Trzy razy fantastycznie. Liczba zawodników, która zaskoczyła samych organizatorów. Perfekcyjna organizacja i liczba kibiców, która dopingowała swoich, nad wodą i na trasie. Takiej imprezy sportowej i to takiej rangi jeszcze w Blachowni nie było.
Gmina nasza znalazła się na trasie Elemental Tri Series 2016 wśród trzech innych dużych miast wojewódzkich Olsztyna i Białegostoku oraz powiatowego Ełku.
555 zawodników z całej Polski, od Szczecina do Przemyśla od Jeleniej Góry do Ełku, rywalizowało w wodzie i na lądzie (na nogach i rowerze). Rywalizacji i emocji nie brakowało. Podobnie jak słońca i drobnego deszczu.
Organizatorzy byli zachwyceni pięknie położoną Blachownią i co zauważyli, że kibiców na starcie i samej trasie było więcej niż w Ełku.
-Fantastyczna atmosfera, mnóstwo kibiców, zawodnicy też nam gratulowali organizacji bezpiecznie przeprowadzonych zawodów i co ważne dla nas – to znakomita promocja dla Gminy, i to proszę mi wierzyć, za niewielkie pieniądze, jak na tak poważną imprezę sportową – powiedziała mi Pani Sylwia Szymańska burmistrz Blachowni.
-Wiele razy przejeżdżałem przez Blachownię drogą opolską, ale nie wiedziałem, że macie tak pięknie położoną miejscowość no i ta organizacja – super – powiedział mi Andrzej jeden z uczestników triathlonu.
Podobne imprezy o mniejszym zasięgu kosztują samorządy nawet 200 – 300 tys zł. Blachownia wydała ponad 80 tys. zł.
I jeszcze jedno. Nie wierzcie Państwo kłamcom, którzy będą wam wmawiać, że niedzielna impreza to kompletna klapa, na którą mało kto przyszedł, że przez paru kolarzy i biegaczy została zablokowana cała Blachownia dlatego np. pogotowie nie mogło dojechać do chorych, i że Gmina wydała na imprezę ponad 200 tys zł. Kto tak pisze jest łgarzem i ma w tym cel.