecznie G. musi pokryć koszty sądowe i zapłacić karę. Zatem straci kolejne kilka tysięcy złotych. A z mojej wiedzy wynika, że to nie koniec spraw sądowych. Burmistrz Szymańska G. może teraz założyć sprawę, ale z powództwa cywilnego, co winnego może kosztować nawet 20.000 zł. Tak kończy się oczernianie osób publicznych i pisanie nieprawdy.

PS. Pawła G., mimo że będzie musiał zapłacić dużą karę finansową, nie opuszcza poczucie humoru. Nie zgadzając się z decyzją Sądu Okręgowego zapowiedział – „czekam na uzasadnienie wyroku i najprawdopodobniej złożona będzie w tej sprawie skarga kasacyjna za pośrednictwem Rzecznika Praw Obywatelskich”.