TERYTORIALSI BĘDĄ POBIERAĆ WYMAZY TAKŻE W BLACHOWNI

W Częstochowie na badania diagnostyczne pod kątem wykrycia COVID 19 czeka ponad 100 mieszkańców. Od 17 kwietnia po Częstochowie jeździ tzw. wymazobus czy-li specjalny ambulans do pobierania wymazów od mieszkańców, mających wska-zania do testów na obecność koronawirusa. Dzięki takim działaniom, za które Urząd Miasta Częstochowy zapłaci 70 tys. zł, pacjenci w kwarantannie domowej znacznie krócej będą czekać na pobranie wymazów. Inna kwestia to ile potem trzeba będzie czekać na sam wynik badań.
W powiecie częstochowskim na takie wymazy czeka około 130 osób. Niektórzy, w tym także mieszkańcy Blachowni, aż od 4 kwietnia. Zatem stanowczo za długo. Dlatego być może od jutra w gminach powiatu częstochowskiego pojawi się wojskowy (szary lub biały) wymazobus. Tzw. terytorialsi będą wspierać personel medyczny i sanitarny w walce z koronawirusem. Do pobierania wymazów z gardła i nosa delegowani są żołnierze posiadający kompetencje, co najmniej ratownika medycznego i ukończone specjalistyczne szkolenie, które prowadził Wojskowy Ośrodek Medycyny Prewencyjnej.


Do której gminy w pierwszej kolejności zajadą żołnierze?

-Tego jeszcze nie wiadomo. O Ale wiadomo, że w pierwszej kolejności żołnierze pojadą do tych, którzy najdłużej czekają na wymazy i są w kwarantannie – powiedziała mi Monika Krasińska-Ligejka, rzecznik prasowy 13 Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

-Dziennie żołnierze mogliby pobierać 15 takich wymazów. Zatem ta akcja medyczna mogłaby się zakończyć w 8-9 dni. Wcześniej takie „usługi” wykonywały służby sanitarne, ale widać, że nie nadążały – powiedział Krzysztof Smela, starosta Powiatu Częstochowskiego.

foto WOT