SANDACZ GIGANT – ZOBACZCIE TO KONIECZNIE

Jak na ryby to nad zbiornik do Blachowni. Jednak dobre łowisko to jedno, a umiejętności i trochę szczęścia to drugie. Blady strach padł na podwodne kręgowce w Blachowni po tym jak Pan Mateusz złowił ogromnego sandacza. Wędkarz posiadł wszelkie umiejętności wyciągania grubych ryb i teraz żadna już nie może spokojnie sobie pływać. Sandacz został wyciągnięty na zbiorniku „Ostki”. Gratulujemy i zazdrościmy.

Szczęśliwego wędkarza i mniej uradowaną rybę można zobaczyć na facebooku Blachownia Miasto i Gmina